Dzisiaj nad wodÄ… usÅ‚yszaÅ‚em jakiÅ› przeraźliwy krzyk. Po przyjÅ›ciu na miejsce okazaÅ‚o siÄ™, Åźe w wodzie topi siÄ™ jakiÅ› ptak prÃÅ‚bujÄ…c z niej wyfrunąć, ale co wystartuje coÅ› go wciÄ…ga z powrotem. Szybka akcja i ptak jest na brzegu, ale wrÄ™cz obwiniÄ™ty jakimiÅ› Å›mieciami oraz ÅźyÅ‚kÄ…. SzarpiÄ…c siÄ™ zdarÅ‚ sobie do skÃÅ‚ry wszystkie piÃÅ‚ra z brzucha. Po uwolnieniu wytarÅ‚em go, ale przez ponad godzinÄ™ siedziaÅ‚ trzÄ™sÄ…c siÄ™ niemiÅ‚osiernie. Nie mogÅ‚em na to patrzeć i po uzyskaniu namiarÃÅ‚w z wrocÅ‚awskiego zoo zabraÅ‚em do domu, gdzie maÅ‚Åźonka odwiozÅ‚a przeraÅźonego ptaka do ekostraÅźy. Ptak to rzadki dziÄ™cioÅ‚ zielono-siwy. Podobno przeÅźyje
I tu apel. PamiÄ™tajmy o zabieraniu wszystkich elementÃÅ‚w swojego sprzÄ™tu do domu znad wody, zwÅ‚aszcza ÅźyÅ‚ek, plecionek itp. Fakt moÅźe oczywisty, ale jak pokazuje dzisiejsza historia nie dla wszystkich.
W załączniku zdjęcia dzisiejszego bohatera .