Napisano 12 wrzesień 2019 - 21:54
Kupiłem ten młynek. Dzisiaj miał pierwsze testy na sandaczach, ale na tą chwilę nie mogę jeszcze nic powiedzieć jak u niego z żywotnością itd. Poki co to-hamulec bardzo precyzyjny o dużej regulacji siły hamowania, czuć że przekładnia dość mocna, bo jednego sandacza wyholowałem bardzo szybko. Dobrze nawija plecionkę, nie tworzą się brody przy dynamicznym rzucie. Na pierwszy strzał byłem nim rozczarowany, bo strasznie ciężko chodził, ale z każdym rzutem i prowadzeniem pracował delikatniej. Nie mam pojecia, może smar musiał się rozejść. Połowię nim z miesiąc czasu to dam znać, bo po jednym wypadzie jednak konkretów się nie dowiemy, a łowię na ciężko więc to będzie dobry test dla tego kołowrotka. Jak czytałem opinie ludzi to mówią, że lepszy od Zaubera, ale poczekamy co u mnie będzie się z nim działo