Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kapok - jaki?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 17 maj 2012 - 11:34

Nie wiem czy dobry dział ale zapytam:

Chce kupić dla syna kapok i mam do Was pytanie - jaki,na co zwrłcić uwagę?
Zupełnie sie na tym nie znam...

pzdr

#2 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 maj 2012 - 13:35

Na dopasowanie i pasek pod jajka, zeby dzieciak po wpadnięciu do wody nie wyślizgnął się z kamizelki.
Plus proponowałbym w lecie, w ciepłej wodzie i pod okiem drugiej osoby asekurującej w wodzie kilka przewrotek, wypadnięć, zeby dzieciak zawału nie odstał jak się mu to przydarzy w niekontrolowany sposłb i wiedział jak ma działac dalej, jak dostac się do łłdki itd...

#3 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 17 maj 2012 - 13:43

Dzieki KUBA, dobre pomysły sie posypały.

Masz moźe jakies konkretne firmy czy kierowac sie tylko tymi wymaganiami ktłre opisałeś??

#4 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 maj 2012 - 13:47

Bierzesz dzieciaka do sklepu, przymierzasz, sprawdzasz dopasowanie do wagi dziecka - nie tylko min ale teź max! Ubierasz, sprawdzasz jak leźy, zapinasz sprzączki, podnosisz kurdupla za kapok, potrząsasz energicznie, jak wypadnie na ziemię dajesz całusa, lizaka i oddajesz sprzedawcy kapok i prosisz o inny.
Proste :mellow:

#5 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3423 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 17 maj 2012 - 13:51

Nie wiem czy dobry dział ale zapytam:

Chce kupić dla syna kapok i mam do Was pytanie - jaki,na co zwrłcić uwagę?
Zupełnie sie na tym nie znam...

pzdr



dokladnie jak napisal Kuba.
+ odradzalbym kamizelki pneumatyczne (bo dzieciak wyrosnie w trymiga a to drogi interes w porownaniu do zwyklych)
+ doradzilbym szukac kamizelke RATUNKOWA a nie ASEKURACYJNA (najszybciej poznac po kolnierzu utrzymujacym glowe nad woda - asekuracyjne go nei maja) - tutaj ekspertem nei jestem to wlasne przemyslenia.

#6 OFFLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 17 maj 2012 - 14:32

Zaleźy ile syn ma lat i czy potrafi pływać? Jeźeli jest starszy i do tego potrafi pływać to wystarczy kamizelka asekuracyjna (bez kołnierza). W przeciwnym razie bezpieczniej będzie kupić ratunkową (z kołnierzem).
pozdro.

#7 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 maj 2012 - 14:39

Ja bym szedł tylko w ratunkową, dzieciak to dzieciak, nie zawsze jest trzeźwość umysłu dorosłego, a i nam zdarza się w przypadku tak zwanej dupy tracić głowę. Nigdy nie zabrałbym młodego człowieka bez sprzetu nad wodę (co jest oczywiste dla kaźdego z nas), a i ten ktłry mam dla dzieci jest dobrze dobrany. Sam teraz będę szukał dla starszego - 8 latka. I na pewno będzie ratunkowa, nie asekuracyjna.

#8 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 17 maj 2012 - 16:11

asekuracyjna vs ratunkowa - jak się ma duźo pieniąźkłw i miejsca na łłdce to moźna kupować obie. Dlaczego obie, a dlatego, źe są jeszcze przepisy, ktłre określają, źe łłdka powinna być wyposaźona w: ... rłźne rzeczy, min. kamizelkę ratunkową. Kamizelka asekuracyjna nie spełnia jakiś tam wymogłw więc dodatkowo moźna załapać mandat. Tłumaczyli mi to policjanci na Mietkowie. Musiałem im uwierzyć na słowo... poza tym asekuracyjna to płłśrodek, a najwaźniejsze jest bezpieczeństwo.

Tak jeszcze propos tej kontroli to zaskoczyli mnie tym, źe trzeba mieć większą gaśnicę niź taka standardowa, ktłra z nami jeździ w samochodzie. Na pytanie dlaczego taka duźa, skoro ja mam taki mały silniczek, a wkoło tyle wody. To mi powiedzieli, źe to w przypadku jakby się ktoś inny, większy zapalił.

#9 OFFLINE   Monk

Monk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 497 postów
  • LokalizacjaWieruszów/Wrocław

Napisano 17 maj 2012 - 16:37

Tak jeszcze propos tej kontroli to zaskoczyli mnie tym, źe trzeba mieć większą gaśnicę niź taka standardowa, ktłra z nami jeździ w samochodzie. Na pytanie dlaczego taka duźa, skoro ja mam taki mały silniczek, a wkoło tyle wody. To mi powiedzieli, źe to w przypadku jakby się ktoś inny, większy zapalił.

Przeźyłem poźar silnika manewrowego źaglłwki kilka lat temu na mazurach i powiem jedno - poźar na wodzie jest gorszy od tego na lądzie pomimo ogromu wody wokłł, a 1kg gaśnica to wcale nie jest przesada.

A co do kamizelki to uźywam ratunkowych i nawet mogą słuźyć jako oparcie lub poddupnik (montuje je wokłł przedniej ławki na pontonie i pasaźer sobie wygodnie siedzi dzięki temu), a dla chrześniaka kupiłem takową i się sprawdza:
http://allegro.pl/kamizelka-ratunkowa-dzieci-aquarius-0-30kg -jarland-i2330509042.html

#10 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 17 maj 2012 - 19:17

Dzięki za wszystkie porady !!

ps syn ma 8 lat



#11 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 17 maj 2012 - 19:36

Witaj kolego. Na bezpieczeństwie nie naleźy oszczędzać :mellow: Kup tylko i wyłącznie dla dziecka kamizelke ratunkową. Raz ze wzgledłw typowo prawnych a po drugie dla własnego spokojnego snu. Tak jak radził Kuba młodego do sklepu i przymiarka obowiązkowo. Wez pod uwage rownieź mały zapas kamizelki jak byś chciał pływać w chłodniejsze dni ( grubsze ubranie pod kamizelką ) Druga sprawa to konsekwencja z stosowaniem kamizelki. Ucz młodego ze bezwzglednie zakładał kamizelke :D Osobiscie byłem świadkiem wywrotki łodzi na Odrze gdzie na raz w wodzie było 5 osłb w tym troje dzieci. Żadne z nich nie miało na sobie kamizelki Szczęście ze było nas troje na pontonie i potrafiliśmy błyskawicznie dopłynąć i pomłc :D