Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Powódź - wydzielone z wątku Pstrągi 2020


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 23 luty 2020 - 12:31

A ja mam inne dylematy...W UK a zwlaszcza Walii powodz za powodzia. Na fotce widac jak wylala jedna z moich ulubionych rzek pstragowych. Do otwarcia sezonu dwa tygodnie. Tylko pytanie gdzie tych ryb szukac po tym jak woda przelala sie przez cale miasto? W sumie to chyba blizej prawdy bedzie powiedziec ze przelewala sie tak przez wiele dni. Ktos ma pojecie co dzieje sie z rybami w takiej sytuacji? 

 

 

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 23 luty 2020 - 14:07

A ja mam inne dylematy...W UK a zwlaszcza Walii powodz za powodzia. Na fotce widac jak wylala jedna z moich ulubionych rzek pstragowych. Do otwarcia sezonu dwa tygodnie. Tylko pytanie gdzie tych ryb szukac po tym jak woda przelala sie przez cale miasto? W sumie to chyba blizej prawdy bedzie powiedziec ze przelewala sie tak przez wiele dni. Ktos ma pojecie co dzieje sie z rybami w takiej sytuacji?


Populacja zdziesiątkowana.

Jak masz alternatywy , to koncentruj sie na innych rzekach.
:(
Współczuję

#3 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 23 luty 2020 - 15:01

Od kilku dni przymiarki robiłem gdzie zapytać , a tu Remek ma ten sam problem .  Ile lat żyję , nie widziałem takiej wody na rzekach pstrągowych . Ani w PL ani w UK . Rzeki od kilku miesięcy utrzymują bardzo wysoki poziom , a od kilku tygodni powodzie  . Teoretycznie mówię , że moje kropasy popłynęły w pizdu do morza . Wprawdzie trzy rzeki mam pstrągowe , ale bez wyjątku każda wygląda jak ta Remkowa  :(  Szykuje się nasłabszy , ostatni  ;) ,  sezon w UK  .



#4 OFFLINE   suhhar

suhhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów

Napisano 23 luty 2020 - 22:05

Na dolnym śląsku po powodzi w kotlinie kłodzkiej w 1997 roku zbierałem ze swojego miasta ryby z głębokich kałuż i rozlanych łąk więc tam są twoje pstrągi....niestety populacja po powodzi praktycznie zerowa. Do tej pory te rzeki się nie odrodziły...


  • marienty lubi to

#5 OFFLINE   niedziel_jig

niedziel_jig

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1005 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Niedzielski

Napisano 24 luty 2020 - 09:44

Na dolnym śląsku po powodzi w kotlinie kłodzkiej w 1997 roku zbierałem ze swojego miasta ryby z głębokich kałuż i rozlanych łąk więc tam są twoje pstrągi....niestety populacja po powodzi praktycznie zerowa. Do tej pory te rzeki się nie odrodziły...

To trzeba zebrać paru chłopaków, po parę złoty, kupić wylęg i dobrze po rzece roznieść.



#6 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 24 luty 2020 - 22:03

Populacja zdziesiątkowana.

Jak masz alternatywy , to koncentruj sie na innych rzekach.
:(
Współczuję

 

To bedzie problem bo byla to najblizsza mi rzeka pstragowa ktora zezwalala na uzycie metody spiningowej. Mowie najblizsza a i tak mialem 6 h "od drzwi do drzwi". Rzucilem okiem na stan wody w innych rzekach Walii i bylo podobnie. Stan super wysoki chodz nie tak dramatyczny jak w tym przypadku. 

Nadchodza chude lata :(

 

To trzeba zebrać paru chłopaków, po parę złoty, kupić wylęg i dobrze po rzece roznieść.

 

Angole nienawidza pstragow hodowlanych. Zawsze jest jakas wzmianka w catching reports, ze ktos takiego brzydala zlapal i po co to bylo wpuszczac. Zastanawiam sie jednak czy nie bedzie mozna uzyc rybek z gornego odcinka rzeki bo tam widze sa dwie tamy. Zakladam, ze to moglo zapobiedz "wyplukaniu" ryb z rzeki czy jeziorek. Napisze maila do kola ktore sie opiekuje tym odcinkiem i moze sie czegos ciekawego dowiem ale na o trzeba bedzie poczekac az osusza wode z domow i sklepow. Bo nie wyobrazam sobie ze zaczna sie zajmowac rybami zanim stana na "dowch suchych" nogach.

 

 Teoretycznie mówię , że moje kropasy popłynęły w pizdu do morza .   :(  Szykuje się nasłabszy , ostatni  ;) ,  sezon w UK  .

Szkoda ze nie mogly sie zamienic w trocie jak wpadaly do morza :) 

 

Ps Szykujesz Brexit?



#7 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 27 luty 2020 - 11:41

...Ps Szykujesz Brexit?

Jak większość ludzi  ;)  Przyznam się , że mam jeszcze chęci , siły i możliwości pomieszkać na emigracji . Ale na stare lata , o ile dożyję , Tylko Polska !  :D

 

https://uk.reuters.c...s-idUKKCN20L17J


  • coma i morrum lubią to

#8 OFFLINE   robert74

robert74

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 104 postów
  • LokalizacjaSANOK

Napisano 28 luty 2020 - 15:55

To nie jest woda pod "opieką"PZW, więc angole dadzą sobie radę


Użytkownik robert74 edytował ten post 28 luty 2020 - 15:56

  • trout master i Luckyguliver lubią to

#9 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 01 marzec 2020 - 19:01

To nie jest woda pod "opieką"PZW, więc angole dadzą sobie radę

 

Na chwile mnie pocieszyles bo rzeczywiscie tu sie dba o ryby i z pewnoscia znalazlyby sie ludzie i zasoby na to ale rzucilem okiem na pogodowe News'y z tego weekndu i okazalo sie ze kolejny raz mieli tam niezle oberwanie chmury. Woda znow podeszla pod same progi  :(  Ludzie cala noc siedzieli i obserwowali wzbierajaca rzeke.

Tak wiec zakladam, ze w pierwszej kolejnosci pieniadze pojda na odbudowe wiosek, domow, sklepow oraz infrastruktury a potem dopiero ktos znajdzie czas i fundusze zeby zajac sie rybami. Druga sprawa to rodzace sie pytanie czy podobne ulewy nie beda nawiedzac tego rejonu kraju w najbliszych latach. Czy to nie stanie sie norma? Bo w takim wypadku ta rzeka juz sie nie odrodzi.  :unsure:

Załączone pliki

  • Załączony plik  700.jpg   35,98 KB   14 Ilość pobrań

Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 01 marzec 2020 - 19:03


#10 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 04 marzec 2020 - 07:42

Wrzuć fotkę jak ta rzeka wyglądała "normalnie", bez powodzi.

#11 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 04 marzec 2020 - 18:51

Wrzuć fotkę jak ta rzeka wyglądała "normalnie", bez powodzi.

 

Załączone pliki


  • Guzu i pawelHERP lubią to

#12 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 04 marzec 2020 - 19:15

O kurde. Może być kiepsko z rybą.
Normalnie ryby się chowają w dopływy z dużej powodziowej rzeki. Ale czy te będą miały gdzie uciec oprócz sklepów? :(

#13 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 05 marzec 2020 - 23:46

O kurde. Może być kiepsko z rybą.
Normalnie ryby się chowają w dopływy z dużej powodziowej rzeki. Ale czy te będą miały gdzie uciec oprócz sklepów? :(

Wlasnie dostalem maila od prezesa miejscowego klubu ktory twierdzi, ze nie powinno byc az tak zle. No zobaczymy.



#14 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 06 marzec 2020 - 10:43

Ryby potrafią przystosować się do takich warunków :) . Generalnie przy dnie woda słabo ciągnie bo jest opór o dno i przeszkody za którymi tworzą się "cienie prądowe" a i ryby łososiowate są niejako przystosowane do bytowania w takich warunkach . Pstrąg schowa się za kamieniem i jakoś przetrwa ten niekorzystny okres .


  • Mysha lubi to

#15 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 06 marzec 2020 - 15:57

Ryby potrafią przystosować się do takich warunków :) . Generalnie przy dnie woda słabo ciągnie bo jest opór o dno i przeszkody za którymi tworzą się "cienie prądowe" a i ryby łososiowate są niejako przystosowane do bytowania w takich warunkach . Pstrąg schowa się za kamieniem i jakoś przetrwa ten niekorzystny okres .

Pewnie tak jest , jeżeli tego typu wysoka woda i powodzie zdarzają się częściej , niż raz na 40 a może i więcej lat  :)  Zobaczymy , za dwa i pół tygodnia sezon się zaczyna . Jak nie kropasy to widoki będą  ;)



#16 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 22 marzec 2020 - 15:59

Załączony plik  Screenshot_20200322_144914.jpg   38,13 KB   10 Ilość pobrań

Woda opada i w środę, w końcu rozpoczęcie sezonu. Po tych powodziach trudno będzie z kropasami, ale zawsze mogę się mylić ;)

#17 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 23 marzec 2020 - 11:24

Jak woda osiągnie stan taki jak zazwyczaj lub "niski" to wtedy będziesz mógł ocenić to co w niej zostało. Póki nie spadnie do minimum to różnie może być z wynikami.

#18 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 26 marzec 2020 - 16:12

Pogoda wyjątkowo "nie dopisała" . Ostatnie pół roku pochmurno a wczoraj lampa i bardzo ciepło . Do tego woda maksymalnie przeźroczysta , jak kryształ . Złowiłem jednego bidulka 40+ , któremu powódź dała po dupie . Chudy , poobijany , jakiś taki wyblakły , ale ładnie walczył . Widziałem kilka rybek w przedziale 40-50 . Zero drobnicy i małych pstrągów . Przed wieczorną turą farmer wjechał beczką na pastwiska i wylał gnój . Odechciało mi się momentalnie . Zmieniłem łowisko , inna rzeka - chyba martwa , zero kontaktu z kropasami  :(

Zaryzykuję po niedzieli , kiedy to ma byc pochmurno . Wprawdzie ludzi tam nie ma , ale psy maja czuwać na drogach i hgw czy dojadę  :rolleyes:



#19 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 26 marzec 2020 - 21:28

:good:  Próbuj. Po takiej wodzie pstrągi w górskich wodach zawsze tak wyglądają. Przemielone. Chodzi oczywiście o pierwsze gwałtowne roztopy gdzie rzeką schodzi lód i miele wszystkim co spotka na swojej drodze. Naturalne i bardzo dobre zjawisko oczyszczania i zmiany budowy dna. Praktycznie w ostatnich latach nie występujące w Polsce. :(

Taki przemiał jest dobry i w późniejszych latach będzie tylko lepiej, choćby ze wzgl na tarliska które powstaną z tego co rzeka stworzyła.


  • Guzu lubi to

#20 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 26 marzec 2020 - 21:47

Na trzy tygodnie lub do odwołania mam kropasy z głowy .  Psy spuszczone z łańcucha , nie można podróżować niestety  :angry:  






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych