[Tomasz eS]

witam serdecznie... wpadl mi w rece multik daiwa megaforce 100 thsl... nigdy zestawu castingowego jie obslugiwalem , ale zawsze chcialem sprobowac....a jako ze mam juz multik to zostalem postawiony pod przyslowiowa sciana.... wiec przerabiam powoli patyk pod pazur o cw mysle ze cos kolo 40 moze 50 gram wyzutu gornego... krotki na 180 cm...i teraz pytanko... w moim pudle sa slidery 7. i sa wobki fatso crank... moze dojda jakies slidery 10 jak ksiegowa (żona) pozwoli,.. czy tym multikiem moge brac zamach na życie szczupłych za pomocą wymienionych przynęt? bardziej chodzi mi o slidery 10....

[zayl990]

jesli mozna sie wtracic...
mam 3 egrzeplarz tego multika, mlynek do przynet nie ciezszych niz 30g, jak podczepisz go pod bardzo twardy kij to bedziesz sie wkurzal na dlugosc rzutu, a mowisz z tego co zrozumialem, ze jestes laikiem w tym temacie. Co ja radze, zbudowac/kupic kij 2,3/2,4m do 30g taki ktory ma akcje midium-light/medium i dopiero sie oswoic z tego rodzaju sprzetem. Ma on duzo przelozenie, zebys go nie zkrecil na tych ciezkich przynetach.I chyba najwazniejsze! rozkrec go i wyjmij taka mala zebatke laczaca ten bar(przycisk) z reszta bebechow, wlasnie przez to 2 razy byl na gwarancji, blokuje sie wszystko jak to peknie.
Tyle ode mnie, co do silderow 10, ja bym kupil okraglaka lub lepszego niskowca.

Pozdrawiam

[Tomasz eS]

szkoda mi pchac odrazu kase w inny multik... jak sie spodoba to sie pomysli...moze sie nie rozleci pod sliderem 10 czy 7 tak odrazu... twichin bar juz wyje....ny ....kij bedzie sie ladowal od przynet typu slider 7 bardzo fajnie....

[zayl990]

Nie mowie ze to jest slaby, zly, beznadziejny multik, tylko chodzilo mi o to, ze daiwa go pchala do kijkow 1,8m do 80 gdzie on lubi ciezar wabika, ale ma slabe bebechy na to ;p. Na moje to swietny multik pod bolenia, 7g skupionej masy woblera boleniowego szybuje niezle, pod warunkiem, ze wlasnie ma sie kij dosc dlugi i ktory sie pod swoja masa laduje juz niezle. Ja osobiscie do niego uzywam berkleya 2,4m 10-30g lighting rod o mocy M-L i funkcjonuje to swietnie.

[Predatorhunter]

@zayl990, kolega szuka kija pod jerki a ty mu proponujesz kij 2,3 -2,4m? Troszke jest to irytujace ze osoba ktora ma doswiadczenie nie wieksze z castem jak sam autor zabiera sie do udzielania rad kierujac sie swoim doswiadczeniem zwiazanym z jedynym swoim zestawem BC.

@Do Autora. Multika tego akurat nie mialem ale znam kilku uzytkownikow ktorzy loja z niego 50gr i narazie dzialaja. Kijek 1,8m jest jak najbardziej odpowiedni ale nie moze byc zbyt sztywny co by dobrze pracowal w dolnym zakresie CW. Wabiki jak slidery to super lotne przynety wiec problemow z rzucaniem nie powinno byc. Na poczatek polecam nawiniecie dobrej zylki o srednicy 0.30-0.35 bo brody rozplatuje sie latwiej jak z plecionki.

[Tomasz eS]

o i wlasnie taka rada mi sie podoba, co do zylki to juz nawinieta jest stara plecionka pp 17 chyba... beda proby beda brody ale plecka i tak spisana na straty... wiem ze trzeba dlugo cwiczyc aby zalapac co i jak... mam czas i napewno checi.. a jak zlapie bakcyla to zestaw sie inny zlozy;-p

[zayl990]

Hahahah!!!
Przepraszam, ale Gucio widzisz, sam sie udzielasz na moj temat nie znajac mnie ani troche. Uwazasz, ze posiadam 1 zestaw bc, kiedy posiadam TYLKO zestawy bc. I nie napisalem Stary, kupuj 2,4 pod jerki itd itp. tylko, osobista uwage na temat Daiwy, z czym ona najlepiej chodzi. Troszke uwagi i bylo by fajne.

[Jack__Daniels]

... wiem ze trzeba dlugo cwiczyc aby zalapac co i jak... mam czas i napewno checi.. a jak zlapie bakcyla to zestaw sie inny zlozy;-p

Na pocieszenie... jak ktoś Ci pokaże co i jak to po jakiś 7 min będziesz rzucał, później poniesie Cię trochę ułańska fantazja i będziesz chciał miotnąć daleko daleko i trochę się poplącze. Później będzie już lepiej... właśnie minęło 20 min ... chyba, że dalej rozplątujesz. Cast to nie wiedza tajemna ani czary mary, nawet przygłupi amerykanie tak łowią

[Predatorhunter]

[quote]
... wiem ze trzeba dlugo cwiczyc aby zalapac co i jak... mam czas i napewno checi.. a jak zlapie bakcyla to zestaw sie inny zlozy;-p
[/quote]

Na pocieszenie... jak ktoś Ci pokaże co i jak to po jakiś 7 min będziesz rzucał, później poniesie Cię trochę ułańska fantazja i będziesz chciał miotnąć daleko daleko i trochę się poplącze. Później będzie już lepiej... właśnie minęło 20 min ... chyba, że dalej rozplątujesz. Cast to nie wiedza tajemna ani czary mary, nawet przygłupi amerykanie tak łowią
[/quote]


Nic dodac nic ujac! Swieta prawda!

[Tomasz eS]

jestem juz po pierwszym razie z wedka z pazurem... poczatki raczej dziwne niz trudne.... po kilku minutach prob i ustawieniu multka jak trzeba rzuty nie sprawialy problemu... wedka fajnie miota wobki i po kilku godzinach w padajacym non stop deszczu, po kilku zaliczonych splataniach plecionki, stwierdzam co zauwazylem
calkiem przyjemny teb casting, i wcale nie taki trudny.... masz racje to nie zadna magia... czysta fizyka raczej.... szkoda tylko ze nic sie nie zainteresowalo moimi przynetami....ale nie wszystko naraz....

WIEC MIT OBALONY:-)

[popper]

.... szkoda tylko ze nic sie nie zainteresowalo moimi przynetami...

A to już jest magia

[Tomasz eS]

hehe i duuuuuza doza szczescia:-)

[Predatorhunter]

Zobaczysz bedzie z gorki. Ja lapie tylko na Casta. Klenie, Jazie, Pstragi, etc. i da sie choc nie zawsze ma to sens to brne dalej. Czekam na 1 rybki

[Tomasz eS]

troche poczytalem o prowadzeniu przynet i chyba popelnialem blad w szybkosci i energii podszarpniec... ale zweryfikuje to nad woda...