Talon - gotowe wędki
#1 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 10:52
No chyba, że możemy nie ruszając tyłka z Polski
BTW: Miałem przyjemność poznać Dwighta Wagonera - właściciela i założyciela Talona podczas jego pobytu w Polsce - przemiły facet dysponujący ogromną wiedzą. Swoją przygodę z grafitami rozpoczynał pracując w przemyśle lotniczym bodajże dla Boeinga a z czasem postanowił połączyć pracę z pasją.
Pozdrawiam,
P.
A tutaj link do oferty wraz z cenami:
http://www.talon-graphite.com/Product%20listing%20PDF/Produc t%20Listing%2002-10-06.pdf
#2 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 11:21
Te ktore widzialem, jak na moj gust byly troche przyciezko uzbrojone (podobnie jak stare fabryczne Lamiglasy zreszta), poza tym niewiele mozna bylo im zarzucic.
Czasami spotykam sie ze stwierdzeniem ze kije fabryczne zbrojone sa zbyt ciezko (zbyt potezne w stosunku do blanku przelotki, badz przelotki w zbyt duzej ilosci, badz jedno i drugie na raz) z powodow reklamacyjnych - zalozenie jest takie ze uzywajac udarowych komponentow, nawet z pewna nadwyzka w stosunku do parametrow blanku, minimalizuje sie ilosc pozniejszych reklamacji. Zwlaszcza ze konsument w USA o sprzet nie dba. Konsekwencja takich rozwiazan jest niestety to ze cierpi sprawnosc kija, ktoremu ciezkie uzbrojenie zabiera czesc wlasciwosci.
Pozdarwiam
#3 ONLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 11:31
#4 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 11:32
Apropos zbyt ciężkiego uzbrojenia - z moich doświadczeń wynika, że jak coś jest ciut za lekkie to się lekko psuje. Wolę delikatny zapas mocy niż jej delikatny niedobór - nawet kosztem finezji.
Pozdrawiam,
P.
P.S.
Nie podejrzewam, żeby fabryczne kije Talona było uzbrojone gorzej niż Cabelas czy Bass Pro.
#5 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 11:49
#6 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:20
z ta gruboscia scianek to chyba troche przesadziles, poniewaz jak najbardziej jest to jeden z wyznacznikow odpornosci kija na urazy. Moge zacytowac nawet literature jesli potrzeba.
Byla nawet swego czasu tak moda, zeby produkowac blanki o malej srednicy ale grubej sciance - zdaje sie ze blanki na ktorych budowane sa wedki HM sa tu dobrym przykladem. Widzialem kiedys zlamanego HM-a, model 62 Slider zdaje sie, i ten to mial dopiero grube scianki
Inna sprawa, że zwiekszanie grubosci scianki ma swoje racjonalne ograniczenia, tzn. powyzej pewnej grubosci zwiekszanie grubosci scianki nie przydaje juz mocy a powoduje tylko niepotrzebne zwiekszanie masy blanku.
Marka Talona rzeczywiscie nie jest w USA omawiana tak powszechnie jak Loomis, Lamiglas czy St.croix. Moze ma to cos wspolnego z faktem ze znakomita czesc produktow Talona stanowia blanki muchowe i salmon / steelhead, podczas gdy łowienie w USA to w 90% bassy i blanki na bassy, których w innych firmach wybór jest duzo wiekszy.
Ponieważ jednak testy polowe blanków Talona trwają nad Wisłą od kilku ładnych lat, a ich wyniki są niezwykle dla blanków tej firmy pomyślne, co potwierdza liczne grono zadowolonych użytkowników, to dyskusja nad udziałem Talona w rynku USA wydaje mi się dosyć akademicka.
Pozdrawiam
#7 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:23
Tylko taki test odpowiedzialby na pytanie, koncepcja ktorej f-my jest najlepsza biarac pod uwage czynniki istotne dla uzytkownika :wart.uzytkowe/trwalosc/cena
Kazda z firm ma w swojej ofercie blanki mniej lub bardziej udane.
Niestety trzeba wiedziec co brac.
Osobna sprawa to zbrojenie, zwlaszcza lekkich blankow fabryczne. Przykladem znanym przeze mnie z autopsji sa wedki Lamiglasa. Albo przedziwnie pouzbrajane, w niezbyt pasujace przelotki, albo ilosc nieodpowiednia. W ciezszych wedkach zas dosc czesto wystepuje klikanie.
O Talonie tylko slyszalem, ze podobnie (z przelotkami i ich rozmieszceniem).
Wychodzi niestety, ze jak sie chce miec naprawde dobrze wykonana wedke to musi byc ona zbrojona z blanku.Kupowanie gotowej to spore ryzyko.
Tak moze tez byc taniej, bo wymiana przelotek kosztuje, nie mowiac o tym, ze nieraz bez sladow nie uda sie przemiescic przelotek i mozna w ten sposob oslabic blank.
Gumo
#8 ONLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:29
Znam wielu zadowolonych użytkowników marek powszechnie dostępnych na naszym rynku, ale nie wiem co z tego wynika.
#9 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:46
powinienem byl napisac o braku, czy tez malej ilosci uzytkownikow niezadowolonych, byloby sensowniej z mojej strony
Mysle ze z blankami Talona jest troche tak jak z kijami Kistlera, ze maja one swoich wyznawcow. Moze jest to konsekwencja pewnej specyfiki tych blankow, zwlaszcza w VI+
Co nie powinno przesłaniać faktu, iż jak słusznie zauważyli Andrzej i @Gumo, w ofercie Talona jak w ofercie każdej innej firmy są produkty bardziej i mniej udane. Również w tym przypadku kupowanie nalepki może skończyć się rozczarowaniem. Jak zawsze najlepiej jest kupic konkretny produkt, który przed zakupem możemy zweryfikować, a nie kota w worku. To że coś jest oklejone samo w sobie znakiem Talon nie musi oznaczać że jest super, co tyczy się w szczególności kijów fabrycznych. Podobnie jak w przypadku innych znanych producentów.
Zeby daleko nie szukac, ja kupilem blank Lamiglasa Titanium 2000 / IM700. Topowa seria, producent o ustalonej renomie. Sam blank grubo ponad $200. Kupowalem w renomowanym sklepie w USA. Po sprowadzeniu okazalo sie ze blank... klika (dwuskład). Na przyszłosc obiecałem sobie ze bede kupowal tylko te blanki ktore bede mogl wziac przed zakupem do reki i osobiscie dokonac inspekcji.
pozdrawiam
#10 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:51
To nie tak Pawle. Błąd w tej dyskusji na temat grubości ścianek blanków polega na tym, że w domyśle zakładamy iż różne blanki są wykonane z tego samego surowca i różnią się tylko grubością. Tak nie jest !!!! Każdy producent używa trochę innych mat węglowych, innych kombinacji materiałowych, innych oplotów i.t.d. w sumie grubość ścianki nie przekłada się w prosty sposób na wytrzymałość kija lub odporność na urazy. Czym jest grubsza ścianka tym istnieje większe prawdopodobieństwo, że oprócz wysokomodułowego węgla jest tam też mata szklana odporna na ubięcia i i szok udarowy. jeżeli jest to dobrze dobrane blank może być wytrzymały, ale nie musi!
Poza tym zastosowana kombinacja materiałowa w danym blanku jest pewnym kompromisem pomiądzy parametrami, wytrzymałością, a kosztami produkcji danego blanku. Firmy budujące blanki też mają dział księgowości.
Dlatego rozstrzyganie tego sporu nie ma sensu. Istotniejszym wyznacznikiem jest powtarzalność produkcji w ofercie danej firmy. Niestety ten parametr nie jest uwidoczniony w kolorowych katalogach czy na stronych www producenta. A szkoda.
pozdrawiam
#11 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 12:54
No, w dobie tanich linii lotniczych wiele rzeczy staje sie prostszymi...
@Thymalus, w tym watku napisalem o co mi chodzi z ta gruboscia scianki i jak do tego podchodze...
Co jeszzce ciekawsze a o tym nie bylo..mozemy ocenic tylko to, co widzimy, a widzimy scianki na krawedziach. Tymczasem istotny jest jeszzce stozek, jaki tworzy blank od srodka.
Gumo
#12 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 13:12
zagodzę się że należy unikać w tej dziedzinie prostych uogólnień. No bo weźmy np. dwa blanki, jeden do finezyjnego jigowania i drugi do trollingu.
W tym pierwszym przypadku, jak najmniejsza waga blanku, i calej wedki, jest najwazniejszym parametrem ktory wplynie na sprawnosc kija w zakresie transmisji dragn np. Zatem warto odchudzic blank.
W drugim przypadku, istotne jest to zeby kij wytrzymywał okazjonalny kontakt z burtą czy relingiem łodzi. Podobnie zreszta jak przelotka. Tutaj wydelikacenia blanku czy uzbrojenia nie wplynie nodczuwalnie na walory uzytkowe, wiec spokojnie mozna zrobic kij z pewnym zapasem.
Konstruktorzy blanków / wędek - przynajmniej Ci świadomi - uwzględniają to w swoich produktach. Słowem, starają się przewidziec, wskazać, do czego dany produkt bedzie sluzl czy powinien sluzyc w przyszlosci.
Przy blanku wykonanym z tego samego materiału, zwiększenie grubości ścianki blanku (do pewnych rozsadnych granic) zwieksza tegoz blanku moc i odporność. Pozniej przydaje tylko niepotrzbnie wagi.
Producenci najbardziej zaawansowanych technologicznie konstrukcji, np. nowozelandzkie firmy takie jak CTS czy CD, podobnie ja amerykański st.croix w swoich topowych seriach, chwalą się iż produkują blanki lżejsze a jednoczesnie nie mniej, a wrecz bardziej wytrzymałe od blankow poprzednich generacji.
Ogladajac kilka blanków St,croix z serii V czy Composite Developments, nie powiedziałbym że blanki te miały cienkie scianki. Przynajmniej w dolniku (bo tylo ten fragment przekroju widziałem) grubośc scianki zazwyczaj jest bardzo rozsądna, nie jest to tzw. papierowa scianka. To utwierdza mnie w twierdzeniu, ze jednak grubość scianki ma wplyw na odpornosc kija, skoro czyniony jest wysilek zmniejszenia masy blanku nie w kierunku zmniejszenia grubosci scianek (tak byloby najlatwiej) tylko efekt zmiejszenia masy osiagany jest poprzez inne zabiegi (zastosowanie innych niż wlokna szklane surowców w warstwie scrim blanku, nowatorskie rozwiazania jezeli chodzi o zywice (resin))
Inna sprawa, ze to tez musi doznawac ograniczen. Z tego co wyczytalem, istnieje bowiem fizyczna zaleznosc pomiedzy modulem elastycznosci blanku jako ukladu (wiadomo ze modul elastycznosci blanku jest wypadkowa modulow elastycznosci uzytych komponentow) a jego mocą / odpornością na urazy. Czyli zwiększając moduł elastyczności blanku jako całości poprzez zastosowanie wysokomodułowych komponentów i zmniejszając jego masę - redukujemy jednak w jakimś stopniu moc/odpornośc blanku.
Mogę spradzić wieczorem te fizyczne zaleznosci, ktos mi ostatnio to tłumaczył na jakims wykresie.
Pozdarwiam
#13 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 13:32
Gumo
#14 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 17:02
Gotowe fabryczne Talony , są kiepsko zbrojone. Sprowadzałem , końcówkę jeszcze mam w magazynie. W ofercie jest kilka fajnych blanków. W stanach - marka generalnie nie znana. Na pytanie w sklepie w USA o Talona - odpowiedź, a co to jest ? W Polsce - wylansowana przed laty, a mit trwa do dziś. Teraz wiele firm pracuje nad kolejnymi mitami.
Przeciętny Amerykanin nie bardzo się orientuje, że jest taki kraj jak Polska a Ci którym się cokolwiek obiło o uszy nie wiedzą gdzie go szukać na mapie. To że jesteśmy ojczyzną Kościuszki i Pułaskiego - ich bohaterów narodowych niewiele tu zmienia.
Nie rozmawiamy o rozpoznawalności marki tylko o walorach użytkowych wyrobu. Używam Talonów od 9 lat i jestem z nich bardzo zadowolony. Nie twierdzę, że wszystkie modele im się udały w równym stopniu, ale uważam że nie mają powodów do kompleksów względem St. Croix, Lamiglasa czy GLoomisa.
Mam nadzieję, że wybierając restaurację nie kierujesz się rozpoznawalnością marki - bo skazywałoby Cię to na żywienie się pod złotymi łukami (Mc Donald's)
Pozdrawiam,
P.
#15 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 19:34
Ciekawa dyskusja o grubości ścianek. Mam kilka pytań. Co to jest gruba ścianka i jaki ma wymiar cienka i gruba ścianka? Z czego wnioskujecie, że Talon ma grube ścianki? Czy ktoś z Was widział jak się robi blank? Czy wiecie z ilu części składa się np. element szczytowy? Jestem ciekawy odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Ireneusz Matuszewski
#16 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 19:52
Jako wędkarz jestem z nich bardzo zadowolony.
Bardzo proszę panie Irku o pana subiektywne zdanie na temat blanków Talona - jako osoby która uzbroiła na nich kilkaset wędek oraz jako wędkarza.
Pozdrawiam,
P.
#17 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 20:37
1. Doskonałe, praktycznie bezawaryjne blanki, choć zdarzyło się złamanie nawet 30lb.Pilka.
2. Swój sukces w Polsce zawdzięcza głównie ogromnemu asortymentowi blanków idealnie dopasowanych do potrzeb wędkarzy, czyli głównie wędziska długie, w różnych akcjach, dostosowanych praktycznie do wszystkich typów przynęt i warunków połowu.
3. W ofercie znajdują się blanki o parametrach niedostępnych w innych firmach. Wynika to z tego, że inne firmy nie są zainteresowane produkcją takich modeli lub po prostu nie umieją ich wykonać.
Pozdrawiam,
Ireneusz Matuszewski
#18 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2007 - 20:41
Do niedawna nie tyczylo to lotów przez Atlantyk, ale...niedawno czytalem w WSJE, w który stalo, ze BA i Virgin Atlantic dostaly konkurencje i to az dwie w tych lotach!! Otóz wiadomo, ze za taki bilecik business class kazda firma zyczy sobie okolo 3000 funtów. Tymczasem konkurencje wioza caly samolot business class (!) za jedyne 1000 funtów. Sa pewne niedogodnosci (nie beda latac z Heathrow, nie codziennie, itp...), ale dla finansowego pokusa oszczedzenia 2/3 jest zapewne nie do pogardzenia.No, w dobie tanich linii lotniczych wiele rzeczy staje sie prostszymi...
Czekam kiedy bedzie mozna latac przez Atlantyk tanim...ekonomicznym
#19 OFFLINE
Napisano 04 luty 2007 - 10:51
2.40 m raczej prędko się nie sprzeda, chociaż Pan Ireneusz to świetny sprzedawca.
Chyba, że w sklepie pojawi się Amerykanin, tak przynajmniej wynikało by z niektórych postów, że wędkarze w USA są mniej wymagający.
#20 OFFLINE
Napisano 04 luty 2007 - 11:02
a jak to sie ma do dyskusji o Talonie? Ty oglądałeś kije Batsona, na blankach IP. Rzucasz kijem 2,40m z jednej ręki - podziwiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych