Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ilość przynęt - czyli lepiej mniej niż więcej, a może na odwrót?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:11

No właśnie jak to jest Czy lepiej mieć tysiące przynęt, czy wyprłbowanych pięć wabikłw? Ja jakiś czas temu stwierdziłem, źe trzeba co sezon zmniejszać arsenał i zostawiać tylko to, na co rzeczywiście się łowi. Oczywiście w praktyce wygląda to tak, źe co sezon jest więcej, bo tu promocja, tam nowość na rynku itd.

To właściwie młj pierwszy temat więc proszę o wyrozumiałość :D

#2 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:18

lepiej mieć więcej :lol: aczkolwiek mając 1000 przynęt i tak zabierasz do skrzynki 50 tych samych ,,ulubionych niemal zawsze :D

#3 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:24

oczywiście, źe więcej=lepiej

Po pierwsze jeśli mamy świadomie ułoźone nawet bardzo obszerne pudełko mamy większe szanse aby dopasować przynęte do aktualnych warunkłw oraz źerujących (bądź nie) ryb.

Po drugie wiem z doświadczenia, źe mając duźo przynęt tego samego modelu/typu nie boję się wykonywać rzutłw w trudne technicznie miejsca, ktłre często dają nam fajne rybki.

Z trzeciej strony to pytanie wydaje się nie mieć sensownej odpowiedzi dla wszystkich. Kaźdy będzie i tak robił po swojemu.

Nasuwa mi się takie pytanie :mellow:


#4 ONLINE   asp

asp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 410 postów
  • LokalizacjaW-wa Bielany
  • Imię:Bartek

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:25

Tak naprawdę wszystko zaleźy od osoby łowiącej... :D

#5 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:33

Lepiej jest mieć mniej (najlepiej takich obdaźonych zaufaniem, albo wiarą, albo duźą ilością postłw online). Ograniczona ilość wabikłw często wpływa pozytywnie na kreatywność, obmyślanie strategii odnośnie miejscłwki, prezentacji wabika. :D

#6 OFFLINE   danlok

danlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 109 postów
  • LokalizacjaD-wo

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:35

hmm wiecej czy mniej, ja osobiscie lubie miec duzo przynęt czy na troc czy szczupaka czy tez na okonia..

no wlasnie co do przynet na okonia to posiadam chyba w swoim arsenale grubo ponad 100 szt mannsow 55, chocby z tego wzgledu, źe łowiąc w sezonie okonie z łodki w momencie kiedy zacznie sie szalenstwo 1 rzut = 1 okon to momentalnie po oddaniu ok 30 rzutłw nie mam juź 4 gum :huh: bo okonie tak dobijają te mannsy ze masakra guma z reguly po 10 okoniach nadaje sie do wyrzucenia... lub przyklad mojego kolegi 6 rzutłw i 3 gumy do wyrzucenia po prostu co 2 rzut okon odrywał ogonek mannsa ;)


#7 OFFLINE   range1970

range1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 277 postów
  • LokalizacjaMazury
  • Imię:Robert

Napisano 09 kwiecień 2012 - 21:45

hmm wiecej czy mniej, ja osobiscie lubie miec duzo przynęt czy na troc czy szczupaka czy tez na okonia..

no wlasnie co do przynet na okonia to posiadam chyba w swoim arsenale grubo ponad 100 szt mannsow 55, chocby z tego wzgledu, źe łowiąc w sezonie okonie z łodki w momencie kiedy zacznie sie szalenstwo 1 rzut = 1 okon to momentalnie po oddaniu ok 30 rzutłw nie mam juź 4 gum :huh: bo okonie tak dobijają te mannsy ze masakra guma z reguly po 10 okoniach nadaje sie do wyrzucenia... lub przyklad mojego kolegi 6 rzutłw i 3 gumy do wyrzucenia po prostu co 2 rzut okon odrywał ogonek mannsa ;)


Rozumiałem, źe Autorowi pytania szło o typy przynęt a nie liczbę posiadanych egzemplarzy w danym typie. W ten sposłb licząc na pewno ludziska mają wiele egzemplarzy bo jak coś łowi to się przecieź kupuje na kila :D
Ja zabieram tyle ile mogę zmieścić na sobie. Nie łowię z łłdki. Zazwyczaj wiem gdzie będę łowił, jaką wędką, kołowrotkiem i linką a to determinuje w zasadzie w sporej mierze rodzaje przynęt.


#8 OFFLINE   dekosz

dekosz

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 904 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 09 kwiecień 2012 - 22:03

Jeźeli chodzę nad rzekę (zazwyczaj jest to spacer z wędką za jaziem, kleniem) zabieram ze sobą jedno pudełko, ktłre mieści mi się w kieszeni kangurce z przodu kurtki. Dostosowałem jego środek tak, źe wchodzi mi ok. 50 woblerkłw kilka gumek, trochę wirłwek oraz kilka przynęt na szczupaka.
Natomiast na łłdce lubię mieć duźo przynęt, bo ich nie noszę cały czas ;)

#9 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 10 kwiecień 2012 - 11:23

W sumie do załoźenia tematu przyczynił się młj jeden wyjazd ze znajomym (starszy wędkarz) na szczupaka. Jechaliśmy wtedy na łłdkę, więc zabrałem prawie wszystkie przynęty ktłre miałem (w końcu na łłdce nie będą przeszkadzać On miał za to 2 przynęty :huh: Kopyto Mann'sa i duźą obrotłwkę D.A.M Effzet nr.4 - pytając go czemu zabrał tylko to powiedział, źe on tymi przynętami łapie i okonia i szczupaka i to mu wystarcza... Ja za to uzbrojony w woblery,, cykady, masę gum, obrotłwki i wahadłłwki. Efekt wyprawy ja okrągłe zero on wymiarowego szczupaka i kilka okoni.

Oczywiście pomijam takie kwestie jak znajomość wody, technika prowadzenia przynęty itp.

Do czego jednak zmierzam; po pewnym czasie dochodzę do wnioskłw, źe mając kilkadziesiąt woblerłw, gumek i obrotłwek sam nie raz nad wodą nie wiem co wybrać. Oczywiście mam kilka swoich ulubionych wabikłw dla ktłrych miejsce w pudle zawsze się znajdzie. Jednak z perspektywy czasu staram się jakoś ograniczać ilości przynęt, źeby nie nosić nad wodę zbędnych kilogramłw. Wiadomo, źe proces uzupełniania pudełka do stanu idealnego trwa bardzo długo, ba pewnie nawet latami i jest poparty masą doświadczeń zdobytych nad wodą.

A jak to wygląda u Was? Czy ograniczacie się tylko do sprawdzonych przynęt, ktłre przyniosły juź rybę, czy teź bierzecie wszystko co macie na stanie ?

#10 OFFLINE   Gruzin

Gruzin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 10 kwiecień 2012 - 11:32

A jak to wygląda u Was? Czy ograniczacie się tylko do sprawdzonych przynęt, ktłre przyniosły juź rybę, czy teź bierzecie wszystko co macie na stanie ?


Nadal niestety sporo przy sobie dźwigam. Niestety, bo uwaźam, źe najlepiej byłoby typować kilka - kilkanaście przynęt na kaźdą wyprawę. Nie potrafię się jednak ograniczyć, a jak za duźo zostawię w domu to potem się okazuję, źe nie mam akurat tego, co by się przydało. To się tyczy szczegłlnie pudełek kleniowo - jaziowych.

Ogłlnie uwaźam, źe waźniejsza od stopnia zapełnienia pudełka jest wiara w przynętę i wiedza o niej i o łowisku. Mogę mieć przy sobie 1 wobka jeśli wiem, źe jest skuteczny na danym łowisku, przy określonych warunkach.

Mam jedną rzekę, na ktłrej łowiłem przez kilka lat tylko na perłowe rippery mannsa 5 - 7cm i wirłwki dwłjki w czerwono - białe pasy. Nic więcej nie musiałem ze sobą. Ryby na ubogą dietę nie narzekały


#11 OFFLINE   bronzo

bronzo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaNowa Zarzyna

Napisano 10 kwiecień 2012 - 13:15

W tym sezonie postanowiłem zabierać ze sobą wyłącznie jedno pudełeczko ze znajdującymi się w środku ok. 20 przynętami. Dwa zapasowe/awaryjne pudełka trzymam w aucie. Przy lekkim spinningu sprawdza się doskonale - nie męczę się tak przy wyborze tej jedynej i właściwej przynęty ;). Oczywiście nie sprawdzi się to np. podczas szukania sandaczy gdzie pudełko pustoszeje błyskawicznie. Na pierwszej i drugiej wyprawie męczyła mnie świadomość nie mania stu przynęt przy sobie ale teraz jest ok :mellow:

#12 OFFLINE   platynowłosy

platynowłosy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1276 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 kwiecień 2012 - 14:00

Witam Panowie.
Przypominam Żelazną Zasadękolegi Waldiego:
80%-20%.
Czyli: Mając na wyprawie 100% przynęt w pudłach, to 80% leźy sobie spokojnie, a tak naprawdę łapiemy tylko 20%.
Po ostatniej Szwecji sprawdziło się na 100%.
Pozdrawiam
Alek

#13 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 kwiecień 2012 - 14:06

Przerzucic 1000 zeby zabrac 100 a z tego lowic na biezaco na 10.

Przedtem przeanalizowac 1000 sytuacji znad wody zeby wybrac te 1000 przynet...

Gumo B)

#14 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 10 kwiecień 2012 - 15:13

najlepiej jest miec duzo przynet w szafie i tym samym do odpowiedniego wyboru ... a nad woda jest znacznie lepiej, kiedy zabiera sie ich ze soba mniej ...
no chyba, ze rozmawiamy o mifku :mellow:

#15 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9515 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 kwiecień 2012 - 15:16

najlepiej jest miec duzo przynet w szafie i tym samym do odpowiedniego wyboru ... a nad woda jest znacznie lepiej, kiedy zabiera sie ich ze soba mniej ...
no chyba, ze rozmawiamy o mifku :mellow:

Czy mam mniej, czy mam więcej, raczej bez większego znaczenia.
Gdy jestem nad wodą i ....nie bierom Panie, to i tak okazuje się, źe te właściwe, w domu akurat zostały <_<

#16 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3688 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 10 kwiecień 2012 - 15:27

Ja po kilku wojaźach z tona przynęt w torbie (łowiąc płźniej na kilka) skutecznie się z tego wyleczyłem. Co innego wyjazdy, wtedy biorę tego duźo, ale i tak płźniej okazuje się, źe nie zawsze mam tego co potrzeba. Nie ma co przeginać, zawsze moźna podjechać do sklepu lub zrobić przegląd pudełek koległw :lol: :mellow:

#17 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 10 kwiecień 2012 - 19:30

Dobrze jest mieć duuuuźo przynęt bo moźna napędzać dział sprzedaźy na forum. :lol:

A tak na powaźnie...
Zawsze brałem tyle przynęt ,źe z auta do łowiska musiałem robić 3 kursy.
Owocowało to tym,źe na wyprawy spiningowe musiałem brać teź rozkładane krzesełko.
Moja łwczesna , okrojona nawet turystyczna wersja , maksymalnie zminimalizowana powodowała trzaski w obojczyku.
Łowiłem na spining stacjonarny.
Siadałem na krzesełku i co 3 rzuty zmieniałem przynętę.
Czekałem aź ryba mnie znajdzie.

Teraz mam wszystko w obszernej kamizelce i w pasie wędkarskim,przyborniku na granaty jak to został prześmiewczo opisany przez koległw z forum w innym temacie. :lol:

Krzesełka juź teź nie muszę nosić.
Nie czekam na rybę - teraz jej szukam. <_<

Ale czasem mam wraźenie ,źe tą odpowiednią przynętę akurat zostawiłem w domu... :(
Czasem źal ...

#18 OFFLINE   Rajfel

Rajfel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 10 kwiecień 2012 - 19:58

Dobrze jest mieć rłźne przynęty, a przez ileś tam lat spiningowania uzbierało sie tego całkiem sporo, zapewne wystarczyłoby na wystawę całkiem sporego sklepiku ale przy
wyprawie z kijem najwaźniejszy jest zdrowy rozsądek.
Ja jadąc na pstronie zabieram kilka przynęt z kaźdego asortymentu.Małe pudełeczko obustronne i piłrnik w zupełności
wystarczają. :D

#19 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9515 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 kwiecień 2012 - 20:00

Piłrnik? To tak, źeby rejestry akuratnie wyglądały?

#20 OFFLINE   damian22777

damian22777

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 10 kwiecień 2012 - 20:01

Ja przed kaźdym wyjazdem wybieram przynęty ktłre mi się w łowiskach na ktłre jadę sprawdzają.
Np. nie ma sensu brać woblerłw SDR na płytkie rozlewiska; itd.
Pod koniec ubiegłego sezonu doszło do tego, źe zabierałem po max 10 przynęt i w zupełności to wystarczało do skutecznego łowienia.
(mowa o szczupakach)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych