![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-69481.png?_r=1712650674)
Jezioro Koskowickie k. Legnicy i jego dramaty
#1
OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2019 - 20:27
https://legnica.nasz...o/ar/c1-7322649
Nóż się w kieszeni otwiera jak człowiek coś takiego widzi.
#2
OFFLINE
Napisano 03 wrzesień 2019 - 21:11
koskowice to bardzo plytkie bajoro... , jest jeden doleczek co ma 2,2m a calosc to srednio 1,5-1,8m. bez teorii spiskowych ,ale przyducha jest bardzo prawdopodbna na takim akwenie
- eRKa lubi to
#3
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 06:06
@siarq tym bardziej aby uratować sytuacje powinno zostać zlecone odłowienie ryb i wpuszczenie ich do okolicznych jezior typu Jaśkowice, Tatarak.
W bodajże 2008 roku padło tam też około 20 ton ryb również oficjalnie przyducha. Nawet gdyby oficjalne teorie były prawdą to co Zarząd zrobił przez 10 lat by sytuacja się nie powtórzyła ? Nic!
Dla mnie to są dziady !
Użytkownik scOOtt edytował ten post 04 wrzesień 2019 - 06:07
#4
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 06:22
#5
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 06:26
przyducha na drugi dzien po deszczu ,tak samo jak 10 lat wstecz zastanawiajace....
#6
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 06:37
Artykuł z 2006 roku - dobrze, że miałem w historii przeglądania bo google go już nie wyszukuje:
https://legnica.nasz...w/ar/c8-6436237
Wędkarz Jan Waluśkiewicz wczoraj ze łzami w oczach wyciągał z trzcin martwe ryby. – Jeszcze czegoś takiego nie widziałem – mówi, wydobywając ośmiokilogramowego sandacza. – Dla wędkarza nie ma bardziej przykrego widoku.
Swoją drogą jak widzę jakie okazy tam pływały to aż mnie dziw bierze....
Użytkownik scOOtt edytował ten post 04 wrzesień 2019 - 06:37
#7
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 08:37
Jakoś wcześniej też grzało słoneczko i nie było takich rzeczy.
Dziwne że zaraz po deszczu się to stało. Dziwne że sam opad deszczu nie schłodził i nie natlenił jeziora...
Po prostu spłynął syf jaki leją na pobliskie pola, a że jezioro znajduje się w dołku to wszystko spływa do niego.
Wcześniej też były takie akcje.
Zawsze winą była pogoda.
Nikt nie zrobi żadnych a analiz bo nie chce wydawać pieniędzy bo im braknie na premie.
Ogólnie wg nich to nic się nie stało.
Taka sytuacja...taki mamy klimat...
Mam bajoro koło swojego domu, płytkie, muliste, z zieloną wodą.
Jak grzało mocno to też widać było że coś się dzieje niedobrego w wodzie bo rybki pod podchodzą do wierzchu.
Ale wystarczyło chwilę deszczu i wiatru żeby ruszyć wodę i wszystko wróciło do normy.
Tak że taki kit to oni mogą sobie nawzajem opowiadać i dzieciom w szkole a nie wędkarzom którzy więcej wiedzą od nich na temat wód.
Jestem ciekaw co na to krzykacze z ochrony środowiska. Powinni się komuś dobrać do zadka.
Z jednej strony chce się płakać a z drugiej kupić karabin.
Użytkownik cinn edytował ten post 04 wrzesień 2019 - 08:46
- scOOtt lubi to
#8
OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2019 - 19:54
no 2 miesiace grzalo po 35 non stop woda kolo 30 stopni miala w koskowicach to przyduchy nie bylo ,popadal caly dzien desz zrobilo sie chlodniej o 15 stopni i po tym przyducha gowno z pol splynelo ,syf od rolnikow i tyle i tak sie dzieje od layt nikt z tym nic nie zrobi jeden bedzie zrzucal wine na drugiego pzw ze to wina gminy ,gmina ze to woda pzw ah karabin malo marcin ja zbieram na bazuke
- oland lubi to
#9
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 12:42
Oglądnąłem kilka zdjęć i mi wystarczyło...
Szkoda ryb i ogólnie jeziora :/
#10
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 13:01
Echosonda milczy jak w wannie
Totalnie nic
Jak gdzieś coś zostało to cud
Był nawet szczupak dobre ponad 100 cm
Sandacze po kilka kilo porażka studnia niestety
Nikt nawet nie wiedział ze jest taka populacja suma i sandacza
#11
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 13:17
Jezioro jest puste
Echosonda milczy jak w wannie
Totalnie nic
Jak gdzieś coś zostało to cud
Był nawet szczupak dobre ponad 100 cm
Sandacze po kilka kilo porażka studnia niestety
Nikt nawet nie wiedział ze jest taka populacja suma i sandacza
Eee tam Pani ichtiolog twierdzi, że populacja nie jest przetrzebiona
Użytkownik scOOtt edytował ten post 05 wrzesień 2019 - 13:18
#12
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 13:22
Może pole/a okalające jezioro należy/ą do pani ichtiolog. Wszystko jest pod kontrolą ;p
#13
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 13:37
Jezioro jest puste
Echosonda milczy jak w wannie
Totalnie nic
Jak gdzieś coś zostało to cud
Był nawet szczupak dobre ponad 100 cm
Sandacze po kilka kilo porażka studnia niestety
Nikt nawet nie wiedział ze jest taka populacja suma i sandacza
Nic dziwnego, że na echosondzie nic nie widzisz, skoro zbiornik w najgłębszym miejscu ma zaledwie 2 m. Rybostan nie ma w tym wypadku nic do rzeczy...
- brzoza i tomasz196209 lubią to
#14
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 14:03
Na 1,8 m cokolwiek powinno być widać nawet karpie czy leszczaki
Ale wiesz lepiej
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Dziar ani splawow również nie widać
A na spławik od plazy przez 40 min nic nie wzięło, a kiedyś krapie siadały co rzut
Możliwe ze przez 4 h pływania nic nie było pod nami , ale szczerze nie sadze
Na Warmi jest bagno 1,5 metra woda kryształ , bujna roślinność
Pod echo idealnie widać ryby wbite w zielsko ale gołym okiem nic nie było widać
Użytkownik Pike_69 edytował ten post 05 wrzesień 2019 - 14:05
#15
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 20:18
Znajomy dostał zdjęcia od człowieka który był nad tym jeziorem.
Od strony tarliska i okolic biało na wodzie od śniętych ryb.
Zbiornik raczej wyzerowany.
Przykre.
A miałem w tym roku wyskoczyć za sumem...
#16
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 22:41
Użytkownik Spider1987 edytował ten post 05 wrzesień 2019 - 22:45
#17
OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2019 - 23:36
Oby komuś się dobrze odbiło.
#18
OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2019 - 06:16
Rolnikom zaje*** dotacje - do sądu sprawa z właścicielami okolicznych pól.
Wycena śniętych ryb - zwrot kasy i zarybienie. Aczkolwiek jeśli to mają być Koskowice - koniecznie napowietrzanie jeziora i podjęcie prac uniemożliwiających w przyszłości dojście do takiej katastrofy.
Ktoś ku** musi za to beknąć. Przypominam w 2006 roku było to samo - poszło ~20 ton ryby. Sprawa została zamieciona pod dywan.
Sorry za mocne słowa ale jak widzę bezmyślność i nieudolność działaczy związkowych to aż mi się żygać chce.
Użytkownik scOOtt edytował ten post 06 wrzesień 2019 - 06:17
#19
OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2019 - 09:23
Jakiś czas temu obiło mi się o uszy że jezioro to mieli pogłębiać.
Tak samo jak mieli odmulić staw w Pątnowie.
Tak samo jak tysiąc innych rzeczy które mieli zrobić.
Mieli...
Ale po co mają się wysilać jak za nic nie robienie i tak dostają kasę.
Wielkie obietnice a chlew coraz większy.
Użytkownik cinn edytował ten post 06 wrzesień 2019 - 09:27
#20
OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2019 - 12:49
https://www.youtube....ay=1&autohide=1
Jawna kpina !!
Pytanie do tego pseudo działacza - Co zrobiliście z tym zbiornikiem od 2006 roku kiedy to padło 20 ton ryb, żeby nie doprowadzić ponownie do takiej sytuacji ?!
Znowu zamiotą temat pod dywan.
Użytkownik scOOtt edytował ten post 06 wrzesień 2019 - 12:49
- leszekd lubi to