Nie wiem na ile bolączki z jednego modelu przekładają się na drugi, ale ja mam tego Taurusa w wersji 5000. Szczególnie zadowolony nie jestem.
Miał to być kołowrotek do ciężkiego łowienia i tego egzaminu nie zdał.
Z wad, to lubi nabrać niewłaściwie linkę na pałąk, a właściwie nie nabrać do końca i przy rzucie trzeba tego pilnować
Ponadto, chociaż nie przesadzałem z intensywnością eksploatacji i dosyć o niego dbałem, szybko zaczął rzęzić i właściwie od nowości choci dosyć ciężko
Zważywszy, że tak tani nie był
to uważam, że nie był wart swoich pieniędzy.
P.S. Gdzieś mam jego schemat, jak znajdę to wkleję.