[shogun]

Witam.
Pewnie wkładam kij w mrowisko ale jestem świe�źo po lekturze gazetki Wędkarz Opolski. I co tam mo�źna wyczytać. Ano atykuł o tym, �źe zbiornik Otmuch�łw to tzw. pustynia, czyli ryb�łw niet - a gdze te ryby są. I na co wpadł tamtejszy okręg. Ot�ł�ź pojawiły się plany zarybienia zbiornika okoniem nilowym, argumentując, �źe przyciągnie to wędkarzy bo to bardzo sportowa ryba itp. argumenty, �źe nie ma ryb rodzimych, i dla wędkarzy to będzie wielka atrakcja. Teraz oczekuje się na ocieplenie wody �źeby okoń się przyjął. Tylko jak ten okoń ma się przyjąć jak nie będzie nic do jedzenia.
I drugi artykuł - o sumie, a dokładniej o zasumionym odcinku opolskiej Odry. Woda ta por�łwnywana jest do hiszpańskiego Ebro, a podsumowaniem artykułu stwierdzenie, �źe w opolskim odcinku Odry mamy plagę sum�łw. W czasie narzekań �źe nie ma nigdzie ryb to dosyć odwa�źne stwierdzenia. Chyba �źe to numer PRIMAAPRILISOWY na co nie zwr�łciłem uwagi, a mo�źe jest w tym trochę prawdy.
Kto coś słyszał lub cokolwiek wie o tych sprawach niech mo�źe bli�źej wyjaśni.

[Gumofilc]

Jak kwietniowy numer to wszystko jasne.
Niby kazdy wie ale zawsze ktos sie na to zlapie...

Gumo

[Krzysiek_W]

Okonia pozostawię bez komentarza . Co do sum�łw w Odrze, to z uwagi na wybitnie kulinarny charakter, nie ma łatwego �źycia. Za sumem na Odrze jako celem chodzę dopiero sezon�łw 2, ten bedzie trzeci, dlatego punktu odniesienia nie mam. Z rozm�łw z wątr�łbkarzami, natomiast jest o wiele gorzej ni�ź powiedzmy 10 lat temu, a oni wiedzą co m�łwią. Swoją drogą takie informacje w poczytnej prasie przyszłości dobrej nie wr�ł�źą.

[woblerwz]

Zasumione to mo�źe są zamra�źarki w pobli�źu opolskiego odcinka Odry.
Suma jest mniej ni�ź kiedyś było. pomysł z okoniem nilowym kwietniowy pewnie ale chętniej powalczyłbym z peacockiem - tucunarą. Poczekamy na cd globalnego ocieplenia to się mo�źe ,,przyjmie.

[tench77]

.

Użytkownik tench77 edytował ten post 22 grudzień 2013 - 23:39

[Jack__Daniels]

to teraz ju�ź wszystko jasne!
Oni ju�ź tym zarybili. A ja się dziwiłem co to za dziwne ryby mi się wieszają na kiju. Pewnie zeszły z większą wodą z opolskiego. Wcześniej nie chciałem nic pisać bo uznano by mnie za szaleńca. Szkoda, �źe tylko małe te rybki siadają, a dobre jest to, �źe nie mają okresu ochronnego. Pierwsze ju�ź miałem na koniec lutego.

[woblerwz]

Sumki cierpią na chorobę wściekłych sum�łw, ludzie się nią bardzo łatwo zara�źają. Objawy typowe, idiotyzm. Na przykład po złapaniu suma w styczniu i zapakowaniu w baga�źnik choroba u łowcy posunęła się błyskawicznie. Zaraz po ruszeniu samochodem usiłował przejechać stra�źnika SR. Ponoć bywa uleczalne ... większym wyrokiem.

[samwieszkto]

Jack Daniels ma dowody �źe to nie było kwietniowe oszustwo !!!
Bracia wędkarze ! Musimy szybko wyłowić te małe, puki co okonie.
Taki okoń - jak podrośnie - to ze�źre nam wszystkie sumy , nie m�łwiąc ju�ź o innych mniejszych rybach. Te najmniejsze podobno wciąga nosem .
Jak jest głodny to mo�źe ze�źreć wedkarza, a jak jest wkurwiony to nawet kłusola razem z ł�łdką i z siecią.
Podobno jest to celowe działanie PZW związane z nową polityką zarządzania zasobami wodnymi.
Zarobienia takimi gatunkami jak wspomniany Okoń Nilowy, czy planowane w najbli�źszym czasie zarybienia Żarłaczem błękitnym , Żarłaczem Ludojadem, Piranią , Barakudą , Mureną, itp ma docelowo przynieść wiele ko�źyści i rozwiązać problemy z kt�łrymi PZW walczyło dotychczas bezskutecznie.
Do podstawowych ko�źyści zaliczyć nale�źy:
- poprawienie bilansu ilościowego drapie�źnik�łw.
- likwidacja problem�łw ze szkodnikami i samych szkodnik�łw.
- likwidacja dzikich kąpielisk.
- likwidacja kłusownictwa
- likwidacja wędkarstwa
- likwidacja sport�łw wodnych.
- itp .
Pozostaje nam tylko przyklasnąć takiej inicjatywie i z niecierpliwością wyczekiwać pierwszych efekt�łw. Ze swej strony sugerowalbym r�łwnie�ź roztoczenie pełniejszej opieki nad strefą przybrze�źną akwen�łw . Mo�źna to zrealizować poprzez wprowadzenie nast. gatunk�łw : Tygrys bengalski, hipopotam,aligator, krokodyl , itd.

[woblerwz]

[quote title=samwieszkto
- likwidacja problem�łw ze szkodnikami i samych szkodnik�łw.
[/quote]

Ludob�łjstwo normalnie.

[samwieszkto]

Aj tam ! Od razu ludob�łjstwo .....
Zwykły pragmatyzm i ekonomiczne , gospodarskie myślenie.
Podobno rozwa�źają te�ź wprowadzenie do opolskich w�łd węgorza elektrycznego
( Electrophorus electricus ) kt�łry docelowo ma stanowić alternatywę dla plagi powstających jak grzyby po deszczu MEW. Czekają tylko na opinię komisji energetyki w sprawie przyznawania koncesji na produkcję energii elektrycznej dla wędkarzy kt�łrzy złowią takiego węgorza.
Nie wyjaśnione jest r�łwnie�ź czy taka osoba będzie zobligowana do posiadania uprawnień SEP.
Wiadomo natomiast �źe wędkarze łowiący wędziskami węglowymi będą musieli być wyposa�źeni w instalację uziemiającą.
Mo�źe nam się to nie podobać , ale c�ł�ź , takie są koszty postępu.