
Drut na sprężynki.
#1
OFFLINE
Napisano 12 marzec 2012 - 11:19
Poszukuję cienkiego drutu na sprężynki do Shimano, grubości rzędu 0,4 mm, sprężynowego bądź nierdzewnego o dużej sztywności.
Mógłbym zamówić taki drut ale koszt zakupu niewielkiej ilości wraz z przesyłką jest na poziomie 30-40 zł co zupełnie się nie kalkuluje. Sam drut sprężynowy jest tani ale przy sprzedaży na metry tyle sobie panowie handlowcy życzą.
Może któryś z Kolegów miałby taki drut i podzieliłby się? Wystarczy metr czy dwa. Dorabiałem już sprężynki do Silstara ale te były z grubszego drutu, który posiadam.
pozdrawiam gregorxix
#2
OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 08:31
Najlepiej zapytać w sklepie z materiałami protetycznymi,ja używam drutu Met-Dent,zapłaciłem kilka złotych za krążek,gdzie jest z 5 metrów,ale jest jeszcze kilka innych firm,jak choćby Dentaurum,ale tam są inne długości będzie dużo drożej.
W każdym razie wiele materiałów protetycznych ma świetne zastosowanie w wędkarstwie,dzięki akrylowi na łyżki indywidualne,którego użyłem do odbudowy wytartych elementów z tworzywa mój stary 20-letni Stradic znów zaczął ładnie nawijać plecionkę

#3
OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 12:53

#4
OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 23:22
#5
OFFLINE
Napisano 30 marzec 2012 - 21:53
Sukces więc połowiczny, na zdjęciu ta, która spasowała.
Załączone pliki
#6
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 21:14
...
Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 20 styczeń 2014 - 21:59
#7
OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2012 - 11:26
Quote
Pomysł dobry,Spróbuj tego: http://muzyczny.pl/106152_DAddario-PL012-struna-do-gitary.ht ml 0,30mm a są i cieńsze.
I nie jest to żart z mojej strony
tylko struny z którymi miałem do tej pory do czynienia nie są odporne na wodę - rdzewieją

Jak gitara postoi w wilgotnym pomieszczeniu, to wyraźnie widać na nich rdzawy nalot.
Ale może kiepskie struny używam?
Warto jednak sprawdzić.
#8
OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2012 - 23:28

#9
OFFLINE
Napisano 20 kwiecień 2012 - 23:33
#10
OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2012 - 07:29

Oczywiście to cena za fatygę bo sam drut nie jest drogi.
Co do sprężynki z onego simmeringa, być może spasowałaby gdyby miała odpowiednią średnicę (0,3-0,4 mm), dała by się skręcić zachowując odpowiednią sprężystość i miała odpowiednią długość by starczyło jej na dorabianą sprężynkę czyli tak z 7-10 cm?
Dla wyjaśnienia - to jest sprężynka, która siedzi w koszu obejmując trzpień i współpracując z kilkoma zapadkami odpowiedzialnymi za blokowanie ruchu wstecznego. Bez tej sprężynki kołowrotek funkcjonuje tyle że przy załączonej blokadzie ruchu wstecznego pojawia się denerwujący terkot powodowany przez jedną z zapadek która nie jest dociśnięta i obija się o zęby na wewnętrznej części kosza. Nauczyłem się łowić przy wyłączonej blokadzie wtedy chodzi normalnie (tzn bezgłośnie). Tym niemniej nie jest to rozwiązanie doskonałe, zmarnowałem już jedno mocne branie gdy korbka kołowrotka wyskoczyła mi z paluchów i z zacięcia nic nie wyszło bo kołowrotek zaczął się kręcić wstecz oddając żyłkę.
Powyżej widac obie uszkodzone sprężynki, lewą dorobiłem z drutu ortodontycznego prawej się nie dało. Pierwotnie miała jeszcze dwa ramiona które się odłamały.
Spróbuje jeszcze ze strunami, ostatnio nie było czasu by się przejść do muzycznego.

Załączone pliki
#11
OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2012 - 07:46
A tak przy okazji zapytam kolegę-gdzie dowiadywał się o ceny tych drutów,w jakiej firmie?
Pozdro

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych