[krys]

witam,

mam pytanko?
co robicie w takies sutuacji?
22.4 koles na beszczela łowi szczupaki ! slider , stalka itd.
na grzecznie zwrócona uwage ze jeszcze nie wolno wali tekst ze testuje woblery !??!?! szlag mnie trafia i mówie żeby do testowani odczepił kotwice ! choc wiem ze robi mnie w konia!
dzwonie do strazy rybackiej a oni zanim sie zbiora to kolesia nie ma..choc wcale nie uciekał i był swiecie przekonany ze kit z testowaniem łykną wszyscy!

jestem w miare spokojny ale miałem ochote walnac w ryło!
mam jego zdjecie!
pozd Krys

[Piotrek Milupa]

Możesz zawsze zadzwonić na Policję , na pewno będą szybciej od straży

[Jarek]

Na policję? A w jakim celu? Jaki przepis został złamany?

Na moich 2 zbiornikach ze względu na sandacza jest zakaz spinningowania oraz łowienia na żywca i martwą rybkę do 31 maja. Udało się ten problem wyeliminować

[Sławek.Sobolewski]

Sliderami łowiono również klenie A tak poważnie to chyba jest tak (czego nie jestem pewien na 100%), że samo używanie przynęt gdzieś tam nazwanych na szczupaka nie oznacza sprzeczności z prawem, inaczej byłoby gdyby złowił i zabrał czy przeznaczył do zabrania np. w siatce. Nie pochwalam oczywiście takiego cwaniactwa jednak z punktu widzenia prawa nic chyba zarzucić nie można.

[Sławek]

Inna sprawa, że połowa nabywców testuje...

[Piotrek Milupa]

Na policję? A w jakim celu? Jaki przepis został złamany?

Na moich 2 zbiornikach ze względu na sandacza jest zakaz spinningowania oraz łowienia na żywca i martwą rybkę do 31 maja. Udało się ten problem wyeliminować

W przypadku gdyby kolega stwierdził że jakaś rybka nie wróciła do wody , chodziło mi o alternatywę dla wzywania straży o nic innego.

[kubaS 1]

To samo dziś działo się w przypadku bolków widziałem chyba z 4 osoby które ewidentnie próbowały łowić bolenie, masakra...

[michcio]

Przykra sprawa jest gdzie banda kutasów szarpiących sandacze na tarliskach przy torze kajakowym na Wiśle w Krakowie. Z bezczelnością rzucają 10cm+ gumami, pleciona i mocny sprzęt a do tego perfidny uśmiech na wieśniackiej gębie. Dochodzi z ich strony pytanie gdzie te duże okonie i leszcze...

[damian22777]

Byłem w tym roku kilkanaście razy na rybach i zawsze widziałem kogoś rzucającego przynętami szczupakowymi/boleniowymi...
Jeden nawet mówił, że rzuca bo w zeszłym roku siaty stawiali i sprawdza czy nie ma...
to już standard

[krys]

Możesz zawsze zadzwonić na Policję , na pewno będą szybciej od straży

wg. mnie koles naruszył przepis dotyczacy okresu ochronnego szczupaka. niekt mi nie wmówi, ze łowiac na spining na slidera itd z przyponem poluje na klenia . do złamania prawa w tym przypadku nie jest tu potrzebna złowiona ryba a samo działanie. to tak jak by ktos postawił sieci i sie tłumaczył ze je myje
pytam sie pod wzdgledem praktycznym bo prawnie to koles złamał przespiy ...lac w ryło czy łamać wedkę ?
pozd Krys

[Artek]

I jedno i drugie i jeszcze psem poszczuć.

[TERMOS]

Co karaj to obyczaj a o dobrego testera w dzisiejszych czasach nie latwo .Moze ambitny jakis a w lowisku klenie jak konie plywaja .

pozdr Termos

[spinerman]

[quote]
Możesz zawsze zadzwonić na Policję , na pewno będą szybciej od straży
[/quote]
wg. mnie koles naruszył przepis dotyczacy okresu ochronnego szczupaka. niekt mi nie wmówi, ze łowiac na spining na slidera itd z przyponem poluje na klenia . do złamania prawa w tym przypadku nie jest tu potrzebna złowiona ryba a samo działanie. to tak jak by ktos postawił sieci i sie tłumaczył ze je myje
pytam sie pod wzdgledem praktycznym bo prawnie to koles złamał przespiy ...lac w ryło czy łamać wedkę ?
pozd Krys
[/quote]

Jeżeli na tej wodzie nie ma zakazu spinningowania to niestety żaden przepis złamany nie został. Tego typu praktyki na wielu łowiskach zostały zlikwidowane wprowadzeniem wspomnianego wcześniej zakazu spinningowania np. do 1 czerwca ( w trosce o sandacza ). Lać w ryj, łamać wędki...? gość za odszkodowanie które od Ciebie wyciągnie w powództwie cywilnym wykupi fabrykę Salmo i testom sliderów nie będzie końca a co gorsze jak masz mocną rękę to ze trzy sezony sąd wytnie ci z życiorysu pozdrawiam.

[hasior]

Z PZW w Olsztynie niedaleko pewnego jeziora wiem ze tylko zakaz spinningowania jest zakazem używania wszelakich przynęt spinningowych.ja łowiąc ostatnio na małą okoniową cykadę złowiłem bolka,on nie wiedział że to na okonka przynęta i wziął.

jak niema zakazu spinningowania to można tylko próbować na wyrzuty sumienia kogoś złapać,bo jeśli nie zabiera ryb to w sumie nic mu nie zrobisz.

aha ja miałem stalkę w zestawie,jako zabezpieczenie bo poco ma pływać z moją cykadą ewentualny szczupak,który byłby w kwietniu głodny i by przywalił w mała cykadę o ten centymetr za daleko.

[Mateusz Baran]

lać trzeba.... i sprzęt utopić. Tylko tak lać, aby śladów zbyt wiele nie było, bo jeszcze koleś pójdzie do lekarza, a później do sądu.... w tym kraju nie da się inaczej....

[Gadget]

@Hasior trzeba dojechać tego kolesia co chodzi z rowerem i wiaderkiem, mój kumpel go obczaił, że jak złowił bolka albo pajka to do wiadra i trawą przykrywał. Na takich rowerzystów jest sposób praktykowałem go Kupujesz najtańsza kłódkę, koszt nie wiem ze 3zł, i zapinasz takiemu delikwentowi na szprychy można to zrobić cicho i bez szelestnie ale widok roweru na plecach bez cenny

[Maynard]

Niestety, ale mały slider może być tak samo skuteczny na zębacze, co na klenie czy okonie. To jest fakt. A nikt delikwentowi nie wmówi złej woli, nawet jak poluje na okonie z Fatso 14, bo okonie przecież jedzą tej wielkości ryby i to też jest fakt. A stalkę ma po to, żeby szczupaka w 'przyłowie' ostrożnie odhaczyć i wypuścić... Niestety, Kryst. Żadne zdjęcia, ani film, ani nawet deklaracja tego gościa na piśmie, kiedy i czym łowił, nie są żadną podstawą do interwencji, czy procesowania się. Niestety, ale przepisy są jakie są, kontrole są jakie są, egzekucja jest jaka jest, powszechna świadomość i mentalność, wiadomo.. Co nie jest zabronione, jest dozwolone. Nie należy szukać tu ani zdrowego rozsądku, ani licznych przykładów dobrej woli nad brzegami naszych wód. Przykro mi.

Pozdrawiam
Grzesiek

[Taps]

Ja testowałem wczoraj około 250 woblerów.200 sztuk z tego to boleniowe wobki.na dodatek na wodzie gdzie jest teraz obręb ochronny bo zarybili tym czymś co to smoltem troci nazywają.

Ja to jestem kłusownik pełną gembą.

Tylko cholera karte opłaconą miałem

jutro z premedytacją to samo.Tylko mniej boleniowych...
Ale z 50 jerków będzie.

[Robson1981]

lać trzeba.... i sprzęt utopić. Tylko tak lać, aby śladów zbyt wiele nie było, bo jeszcze koleś pójdzie do lekarza, a później do sądu.... w tym kraju nie da się inaczej....

No właśnie przez takie zachowania ten kraj jest jaki jest...
Mam nadzieje, że tak nie myślisz...

[jakubwr]

Ja bym stanął 50metrów od gościa, wyjął telefon i zaczął filmować, nawet przez godzinę - z premedytacją. Wcześniej czy później zakończyłby połowy - a może akurat wyciągałby rybę i chował do torby - choć widząc że jest filmowany pewnie by wypuścił. Filmik wrzucasz na jakieś poczytne forum w swojej miejscowości, osiedlu - gdzieś gdzie mogą rozpoznać wędkarza. Narobić wstydu, wytknąć palcem.
Może wystarczyłoby tylko udawać że kręcisz i za 5 min by się zwinął znad wody.
A jak przyjechał autem to mu od razu 10 szt nalepki na auto z karnym kutasem
Do nabycia na allegro
http://allegro.pl/najmocniejszy-karny-kutas-wysylka-free-0-z l-i2276292262.html