
Strike Pro
#1
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 12:05
Czy macie jakiekolwiek doświadczenia z tymi przynętami?
http://www.strikepro.com/MINNOW.htm
Część oferty do kupienia w:
http://www.wobek.pl/...-44_21_109.html
Pozdrawiam,
P.
#2
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 13:42
ja, przynajmniej jak na razie słyszałem wiele dobrego o tych cukiereczkach. Dobrze wykonane, nieźle latają, parametry też bardzo rozsądne no i cena... Szkoda tylko, że FLEXX jest niedostepny w polsce

#3
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 13:44


#4
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 14:04
P.
#5
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 14:50
Znalazłem też ciekawą stronkę z ofertą europejską Strike Pro - są w niej nawet Jerki

http://www.strikepro.se/products.htm
Pozdrawiam,
P.
#6
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 16:20
Woblery są produkowane na Tajwanie. Jeśli chodzi o sposób i jakość wykonania przypominają znane Wam już zapewne wyroby Kamatsu. Są chyba nawet staranniej wykonane. Posiadają też wspólną cechę z Kamatsu- co chwalą użytkownicy obydwu marek-solidnie osadzone w korpusie stery.
Woblery mają spore wzięcie wśród spinningistów, którzy spotkali się z nimi podczas zagranicznych wojaży. Największym uznaniem cieszą się wobki głęboko nurkujące (do 7 i 9 m.) Sprawdzały się podczas trollingu w Skandynawii.
Warto zerknąć na podaną stronę europejską. Co prawda, nazwy woblerów będą różniły się od tych ze stron azjatyckich czy domeny światowej (którymi operuje importer oraz ja w sklepie), co powoduje pewne zamieszanie, ale warto zwrócić uwagę na jerki. To co zobaczyłem na filmikach zrobiło na mnie spore wrażenie. Podobać się także musi zbrojenie w kotwice Ownera. Niestety, ze sprowadzeniem tych jerków do kraju może być problem. Producent stawia wysoko poprzeczkę z ilością zamawianych sztuk. Będę jeszcze rozmawiał na ten temat z importerem. Myślę, że mogłoby to być świetne uzupełnienie jerkowego pudła.
BTW 'na dniach' wprowadzę do oferty następne modele Strike Pro.
----
zewu
sklep wędkarski
#7
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 17:31
Quote
W mojej betonowej wsi w sklepie Kakadu (C.H. Arkadia) widziałem Flexxa.
Znalazłem też ciekawą stronkę z ofertą europejską Strike Pro - są w niej nawet Jerki
http://www.strikepro.se/products.htm
Pozdrawiam,
P.
Explorer a mozesz cos blizej na temat flexx powiedziec. pamietasz moze cene?? moze bym sie kurka skusil

#8
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 18:29
P.
#9
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 19:01
#10
OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 20:28
Mój znajomy z Holandii łowi wiele dużych szczupaków właśnie na jerki oraz woblery Strike Pro (trollingując). W swojej kolekcji mam tylko jerki buster jerk - woblerów brak. Jeszcze na nie nie łowiłem ale tą wiosną

Pozdrawiam
Remek
#11
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 00:07

#12
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 17:33
W mojej betonowej wsi w sklepie Kakadu (C.H. Arkadia) widziałem Flexxa.
Znalazłem też ciekawą stronkę z ofertą europejską Strike Pro - są w niej nawet Jerki

http://www.strikepro.se/products.htm
Pozdrawiam,
P.
[/quote]
Explorer a mozesz cos blizej na temat flexx powiedziec. pamietasz moze cene?? moze bym sie kurka skusil

[/quote]
Jednak to nie było przywidzenie. W Kakadu w C.H. Arkadia są Flexxy za 32,50 PLN.
Pozdrawiam,
P.
#13
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 17:51
przyglądałeś się im może ciut blizej? jak to to wyglada?
#14
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 18:06
Pozdrawiam,
P.
#15
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 18:15

#16
OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2007 - 21:43

#17
OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2007 - 06:14

#18
OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2007 - 10:27
Teraz tluka nie pamietam gdzie?
Po ostatniej dostawie z samego zrodla, dosc duzy odsetek mial widoczne braki: w jednym odkrylem wyplywanie (cos z obciazeniem), w jednym zamontowano odwrotnie zaczep do linki (dla mnie szok - to oznacza ze brak kontroli), w 3cim zamontowano mniejsze kotwice, ktore we wszystkich sa delikatnie mowiac...dosc slabe, jak na typ przynety.
W reszcie woblerow, ktore kupowalem, widnieja nalepki:Mexico, Estonia, Vietnam, China.
Na zadnym z wyrobow znanych firm nie widnieje juz made in USA.
Byc moze tez, wytworca celowo wysyla do Europy wschodniej odpad, bo tam jeszzce biale niedzwiedzie po ulicach chodza, a frajerzy i tak sie nie poznaja, ze cos jest nie tak.
Trzeba bedzie jeszzce wielu lat, zeby to zjawisko odwrocic...
Gumo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych