Użytkownik kefaspirit edytował ten post 08 październik 2018 - 13:51
Górny Śląsk - gdzie na ryby?
#1641 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 13:51
#1642 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 20:10
Genialne główki na Odrze są w Ligocie Tworkowskiej, kilkanaście główek, w większości głębokości w granicach 4-5m, klatki o rozmiarach 40-50m x 15-20m, na razie byłem tylko raz totalnie bez brania, ale szykuje się na weekend, tam muszą być mętnookie, rapy i esoxy, typowe rzeczne bankówki.
- alex62 lubi to
#1643 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 20:38
Genialne główki na Odrze są w Ligocie Tworkowskiej, kilkanaście główek, w większości głębokości w granicach 4-5m, klatki o rozmiarach 40-50m x 15-20m, na razie byłem tylko raz totalnie bez brania, ale szykuje się na weekend, tam muszą być mętnookie, rapy i esoxy, typowe rzeczne bankówki.
Fajne miejscówki, bardzo popularne wśród miłośników głębokiego oleju ... mimo tego warto spróbować z uwagą na wąsaty przyłów.
#1644 OFFLINE
Napisano 08 październik 2018 - 20:52
Fajne miejscówki, bardzo popularne wśród miłośników głębokiego oleju ...
Czytałem o tym w odmętach internetu Może dopiero jak beton ukształtowany w PRL powymiera jak mamuty to coś się zmieni. Kiedyś chcieli nas zlinczować w rybaczówce na Dziećkach, jak spłynęliśmy i ktoś przez lornetkę widział jak wypuszczamy spowrotem kilka szczupaków przy bulgocie. A szczupłe okazy wspaniałe...na patelnię, od 50 do 60cm.
#1645 OFFLINE
Napisano 09 październik 2018 - 14:18
Może dopiero jak beton ukształtowany w PRL powymiera jak mamuty to coś się zmieni...
Nie zmieni się.
Beton nowy, młody wzmocniony stalą, rośnie w żelbet jeszcze twardszy niż ten z PRL.
Jak powiedziała kiedyś pewna noblistka - "Ludzie głupieją hurtowo, a mądrzeją detalicznie". Teraz jest jeszcze dodatkowa promocja na hurt - internety, facebooki...
- Krupin, lordi86, bertold12 i 1 inna osoba lubią to
#1646 OFFLINE
Napisano 16 październik 2018 - 10:10
#1647 OFFLINE
Napisano 16 październik 2018 - 11:53
#1648 OFFLINE
Napisano 16 październik 2018 - 12:04
Na łowiska Mistrzów zawsze warto jechać, pod warunkiem, że jesteś mistrzem. W innym przypadku będzie jak na Chechle
#1649 OFFLINE
Napisano 16 październik 2018 - 15:16
Panowie jakies wieści z Dziećkowic Przeczyc Chechła ?
Dziećki byłem w niedzielę rano i na zachód słońca od rur z brzegu, rano były zawody z łodzi, mgła utrzymywała się do 9, lipa totalna, jeden ze spinningistów wyjął o 6 dwa ledwo miarowe, my bez brania, na wieczór to samo, na rurach z brzegu nic, na łodziach też nawet pobicia nie mieli w okolicach rur, za to z brzegu gość na spławik łowił okonie, piękne ok 30-40cm, na malutkie żywczyki, rzucał ok 30m od brzegu, ok 1m gruntu, każdy okoń lądował w siacie, brania co kilka minut.
#1650 OFFLINE
Napisano 17 październik 2018 - 21:04
.... za to z brzegu gość na spławik łowił okonie, piękne ok 30-40cm, na malutkie żywczyki, rzucał ok 30m od brzegu, ok 1m gruntu, każdy okoń lądował w siacie, brania co kilka minut.
Tak się skończyła historia wielu dobrych łowisk ...
Za to z pozytywnych informacji, od stycznia 2019 kanał Ulgi w Raciborzu będzie na całej długości odcinkiem NO-KILL !
- pitfish, bertold12, Pasta i 3 innych osób lubią to
#1651 OFFLINE
Napisano 18 październik 2018 - 12:20
Tak się skończyła historia wielu dobrych łowisk ...
Za to z pozytywnych informacji, od stycznia 2019 kanał Ulgi w Raciborzu będzie na całej długości odcinkiem NO-KILL !
Kropla drąży skałę
#1652 OFFLINE
Napisano 18 październik 2018 - 13:54
#1653 OFFLINE
Napisano 18 październik 2018 - 16:38
Też tam będę w niedziele. Będzie można porównać wyniki. Od razu jak wrócę dam znać
#1654 OFFLINE
Napisano 18 październik 2018 - 21:09
Za to z pozytywnych informacji, od stycznia 2019 kanał Ulgi w Raciborzu będzie na całej długości odcinkiem NO-KILL !
Tam jest 0,5 metra wody. Żyją tam chyba tylko klenie. Zrobienie nieformalnej z formalnej wody no kill ma mały sens. Ale chociaż tyle...
#1655 OFFLINE
Napisano 18 październik 2018 - 22:17
Kropla drąży skałę
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
- pitfish, maguras, Woytec i 1 inna osoba lubią to
#1656 OFFLINE
Napisano 19 październik 2018 - 11:10
Tam jest 0,5 metra wody. Żyją tam chyba tylko klenie. Zrobienie nieformalnej z formalnej wody no kill ma mały sens. Ale chociaż tyle...
Zbyszek, na wodę NO-KILL na odc. 033 na razie nie mamy co liczyć ale małymi kroczkami
Coraz więcej łowisk NK na śląsku się robi w sobotę jadę na Odrę do Ligoty Tworkowskiej, cały dzień spławik i grunt, spinningu też trochę będzie. Zdam relację w niedzielę.
Nie wykluczone, że też się tam pojawię ze spinningiem.
#1657 OFFLINE
Napisano 19 październik 2018 - 15:32
Jak spotkacie na którejś główce 3 non stop śmiejących się facetów przy kociołku i grillu to ja i znajomi
#1658 OFFLINE
Napisano 21 październik 2018 - 13:53
Jak spotkacie na którejś główce 3 non stop śmiejących się facetów przy kociołku i grillu to ja i znajomi
Daj znać jak poszło? I czy drapieżnik był widoczny?
#1659 OFFLINE
Napisano 21 październik 2018 - 14:06
Daj znać jak poszło? I czy drapieżnik był widoczny?
Tragedia Z samego rana jak przyjechaliśmy o 5.20 coś walnęło się pod drugim brzegiem, najprędzej sum bo odgłos jakby ktoś pustak do wody wrzucił, później kompletna cisza, ukleja na spławik szalała na 3-4m głębokości, do tego 2 okonie, 3 karaśki, kilka płoci, jelców i kleni, wszystko do 20cm, na spina kompletnie nic, jeden żywiec pracował całą zasiadkę, kilkanaście godzin, tak samo jeden "trupek", przerzucałem go we wszystkie możliwe miejsca co jakiś czas. Utwierdzam się w przekonaniu, że takie wody jak śląska Odra czy Wisła najefektywniejsze są od początku czerwca do połowy września.
Niżej nas na burcie pomiędzy główkami przyjechało 2 gości ok 7.30, też bez ryby siedzieli.
Użytkownik katystopej edytował ten post 21 październik 2018 - 14:07
- RokiFishBoa lubi to
#1660 OFFLINE
Napisano 21 październik 2018 - 15:25
o 5.20 coś walnęło się pod drugim brzegiem, najprędzej sum bo odgłos jakby ktoś pustak do wody wrzucił
taaa, sum z futrem i płaskim ogonem zapewne... Co do najlepszego okresu na Odrze, to moim zdaniem od połowy kwietnia (zależy od roku) do połowy czerwca. Później się urywa i zaczyna w październiku. Grudnie bywają też bardzo ciekawe. Mowa o spinningu. Właściwie to zależy na co się poluje... bo kleń to kwiecień, maj, sierpień (w nocy) , brzana skubie już w czerwcu ale wiadomo, bolki chyba cały ciepły rok, sumki świetnie w czerwcu, lipiec słabiej, czasem i w grudniu wysypują mu się z pyska karasie ze stawów hodowlanych, sandacz? - tę rybę widziałem tylko w książkach, jaźki w kwietniu ale w stosunku 80:1 (kleń:jaź)... Szczupaki? Nie nastawiam się ale chłopaki łowią cały dozwolony okres. Odra nie rozpieszcza aż nagle przychodzi ta magiczna godzina Czołem i połamania!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych