Seminarum - Wedkarstwo podlodowe .
#1 OFFLINE
Napisano 21 styczeń 2007 - 21:28
#2 OFFLINE
Napisano 21 styczeń 2007 - 21:55
Cieszę się, że jednak poszedłeś. Myślę, że na takich spotkaniach można dużo skorzystać nawet jeśli człowiek nie interesuje się za bardzo daną metodą wędkowania.
Dzięki Twojej uprzejmości miałem możliwość przeczytania kilku artykułów Grega. Są one rzeczywiście fantastyczne, przepełnione wiedzą. Widać, że The Prowler zna się na rzeczy - minimalizacja wody, maksymalizacja konsystencji. Najbardziej właśnie podobał mi się jego artykuł o wędkarstwie podlodowym. Dopiero po jego lekturze uświadomiłem sobie co to jest prawdziwe wędkowanie podlodowe z całą tą aparaturą, superczułymi wędkami z drucikami platynowymi itd. Nie miałem bladego pojęcia, że w US tak bardzo rozwinęła się ta dziedzina wędkarstwa. Chętnie bym zeskanował ten artykuł i go wrzucił na stronę ale nie wiem czy Zew Natury się nie przyczepi. Wędka zaprojektowana przez Grega wygląda tak:
Wędka:
Serce:
Jak to działa:
Greg:
Źródło www.stcroixrods.com
Pozdrawiam
Remek
#3 OFFLINE
Napisano 21 styczeń 2007 - 22:09
#4 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 06:34
No ale do rzeczy ...W tym roku rodzina wedek zaprojektowanych przez Grega powiekszyla sie do 5 wedeczek o roznych akcjach . Zwroccie uwage ze one sa robione w najwyzszej grupie czyli Legend . Cena w Stanach jest 50$ i jest to najdrozsza wedeczka podlodowa . Greg pokazal na spotkaniu model ktory zostal zaprojektowany na pokaz w Rosji . Mialy byc to pokazy na lodzie na Woldze . Niestety podobno Wolga nie zamarzla i na razie akcja jest w przestoju . Wedeczka ktora miala zauroczyc Rosjan jest bardzo krociotka , okolo 30cm , a dlatego ze wielu wedkarzy lowi tam majac otwor w lodzie pomiedzy stopami . Greg podkreslil ze wedkarstwo podlodowe w Rosji ma duze tradycje , wedkarze sa swietni technicznie , maja tez patenty ktore poszly w Swiat . Polaczenie nowoczesnej techniki z wedkarskim doswiadczeniem z roznych krain lodowych powinno dac wedkarza ktory poradzi sobie w kazdych warunkach ...czytaj- wygra Zawody ! . Okres zimy w Ameryce to czas w ktorym tysiace ludzi wedkuje na lodzie . To potezna machina turystyczna . To Zawody , to relaks , to wypoczynek . Za tym stoja pieniadze . Polaczenie przyjemnosci z praca to jest cel ktory osiagnal Greg , ja mu tego zazdroszcze . Nasz Pepe w Polsce to taki sam podobny typ . Mase pracy , pomyslow i odwagi ...i troszke szczescia oczywiscie . Tacy ludzie ciagna ten Wedkarski Swiat , ludzie ktorzy ida do przodu .
#5 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 14:36
...Pojde wiec na razie z ciekawosci...
- myślę, że jak już tam pójdziesz i podpatrzysz na żywo mistrzów łowienia podlodowego, to pewnie się zauroczysz tą formą wędkarstwa.
Spod lodu można łowić drapieżniki, czyli twoje amerykańskie i kanadyjskie muskie, north pike, bassy i walleye.
Myślę, że może to być ciekawe.
#6 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 14:49
Greg:
Źródło www.stcroixrods.com
A czy takie trzymanie rybki za dolną wargę ją boli ????
Trochę mnie niesmaczy takie brutalne i instrumentalne (trofeum) traktowanie zwierząt.
#7 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 15:19
Pozdrawiam
Remek
#8 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 17:41
Cezorator, powiem szczerze, że wszyscy łowcy bassów używają takiego chwytu. Nie widziałem innego więc myślę, że jest to w jakiś sposób uzasadnione, że właśnie tak trzyma się bassa wielkogębowego.
Pozdrawiam
Remek
Oj to powiem szczerze, że nie chciał bym być bassem, a tym bardziej tym, który wpadł w ręce łowcy.
Teraz już rozumiem dlaczego te bassy są wielkogębowe.
A tak na poważnie to bassy są wpuszczane spowrotem do wody czy zabijane ??
Nie znam tamtejszych zwyczajów kompletnie bo za oceanem nigdy w życiu nie byłem.
Ciekawe czy taki chwyt ryby ma celu tylko jej wyeksponowanie, jako trofeum, czy to delikatny sposób obchodzenia sie rybką przed jej uwolnieniem ????
#9 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 18:04
Przepraszam jakoś mi się skojarzyło z niedawnymi wątkami o wynalazkach, snach sprzętowych i rezonansach. Leci jakimś takim konglomeratem.
Ot takie moje marzenie.
G.
Załączone pliki
#10 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2007 - 20:46
Cezorator, powiem szczerze, że wszyscy łowcy bassów używają takiego chwytu. Nie widziałem innego więc myślę, że jest to w jakiś sposób uzasadnione, że właśnie tak trzyma się bassa wielkogębowego.
Pozdrawiam
Remek
[/quote]
Oj to powiem szczerze, że nie chciał bym być bassem, a tym bardziej tym, który wpadł w ręce łowcy.
Teraz już rozumiem dlaczego te bassy są wielkogębowe.
A tak na poważnie to bassy są wpuszczane spowrotem do wody czy zabijane ??
Nie znam tamtejszych zwyczajów kompletnie bo za oceanem nigdy w życiu nie byłem.
Ciekawe czy taki chwyt ryby ma celu tylko jej wyeksponowanie, jako trofeum, czy to delikatny sposób obchodzenia sie rybką przed jej uwolnieniem ????
[/quote]
W zależności od kraju stosowany jest C&R. Ja mogę Tobie powiedzieć jak jest w Japonii bo tym tematem również byłem zainteresowany i zapytałem mojego japońskiego jerkbaitowego korespondenta. Okazało się, że bassy w Japonii są zabijane. Wprowadzono takie prawo (obowiązek) w zeszłym lub dwa lata temu. Okazało się, że w ogóle kiedyś bassów wielkogębowych w Japonii nie było i w latach wojennych sprowadzili je Amerykanie (w celach konsumpcyjnych). Bassy zrobiły praktycznie pustkę w naturalnym rybostanie. By ratować ten stan postanowiono je zabijać.
Na zawodach jest inaczej. Bassy przechowywane są w specjalnych pojemnikach z wodą. Do stołku sędziowskiego dostarczane są żywe. Za każdego umarlaka dostajesz punkty karne. Później one są natleniane i ... wypuszczane. Tak więc widać, że nie ma spójności w tej sprawie.
Taki chwyt ma na celu eksponowanie ryby do zdjęć. Wogóle to bassy są dziwnie przez nich podbierane. Wyciąga (w dosłownym tego znaczeniu) z wody na wędce (podnosząc z wody bezpośrednio do łódki). W niektórych przypadkach (kiedy bass przekracza 50 cm) stosuje się podbieraki. Od razu chwyta się go właśnie za paszczę i wyciąga przynętę oraz w takiej pozie robi zdjęcie.
Pozdrawiam
Remek
#11 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2007 - 06:27
#12 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 07:15
Poruszaliscie kiedys watek startu polskich wedkarzy w amerykanskich Zawodach . Juz na wstepie tego watku zaznaczylem ze dwoch naszych polskich wedkarzy wzielo udzial w eliminacjach North America Ice Fishing Championship . W pierwszym Turnieju kwalifikacyjnym zajeli 17 miejsce i zakwalifikowali sie do finalowego turnieju w ktorym bierze udzial 75 najlepszych zespolow z Stanow . Zbyszek Wojcik i Jacek Gawlinski zajeli w tym turnieju ....cdn
#13 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 08:59
To co kompletujesz zestaw?
Pozdrawiam
Remek
#14 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 06:28
#15 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2007 - 01:26
#16 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2007 - 02:01
www.zewnatury.com
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych