Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Napięcie akumulatora


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1 OFFLINE   bzman

bzman

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 33 postów

Napisano 12 maj 2012 - 12:28

Witam wszystkich. Jestem tu nowy i z góry przepraszam, jeżeli powielam temat, ale uznałem, że możnaby założyć oddzielny wątek na temat napięć w stosowanych przez nas aku. Jest tego trochę na forum, ale w różnych tematach. Bardzo różne są też wartości podawanych napięć, nawet dla tych samych modeli aku. Poza tym jest wiele rozbieżnych opinii co do minimalnego napięcia, do którego można bezpiecznie rozładować aku.

Proponuję, aby podawać:
1. rodzaj aku,
2. dotychczasową intensywność używania (związaną z ilością cykli rozładowanie/ładowanie),
3. napięcie po naładowaniu bez obciążenia (przynajmniej 1 godzinę po odłączeniu ładowarki, wiadomo że bezpośrednio po ładowaniu może być większe),
4. ewentualnie rodzaj ładowarki,
5. samoistne spadki napięcia np. napięcie tydzień po naładowaniu,
6. minimalne napięcie bez/pod obciążeniem, do którego można bezpiecznie rozładować nasze baterie,
7. rodzaj silnika.

Nie mam dużego doświadczenia, bo wczoraj byłem pierwszy raz na wodzie z aku i silnikiem elektrycznym. U mnie wygląda to tak:

1. Kupiłem ZAP Energy Plus 100Ah za 500 zł. Sprzedawca powiedział, że aku z fabryki przyjeżdża naładowany i nie trzeba go ładować. Po przyjeździe do domu sprawdziłem napięcie - 12,9V. Nie ładowałem aku i z takim pojechałem następnego dnia na Siemianówkę.
2. Do tej pory tylko jeden raz na wodzie i jeden cykl:)
3. Aku kilka godzin po odłączeniu ładowarki trzyma bez obciążenia stabilne napięcie 13,4V.
4. EST 516
5. Za wcześnie o tym mówić, zobaczymy za tydzień:)
6. Wskaźnik na aku (tzw. Magic Eye) jak jest zielony to ok, jak jest czarny to aku jest niby rozładowany, ale to oczko zrobiło się czarne już poniżej 12,6V, a silnik dalej miał power i pływałem jeszcze ok. 1 godz, również na 5 biegu. Ostatecznie spłynąłem do brzegu z napięciem 12,4V bez obciążenia. Dzwoniłem też do działu technicznego ZAP-a, dostałem info że nowy aku powinien mieć w zależności od egzemplarza ok. 12,8-13,0V i żeby nie schodzić za często do 10,5V i absolutnie nie poniżej 10V, z tego co wyczytałem na forum to chyba przesada i moim zdaniem bezpieczniej nie schodzić poniżej 11,5V bez obciążenia, co Wy na to?
7. Minn Kota Endura C2 50lbs

#2 OFFLINE   marviz

marviz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaAugsutów

Napisano 12 maj 2012 - 13:36

Po pierwsze

Jak chcesz zmierzyć ile ci jeszcze zostało to mierzy się napięcie pod obciążeniem, ZAWSZE, wystarczy krótki telefon do jakiegokolwiek producenta akumulatorów albo dystrybutora żeby się tego dowiedzieć.

Np.

Co z tego że akumulator nie obciążony wskazuje Ci 12,9 skoro obciążając go silnikiem np. na 5 biegu który pobiera 40-50A napięcie spadnie do 11V?

Nie wiem skąd się wzięło to przekonanie żeby mierzyć napięcie na nieobciążonym akumulatorze, to Ci nic nie da bo różne akumulatory mają różną sprawność, a każdy jeden i tak po odłączeniu od takiego silnika będzie podawał większe napięcie w spoczynku które z resztą będzie rosło.

Jeśli np. płyniesz z silnikiem na 5 biegu i w tym momencie akumulator jest obciążony prądem (zależy jaki silnik) 40-50A i po jakimś czasie napięcie na klemach wynosi 10,5V to na tym biegu (czyli obciążając akumulator dużym prądem) nie powinieneś już pływać. Przełączając na niższy bieg w tym momencie spowoduje podniesienie się napięcia bo akumulator będzie obciążany mniejszym prądem i będziesz jeszcze mógł popłynąć kawałek ale też lepiej nie przekraczając granicy tych 10,5V pod obciążeniem.

Te 10,5V to bezpieczna granica w większości akumulatorów przeznaczonych do pracy cyklicznej (nie buforowej) poniżej której zaczyna się proces chemiczny zwany zasiarczaniem ogniw, często nieodwracalny (w przypadkach częstego rozładowania poniżej tej wartości albo karygodnego przekroczenia np. do 9V to wystarczy i raz

Żeby nie było, akumulator do pracy cyklicznej można wyładowywać pod obciążeniem do jeszcze niższych wartości napięcia ale są to obciążenia sięgające np. 3C (czyli prądami 3x pojemność akumulatora) ale i w takich przypadkach jest to granica np. 10,2V.

Kolejna rzecz, wszystkie te wskaźniki naładowania w silnikach elektrycznych też można sobie w dupe wsadzić jeśli pływa się np. z akumulatorem żelowym. Charakterystyka wyładowania akumulatora żelowego (albo AGM) wygląda inaczej niż kwasoweo, są to akumulatory z zupełnie innym przeznaczeniem i np. w żelówkach przeznaczonych do pracy cyklicznej (czyli pełne rozładowanie, ładowanie, rozładowanie, ładowanie, itd) napięcie trzyma się wysoko do ostatnich chwil. Płyniesz sobie na żelówce 2h na 5 biegu i masz jeszcze 11,2V ale za 10 min może być już 10,5 :D

Nie polecam kupowania dennych testerów albo mierników akumulatorów z 5 super diodami LED tylko zwykły multimiernik za 15zł podłączony ciągle na odczyt napięcia podczas pływania.

Właśnie dla tego akumulatory żelowe i amg są bardzo dobre do stosowania z silnikami elektrycznymi, do ostatnich chwil trzymają wysokie napięcie (a napięcie to moc silnika) bo im niższe to też silnik słabo ciągnie.

Kolejna sprawa, silnik elektryczny z śrubą w powietrzu pobiera nawet na 5 biegu ułamek tego co obciążony gęstością wody więc niech nikomu na myśl nie przyjdzie sprawdzanie ile jeszcze popłynie na 5 biegu mając śrubę w powietrzu :D

Teraz mały przykład jak to powinno wyglądać:

Płyniemy sobie na 5 biegu przez 2h ciągle mając podłączony multimiernik do akumulatora, gdy pod obciążeniem na tej piątce napięcie zejdzie nam do 10,5V to przełączamy np. na 3 i jeszcze ten kawałek powinniśmy przepłynąć bo na trzecim biegu obciążamy akumulator mniejszym prądem, stąd podniesie się jego napięcie i zostanie jeszcze chwila zanim dla tego obciążenia napięcie znowu spadnie do magicznych 10,5V.

PS. na wykresie jest błąd formalny, napięcie w początkowej fazie powinno odrazu spaść do np. 12,7V i dopiero od tego napięcia systematycznie spadać (takie wzbudzenie po spoczynku obciążone dużym prądem), ale generalna zasada jest ta sama więc proszę nie sugerować się tymi 13,4V

.

Załączone pliki

  • Załączony plik  silnik.jpg   92,02 KB   156 Ilość pobrań