Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Górny Śląsk - gdzie na ryby?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2000 odpowiedzi w tym temacie

#1461 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 02 luty 2018 - 22:14

Wie ktoś, może czy się już porozumieli ?

Na stronie ZO Opole jest informacja. Katowice płacą 123 zł, Opole 100 zł. Na wody graniczne np. kanał gliwicki 70 zł.

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka
  • skilos lubi to

#1462 OFFLINE   skilos

skilos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaOpolskie
  • Imię:Arek

Napisano 02 luty 2018 - 22:27

Poszukałem w necie i chyba znalazłem genezę tego problemu . 

 

 

 

http://www.nto.pl/wi...-odre,id,t.html


  • Olo1970 lubi to

#1463 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 02 luty 2018 - 22:40

Poszukałem w necie i chyba znalazłem genezę tego problemu .



http://www.nto.pl/wi...-odre,id,t.html

I w tym cały problem. Zacietrzewienie działaczy odbija się czkawką wszystkim. Z pewnością wszyscy wędkarze ze Śląska nie ruszą na Opole, mieszkający w rejonie Raciborza mają dość swojej wody. Na wody opolskie jeżdżą wędkarze z miast granicznych jak Gliwice, Zabrze, Pyskowice. ..

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

#1464 OFFLINE   skilos

skilos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaOpolskie
  • Imię:Arek

Napisano 02 luty 2018 - 22:45

Moim zdaniem graniczące ze sobą województwa powinny być bez opłat . Chyba moje pierwsze opłaty karty wędkarskiej, dzieliły sie na cala Polskę, wody górskie i morze .Później to już kasa za łapanie w każdej kałuży . 


  • Forest-Natura i DominikSy. lubią to

#1465 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1321 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 04 luty 2018 - 11:42

Witam.

Było by za pięknię  :P

Ale tegoroczne, sensowne porozumienia, taki jak w tym roku są pomiędzy Katowicami, Częstochową i Bielskiem to porównując do lat poprzednich, jest niesamowity i ogromny krok w dobrą stronę.

Jak by jeszcze pomyślano w przyszłości o jeszcze tańszym - wręcz symbolicznym, całorocznym pozwoleniu "nokill", tak jak w Zamościu, to już w ogóle była by bajka.

Jak się dojdzie w naszych okręgach do tego że sami wędkarze wyznający zasadę c&r potrafią pilnować wody, zwracać uwagę na łamanie nad nią prawa, wyganiać łamiących przepisy znad wody i wzywać straż i policję jeżeli jest potrzeba, to miejmy nadzieję że i takich pozwoleń doczekamy.

Pozdrawiam.


Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 04 luty 2018 - 12:22

  • bobo, Tom Rob i skilos lubią to

#1466 OFFLINE   R0BERT

R0BERT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 05 luty 2018 - 16:59

PZW zaczyna czuć, że traci grunt pod nogami, ponoć w zeszłym roku w naszym okręgu odeszło 1700 osób (pi razy drzwi 350 tys. zł mniej). Byłem teraz opłacić składkę i było tylko dwóch facetów, jeden wyciągnął kartotekę i powiedział, że robi rok przerwy bo... nie ma ryb.

 

Ale to żadna nowość, wyniki rejestracji za 2016 były tragiczne.

http://www.katowice....stracji_polowow


Użytkownik R0BERT edytował ten post 05 luty 2018 - 17:01


#1467 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 06 luty 2018 - 09:37

Wędkarstwo będzie zmierzało w kierunku sportu, a nie kotletów z ryb, co moim zdaniem jest słusznym kierunkiem. Zaczną odchodzić ludzie, którym "karta musi się zwrócić" , zostaną ci, którzy będą gotowi zapłacić więcej za możliwość przeżycia sportowych, wędkarskich emocji. Łowiska "no kill" jak Dzierżno Duże wyznaczą pewien kierunek, a w połączeniu z edukacją na temat ochrony środowiska dadzą w przyszłości wymierne efekty. Jestem optymistą, umiarkowanym, ale jednak.

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

#1468 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 06 luty 2018 - 11:10

Ale to żadna nowość, wyniki rejestracji za 2016 były tragiczne.


http://www.katowice....stracji_polowow

 

Najlepsze z tego wszystkiego - dla mnie osobiście - są wyniki rejestracji na Białej Przemszy. Towarzystwo "przyjaciół" BP i Okręg mogą sobie uścisnąć dłonie. Dali radę!!! Z łowiska o europejskim formacie zrobili typową związkową chujenkę.Brawo! Zajęło im to sześć lat ale dali radę....



#1469 OFFLINE   cys82

cys82

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaBusko Zdrój - Żerniki Górne
  • Imię:Krzysiek

Napisano 06 luty 2018 - 12:01

@ Sayonara możesz rozwinąć swoją myśl dotyczącą Białej Przemszy?



#1470 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 06 luty 2018 - 12:15

@ Sayonara możesz rozwinąć swoją myśl dotyczącą Białej Przemszy?

a co tu rozwijać??? Rzeka "pod opieką" grupy zapaleńców w 2000-07 roku - bez udziału Towarzystwa i Okręgu - odłów OSOBOWY!!!!, per capita!!!! - kilkadziesiąt dużych pstrągów rocznie (c&r). Dzisiaj - cały okręg - niespełna 100 kilo.... na rzece która ma nie gorsze warunki niż najlepsze rzeki pstrągowe Europy.



#1471 OFFLINE   Pavko

Pavko

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 525 postów
  • LokalizacjaZabrze

Napisano 06 luty 2018 - 16:07

Popraw mnie jeśli się mylę, ale wyniki rejestracji obejmują ryby zabrane, teraz ryby łowione na no-killu nie podlegają rejestracji. Dodatkowo jak możesz porównywać obecną presję do tej sprzed prawie dwudziestu lat? Co masz na myśli pisząc o "opiece" w latach 00-07? Pytam bo skoro wtedy znaleźli się ludzie, którzy potrafili coś robić i było dobrze to może mogą wspomóc dobrą radą albo pomocą i poprawić sytuację.



#1472 OFFLINE   Tiur

Tiur

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaŻywiec
  • Imię:Kamil

Napisano 06 luty 2018 - 17:09

Olo ale jaka jest rzeczywista ilość osób, o których piszesz?. 10-20% max. Więc ile składka by wynosiła?. Za sportowe przebywanie nad wodą bo należy pamiętać o tym, że populacja nie odrodzi się w rok czy 2 a przez ten lata te 20% będzie musiało utrzymać wodę.

#1473 OFFLINE   Janusz1966

Janusz1966

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:K

Napisano 06 luty 2018 - 17:28

Powinni wprowadzić sensowną składkę na cały kraj bez prawa zabierania jakichkolwiek ryb - przypuszczalnie wcale nie jest to niewykonalne trzeba tylko chcieć.



#1474 OFFLINE   okonek63

okonek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • Lokalizacjaśląsk
  • Imię:Marek

Napisano 06 luty 2018 - 18:43

Jednolitej składki na cały kraj tak długo jak będą istniały okręgi które bronią przed cudzokami wód jak niepodległości nie wprowadzą.



#1475 OFFLINE   Krupin

Krupin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 133 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk

Napisano 06 luty 2018 - 20:21

Ale to żadna nowość, wyniki rejestracji za 2016 były tragiczne.


http://www.katowice....stracji_polowow

 

Najlepsze z tego wszystkiego - dla mnie osobiście - są wyniki rejestracji na Białej Przemszy. Towarzystwo "przyjaciół" BP i Okręg mogą sobie uścisnąć dłonie. Dali radę!!! Z łowiska o europejskim formacie zrobili typową związkową chujenkę.Brawo! Zajęło im to sześć lat ale dali radę....

Kolego Sayonara, po pierwsze to nie ma czegoś takiego jak Towarzystwo "przyjaciół" BP - natomiast jest Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy. I po drugie proszę rozwiń jak to SPBP i Okręg w 6 lat zrobili typową związkową chujenkę. Chodzi mi o to co zrobili że jest chujenka lub też czego nie zrobili że jest chujenka. A i może jeszcze co Ty zrobiłeś żeby chujenki nie było?


Użytkownik Krupin edytował ten post 06 luty 2018 - 20:24

  • Sayonara lubi to

#1476 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 06 luty 2018 - 20:48

To jest proces długotrwały, ale nieodwracalny. Musiało dojść do spustoszenia w naszych wodach abyśmy zrozumieli, że przyrody nie da się bezkarnie , bezustannie eksploatować, mi zrozumienie tego też zajęło dużo czasu. Widzę jaki jest trend wśród moich znajomych. Wielu wydaje grube pieniądze na wyjazdy zagraniczne i mówi, że chętnie zostawili by je w kraju, gdyby było kilka tak atrakcyjnych wędkarsko akwenów. Pierwsze już istnieją, kolejne powstają. Znam kilka inicjatyw, gdzie małe grupy wędkarzy dzierżawią od gmin na Śląsku niewielkie stawy, łowią w nich i się nimi opiekują. Zrozumieli, że kondycja tych zbiorników zależy od nich. Tu nie chodzi o wprowadzenie wszędzie zasady C&R. W naszych głowach musi powstać zmiana sposobu myślenia, że stan każdej wody, od przysłowiowej glinianki po wielką nizinną rzekę zależy ode mnie. Zmianę trzeba zacząć od siebie, bez oglądania się na innych. Nie ma innej drogi. Opłaty zaś to zupełnie inna bajka. Wody bez zmiany podejścia wędkarzy się same nie obronią i nie zmienią tego żadne kary i zakazy, a za x lat być może żadne porozumienia między okręgami nie będą potrzebne.

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

#1477 OFFLINE   theslut

theslut

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 197 postów

Napisano 07 luty 2018 - 05:22

a co tu rozwijać??? Rzeka "pod opieką" grupy zapaleńców w 2000-07 roku - bez udziału Towarzystwa i Okręgu - odłów OSOBOWY!!!!, per capita!!!! - kilkadziesiąt dużych pstrągów rocznie (c&r). Dzisiaj - cały okręg - niespełna 100 kilo.... na rzece która ma nie gorsze warunki niż najlepsze rzeki pstrągowe Europy.


Limity, limity i jeszcze raz limity. Jeżeli można zgodnie z regulaminem walić w łeb 2 pstrągi dziennie, to ilu trzeba zapaleńców" aby taką BP wyrybić? Zwłaszcza, że są tacy, których już nie absorbują obowiązki zawodowe i rodzinne więc tej rzece potrafią poświęcić dużo czasu.
  • DominikSy. lubi to

#1478 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 07 luty 2018 - 09:01

ZO w Opolu podpisał porozumienie z ZO w Katowicach, o czym od blisko od tygodnia informują na swojej stronie. Szkoda tylko, że ZO w Katowicach nic o tym nie wie, bo na ich stronie cisza...

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

#1479 OFFLINE   pitfish

pitfish

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 289 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Górnicza

Napisano 07 luty 2018 - 10:26

Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy powstało w momencie kiedy na BP była chujenka i żeby z niej rzekę wyciągnąć. Czy teraz jest tak jak 10 lat temu? Chyba nie - wg mnie jest lepiej, aczkolwiek 2 lata temu było lepiej niż teraz. Czy jest lepiej niż 15 - 20 lat temu? Pewnie nie, ale Stowarzyszenie widać, więc to dobra tarcza do rzucania gównem. Tych co do chujenki doprowadzają nie widać, więc gównem nie obrywają.

 

Chciałem w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy doprowadzili Białą Przemszę do stanu, jaki jest dzisiaj :)


  • bobo lubi to

#1480 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 07 luty 2018 - 10:32


Najlepsze z tego wszystkiego - dla mnie osobiście - są wyniki rejestracji na Białej Przemszy. Towarzystwo "przyjaciół" BP i Okręg mogą sobie uścisnąć dłonie. Dali radę!!! Z łowiska o europejskim formacie zrobili typową związkową chujenkę.Brawo! Zajęło im to sześć lat ale dali radę....
Kolego Sayonara, po pierwsze to nie ma czegoś takiego jak Towarzystwo "przyjaciół" BP - natomiast jest Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy. I po drugie proszę rozwiń jak to SPBP i Okręg w 6 lat zrobili typową związkową chujenkę. Chodzi mi o to co zrobili że jest chujenka lub też czego nie zrobili że jest chujenka. A i może jeszcze co Ty zrobiłeś żeby chujenki nie było?

Czy Towarzystwo czy Stowarzyszenie to jakby mniej istotne. Ważniejsze jest słowo "przyjaciół". Chroń nas Boże od takich "przyjaciół". Ja tylko mam pełne porównanie pstrągowej atrakcyjności tej rzeki z lat przed Stowarzyszeniem i PZW i po. I tylko tyle.
A co ja osobiście zrobiłem? W sumie nic. No może poza zarybieniem tej rzeki kilkudziesięcioma tysiącami ryb w latach 2000-2005. Ryb kupowanych za prywatne pieniądze, rozwożonych prywatnymi autami i roznoszonych przez prywatnych ludzi którym odrodzona Biała Przemsza zaległa na sercu.Ale w sumie to nic takiego.Aha, może jeszcze te śmieci. Ze trzy tony wywiozłem sam z odcinka Sławków-Maczki. Głównie butelki i puszki. Wiesz, jak nie brały - łowiło się śmieci. Co by następnym razem było przyjemniej.Poza tym nic. Aha, no jeszcze te paręnaście ton żwiru i kamieni. Zwiezionych na odcinek poniżej Ryszki osobowym fordem Mondeo - co samo w sobie było wielkim wyczynem. Pstrągi trą się na nich do teraz. Już niestety nie w takiej ilości jak kiedyś... Ale..




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych