Google jest niesamowity ale nie o tym chciałem napisać. Ponieważ interesują mnie rajdy samochodowe, a szczególnie techniki efektywnej jazdy chciałbym skomentować to co zobaczyłem.
Widać, że to amatorzy ... sorry, ale żaden profesjonalista nie dyskutowałby w takim przypadku tylko w pełni skoncentrowany przeleciałby jak strzała z lewej strony a nie z prawej (tego nie widać na filmie więc trudno oceniać). Kierowca miał czas komentować tzn., że nie jechał optymalnie. Ale to jeszcze nie koniec. Chyba najgorzej przejechany zakręt 90st. jaki widziałem w życiu. Po pierwsze opuszczona ręka gdzieś na dół (kierowanie jedną ręką - niedopuszczalne w rajdach), pewnie zaciągnął ręczny (!!!) czyli totalna głupota bo wyhamował porządnie samochód, poza tym po co w tak szerokim zakręcie zaciskać ręczny ... a ... po to by zerwać przyczepność tyłu (?) no tak ... laski będą rzucać bielizną
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
ale niestety czas będzie opłakany. Cóż, ręczny zaciśnięty, ale proszę pana(!) za mocno! Tak Pan rzucił tym samochodem, że trzeba było dwukrotnie kontrować ... czyli z 60 km/h wyhamował samochód do 10 kh/h. Później to już dalsza tagedia jak w zakrecie można kierować jedną ręką? A ... pewnie to styl jak się masz kochanie. Generalnie ... jak na rajdowca to tragedia!
Sorry ale jako miłośnik techniki jazdy samochodem musiałem to skomentować
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
A tak ... ten zakret pewnie szosowym skrętem można by wziąć z prędkością 60kh/h wogóle nie zwalniając, a jedynie dociążając przód samochodu przez puszczenie gazu ... łatwo się mówi trudniej wykonać.
Pozdrawiam
Remek