[HaDe]

Wreszcie udało się do nich dobrać dzięki wahadełkom gżybkowym.

 wz1.jpg   51,42 KB   62 Ilość pobrań  wz2.jpg   129,57 KB   60 Ilość pobrań  wz3.jpg   70,32 KB   61 Ilość pobrań  wz4.jpg   94,49 KB   60 Ilość pobrań  wz6.jpg   105,15 KB   59 Ilość pobrań

[rzecznymuł]

 wzdrega.jpg   134,39 KB   39 Ilość pobrańmoja największa w tym roku

[MARIUSZ 69]

Trzeba było odkurzyć wędki przewietrzyć też jigi bo od tamtego roku nie były używane ,dość puźna pora roku jak na wzdręgi a ryby słabo aktywne ,dużo pływania i częsta zmiana miejscówek przynosi jakieś efekty dalekie niestety od zamierzonych, powoli i mozolnie licznik złowionych ryb zwiększa swoją liczbę i zatrzymuję się na 40 w tym kilka 30 cm z dużym plusem,smutne jest to że z roku na rok obserwuję że tych większych ryb jest coraz mniej .

Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 11 lipiec 2020 - 07:35

[Piotrek_D]

Ja w tym roku też nie poszalałem, ale jak to ostatnio napotkany mięsiarz stwierdził- "Panie, nawet duże wzdregi już nie biorą"... świat się kończy.

[MARIUSZ 69]

To dzięki koledze który chciał z synem pojechać na ryby i popatrzeć jak to jest wędkować na pontonie ,udał się bardzo fajny wyjazd ,zależało Mi na tym aby były jakieś ryby żeby nie zawieść gości,a ryby stanęły na wysokości zadania w bardzo dużej ilości ,przekazywałem wędkę zaraz po zacięciu chłopakowi aby sobie poholował, pierwsze słowo jakie powiedział to "Ale one silne są , a jakie ładne takie złote" ,niestety pogoda postanowiła wszystko popsuć i zanosiło się na burzę musiałem odstawić gości na brzeg .Zaczęło lać a ja wypływam ponownie tym razem inne wędki i inne ryby są na celowniku, po czym deszcz przestaje padać ,słońce nieśmiało przebija się przez chmury ,szybka decyzja o powrocie do łowienia wzdręg ,po deszczu zrobiło się eldorado, jest o tyle dobrze że jedną miejscówkę udaje się obławiać nawet po 1/5 godziny, przypomniały Mi się stare czasy kiedy nie trzeba ciągle pływać i szukać nowych miejsc .Jeżeli chodzi o ilość i wielkość jest też bardzo dobrze sporo ryb 30 + ,Max 36 cm


Królowa wyjazdu ,mega branie połączone z natychmiastowym odjazdem ,miejscówka z dużą iloscią ziela na szczęście ryba nie bardzo chciała to wykorzystać

Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 19 sierpień 2020 - 08:02

[jureczek]

piękne te wzdręgi

[bartuch5473]

Wobler czy blaszka? Bardzo ladnie polowione. Marzy mi sie taki dzien

[MARIUSZ 69]

Wobler czy blaszka? Bardzo ladnie polowione. Marzy mi sie taki dzien

Moje jigi ,zapraszam na spełnienie marzeń



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Alexspin]

Mariuszu, jaką mają wagę? Może masz nadwyżki do upłynnienia?

 

Ps

Jak żywe...

Użytkownik Alexspin edytował ten post 19 sierpień 2020 - 11:56

[MARIUSZ 69]

Mariuszu, jaką mają wagę? Może masz nadwyżki do upłynnienia?

Waga oscyluje w granicach 0.80 g nawet do 0.9 g ,niestety nic nie mam ,jak mam czas to coś tam kręcę

[tymon]

Klasa Mariusz. Zazdroszczę, ale tak bardzo pozytywnie.

[Piotr Gołąb]

Mariusz przepiękne są te Twoje wzdręgi👍

Użytkownik Piotr Gołąb edytował ten post 19 sierpień 2020 - 14:49

[Apisfisha]

Potwierdzam lownosc Mariuszowych przynęt, używam kilka sezonów, a że ubyło musiałem uzupełnić. Te widelniczki rzeczywiście w wodzie jak żywe 👍

[_Junak_]

Piankowiec na haku nr 4 okazał się wyjątkowo skuteczny na wzdręgi

[MARIUSZ 69]

Dzień pełen ciekawych historii, wiele fajnych ryb ale też kilka ryb którym udało się zbiec, ranek rozpoczyna się już tradycyjnie od zmasowanego ataku konarów ,co determinuje szybkie zapakowanie i wypłynięcie pontonem ,na wodzie nic się nie dzieje ,więc rozpoczynam mozolne poszukiwania ,przeplatane polowaniem na szczupaka ,bacznie obserwuję wodę aby tylko dostrzec minimalną aktywność ryb ,która daje natychmiastowy sygnał do ataku .Po kilku dłuższych chwilach jest światełko w tunelu, pierwsza ryba pokazuje bardzo dyskretnie a jednak na tyle dla mnie czytelnie gdzie się ukrywają, podpływam i już przy pierwszym podaniu jiga jest złota rybka ,i to słusznych rozmiarów, miejscówka jak to ostatnio bywa bardzo trudna z masą roślinności ,a wzdręgi potrafią to wykorzystać doskonale ,lecz tym razem to mi się powiodło i ryba zostaje podebrana.Kolejny rzut w to miejsce i kolejne piękne uderzenie jest kolejna ,również ładana ,takie uznaję ryby ponad 30 cm , kilka wyjeżdża z tego miejsca po czym uderza już ta z tych 35 + ,po krótkim holu skutecznie cumuje w zielsku ,jest bardzo blisko pontonu więc postanawiam podpłynąć ,wyciągam powoli kotwicę aby nie wypłoszyć reszty stada i podpływam, patrzę a koło wzdregi stoi szczupak taki około 80 cm ,nie może jej zaatakować bo jest w zielu i czeka na to aż z niego wypłynie, ryba uwolniła się z ziela szczupak mnie zobaczył i bez pośpiechu oddalił się , miejscówka która jeszcze przed chwilą była eldoradem stała się pustynią.Trzeba szukać dalej w nadziei że takie miejsce jeszcze będzie, szybko lokalizuje inne stado ,i ponownie masa zielska, myślałem że poprzednim razem nie mogłem gorzej trafić a jednak ,podanie przynęty w oczko dosłownie 1.5 na 1.5 m i jest strzał przeciwnika z kategorii tych xxl, dość mocno uruchamia wędkę co potwierdzało by przypuszczenia że jest gruba ,po chwili robi się już bardzo ciężko i linka z kołowrotka krótkimi skokami ale zdecydowanie ubywa ze szpuli , co mnie zdziwiło, myślę może będzie nawet rekor, ryba jak się miało okazać za chwilę ryby utkneły w zielsku ,postanawiam podpłynąć bo raczej nie mam szans aby je podciągnąć pod ponton ,jak się zbliżam widzę wzdręgę w pysku szczupaka i to grubo ponad 70 cm ,zębacz nie jest zachwycony moją obecnoscią i odpływa, za chwilę zatrzymuję się i znowu odpływa, szczupaka już nie widzę tylko wzdręgę którą trzyma w pół na płasko i z pewnością jej nie oda ,rusza bardzo zdecydowanie i jig wypina się krasnopiórze z pyszczka ,odpływa między zielami .Jeszcze jedno miejsce zostaje namierzone i już bez przygód kilkanaście ryb zostaje wyholowanych, po czym zaczyna dość mocno wiać i koniec zabawy



 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                     

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 01 wrzesień 2020 - 11:24

[strumien]

Śliczne te krasnopiórki 

 2.jpg   50,01 KB   16 Ilość pobrań  3.jpg   55,63 KB   16 Ilość pobrań  1.jpg   99,44 KB   16 Ilość pobrań

Użytkownik strumien edytował ten post 01 wrzesień 2020 - 20:37

[_Junak_]

Pomiędzy maluchami trafiła się już prawdziwa ślicznotka Była jeszcze większa ale spadła w zielsku..

[jureczek]

brawo! prawdziwa złota rybka.a życzenie przy wypuszczaniu wypowiedziałeś?

[_Junak_]

brawo! prawdziwa złota rybka.a życzenie przy wypuszczaniu wypowiedziałeś?

Oczywiście, żebyśmy spotkali się w przyszłym roku