pytam dlatego bo zakupiłem łódeczkę Romana 430 ze sterówką z polmiru i jestem na etapie zakupu silnika
Łódka ok. 4 metry - zakup, opinie, porady
#1001 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 16:54
#1002 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 17:10
pytam dlatego bo zakupiłem łódeczkę Romana 430 ze sterówką z polmiru i jestem na etapie zakupu silnika
Największy jaki się da zamontować.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#1003 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 17:12
Największy jaki się da w budżecie domowym
#1004 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 17:45
Kolega ma też z polmiru i powiesił 15 Marinera w 2T i to jest zdecydowanie za mało w 2 os pchanie wody
Minimum 30 a najlepiej.
#1005 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 18:34
producent podaje max 25 ja mam zamiar powiesić 20stkę
Użytkownik uups edytował ten post 02 kwiecień 2020 - 18:35
#1006 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 19:32
Ale producent chyba zmniejszył moc.
Kolega ma tą samą Romane do 30 a kupił z 7 lat temu
Mam nadzieje że się mylę ale na 20 to szału nie będzie.
Kiedyś producent podawał dwie wartości mocy dedykowanej i maxymalnej.
Jak mi producent tłumaczył max silnik można powiesić jak łódka stoi cały czas na wodzie a dedykowany gdy wozimy na lawecie.
#1007 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2020 - 20:36
ja do Romany najchętniej założyłbym max moc w 3 cylindrach - chodzi o to żeby jej nie przeważyć jakimś ciężkim silnikiem.
ja mam 25 i jakby było 5 więcej to bym się nie pogniewał - głównie chodzi o pływanie przy 3 dorosłych osobach
- nurek28 lubi to
#1008 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2020 - 07:27
#1009 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 09:01
Cześć panowie, Pegazus 450 z konsolą sterową i silnikiem ok. 40 KM, łącznie ok. 400 kg. Do tego jakieś graty, więc myślę że w porywach do pół tony wszystko. Myślicie, że to się nadaje do wodowania w pojedynkę czy poszukać czegoś lżejszego?
#1010 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 09:16
#1011 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 09:17
O tyle co slip to dla mnie drugorzędna sprawa bo mam Jeep'a 4x4 to w głównej mierze wszystko zależy od kierunku i mocy wiatru, jak jest flauta, to bez problemu ustawisz łódź z przyczepki lub w gumakach/woderach w wodzie, a przy mocnym bocznym wietrze, łódź poleci na Ciebie
#1012 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 09:27
#1013 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 10:22
Cześć panowie, Pegazus 450 z konsolą sterową i silnikiem ok. 40 KM, łącznie ok. 400 kg. Do tego jakieś graty, więc myślę że w porywach do pół tony wszystko. Myślicie, że to się nadaje do wodowania w pojedynkę czy poszukać czegoś lżejszego?
Z wyciągarką elektryczną i dobrą przyczepą spokojnie sam ograniesz.
Dokładnie, przyczepa na rolkach, dobra wyciągarka i sprawa załatwiona.
Sam zamówiłem taką łódkę i przyczepę z rolkami rolkami. Musi wystarczyć.
#1014 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 11:02
Dzięki panowie. Pytanie pomocnicze: mój nowy samochód będzie jednocześnie moim pierwszym w automacie i zacząłem się zastanawiać post factum czy automat to będzie dobra opcja do slipowania... Dość silny (350 Nm) turbodiesel, automat dwusprzęgłowy 8-biegowy.
Użytkownik skrzyp edytował ten post 18 maj 2020 - 11:02
#1015 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 12:04
Dzięki panowie. Pytanie pomocnicze: mój nowy samochód będzie jednocześnie moim pierwszym w automacie i zacząłem się zastanawiać post factum czy automat to będzie dobra opcja do slipowania... Dość silny (350 Nm) turbodiesel, automat dwusprzęgłowy 8-biegowy.
Do naszych wyjazdów potrzebny jest najważniejszy napęd 4x4 z własnego doświadczenia mówię , mam na jedną oś autko i guzik dopiero kuzyn podpioł swój 4x4 i wyciągną przyczepę . Bardzo dużo dojazdów do wody jest z miękkim gruntem i samo auto ma problem przejechać . Raz się władowałem i 3 km zapieprzałem do wsi po traktor żeby mnie wyciągnoł , więcej takiej głupoty nie zrobię
#1016 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 12:14
Do naszych wyjazdów potrzebny jest najważniejszy napęd 4x4 z własnego doświadczenia mówię , mam na jedną oś autko i guzik dopiero kuzyn podpioł swój 4x4 i wyciągną przyczepę . Bardzo dużo dojazdów do wody jest z miękkim gruntem i samo auto ma problem przejechać . Raz się władowałem i 3 km zapieprzałem do wsi po traktor żeby mnie wyciągnoł , więcej takiej głupoty nie zrobię
Dzięki, slipować raczej będę ze znanych twardych slipów, ale jeden z nich ma ten feler, że przyczepa potrafi spaść na końcu kołami ze slipu i zapakować się w muł. Rzeczywiście przydałaby się wtedy lepsza trakcja albo reduktor, a ściąganie się wyciągarką do haka zahamowanego samochodu też może być ryzykowne.
#1017 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 17:50
Cześć panowie, Pegazus 450 z konsolą sterową i silnikiem ok. 40 KM, łącznie ok. 400 kg. Do tego jakieś graty, więc myślę że w porywach do pół tony wszystko. Myślicie, że to się nadaje do wodowania w pojedynkę czy poszukać czegoś lżejszego?
wyciągniesz ręcznie bez problemu - ja mam podobny zestaw i cała operacja zajmuje mi max 5min.
Auto Passat 4-motion
- skrzyp lubi to
#1018 OFFLINE
Napisano 21 maj 2020 - 08:42
Dzięki panowie. Pytanie pomocnicze: mój nowy samochód będzie jednocześnie moim pierwszym w automacie i zacząłem się zastanawiać post factum czy automat to będzie dobra opcja do slipowania... Dość silny (350 Nm) turbodiesel, automat dwusprzęgłowy 8-biegowy.
Automat jest świetną opcją do slipowania. Jak koledzy pisali, lepszy byłby 4x4. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Ja jako stary off roadowiec chciałbym zwrócić ci uwagę na jedną rzecz - opony. Nie wiem jaki masz samochód, ale jak byś założył to niego opony AT lub MT, to mimo tego, że napęd tylko na jedną ośkę, to właściwości trakcyjne byłyby o niebo lepsze na takim slipie.
A jak byś do tego dorzucił blokadę dyferencjału, to już by była bajka. ;-)
#1019 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2020 - 17:35
Znalezłem taką łódź z Chojnic https://m.olx.pl/ofe...Of.html?reason=
Wygląda ok, ma ktoś inną propozycję, byłbym wdzięczny
Użytkownik meps edytował ten post 03 czerwiec 2020 - 17:43
#1020 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2020 - 17:49
Przeczytałem cały temat i zgłupiałem. Zaryzykuję i zapytam. Szukam Łodzi 380cm-430cm pod silnik elektryczny na zaporówkę. Kwota jaką chciałbym przeznaczyć to 4 tyś, ewentualnie kilka stów więcej. Zależy mi też na wadze, żeby była w miarę możliwości lekka bo będę ją sam wodował z przyczepy a czasem zostawiał na brzegu i muszę ją obrócić do góry dnem. Wiem że waga z jakością nie idzie w parze ale jakiś kompromis muszę znaleźć. W ślizgu nie będę pływał, silnik rhino 70lb 12V, coś co będzie w miarę głębokie bo fale czasami są spore i dość stabilne.
Znalezłem taką łódź z Chojnic https://m.olx.pl/ofe...Of.html?reason=
Wygląda ok, ma ktoś inną propozycję, byłbym wdzięczny
Szkoda że zapomniał podać wagi łodzi zapewne nie ma czym się chwalić.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 13
0 użytkowników, 13 gości, 0 anonimowych