Widzę jakiś nowy model, opisz go
Woblery T.Świderski
#1261 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2016 - 10:49
#1262 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2016 - 11:22
To nie nowy model po prostu większe wobki jeden 6 a drugi 7cm .wolno ,bardzo wolno tonące na ogonek ,obciążone tak że jak do wody wrzucasz i nie masz naprężonej żyłki to może spaść plecami i wtedy zong :-).Praktycznie bez pracy podstawowej za to bardzo szybkie lusterko i śmigają po całej rzece :-).
- wobler129 lubi to
#1263 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2016 - 13:46
Podlodowo ,co jest ważne np. na głębokości 10m ,przecież tam nic nie widać ,na wierzchu lód pokryty śniegiem hihiih ciemności.
Ta sama błystka z dwóch stron.
Załączone pliki
#1264 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2016 - 13:48
I inne mające podobne właściwości :-)
Załączone pliki
- Pride i grzesiekp. lubią to
#1265 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2016 - 14:14
Pierwsze wobaski mojej córeczki ,dałem farby (maluje dziewczę codziennie tylko swoimi hihihi farbkami) i mówię tu ciapaj tym a tu tym i wyciapała a ma niecałe trzy latka :-) ,tata dumny jak paw :-):-):-)
Załączone pliki
- joker, wobler129, gulf i 10 innych osób lubią to
#1266 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2016 - 19:22
SAMBA 7cm o zapachu ryby hihihi ,wysokie na 1,5cm.
Załączone pliki
#1267 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2016 - 23:41
Na początku jest kształt ,który ma wpływ na wiele rzeczy ,nie chodzi tu tylko o profil ale o całość.Wobki ,które obecnie składam w zupełnie nowym dla mnie materiale ,jeśli chodzi o ten model z założenia mają nie mieć pracy podstawowej jako tako ,głównym celem jest lusterkowanie ale lusterkowanie nieregularne.Przeznaczeniem są pstrągi i łowienie w połowie wody.
Ważna jest głowa ,jej kształt z profilu i rzut z góry.
Zwieńczeniem pracy będzie filmik w rzece ,chyba że zamarznie :-).TŚ
Załączone pliki
#1268 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2016 - 23:42
Prawa strona wygląda tak jak na zdjęciu poniżej i nic tu już nie będzie poprawiane ,teraz rzadki lakier ,żeby potem wobler można było złożyć i rozłożyć a nie napił się wody.
Załączone pliki
- wobler129 i maro zebaty lubią to
#1269 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2016 - 23:57
A inni oczy przecierają - o co tu chodzi?!
Ja odpuściłem woblery... Może kiedyś do nich wrócę. Zarys w głowie mam
Pozdrów Pana Sławka. Oj dłubaliśmy u mnie na strychu trochę....
- Kielo lubi to
#1270 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2016 - 07:42
Mnie ta samba trochę wnerwia, strasznie kicham gdy ją obrabiam
#1271 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2016 - 09:20
Mam spory skład Meranti Ale wyjeżdżam we wtorek więc nie zdążę podesłać. Także fajne drewno o fajnych właściwościach.
#1272 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2016 - 10:50
Wiem ,wiem Maćku ;-).
Marku jak wrócisz to się odezwij ,nie dłubałem w tym Meran ti :-).
Szukaliśmy takiego drewna ,które by było łatwe w obróbce ale zarazem twardsze od balsy a wypornością przewyższało lipę i miało bardzo zbliżoną do siebie gęstość w np. danym klocku czy desce ,tak żeby można był o dosyć dokładnie przygotować cały zestaw obciążeniowy do konkretnego modelu i samba (jest kilka rodzajów) jest chyba najlepszym rozwiązaniem.Wszystkie woblery razem tworzone wspólnie z SS będą z samby.
#1273 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2016 - 17:49
OK to co ,korpusy mamy zabezpieczone ,możemy przykleić obciążenie wstępne i stelaż.Oczywiście w w prawej połówce jest tylko cześć obciążenia ,kawałek śruciny w głowie i jakiś centymetr lamety w głębokiej komorze przy głowie.Ta lameta współpracując potem przy dostrajaniu woblera obciążeniem końcowym będzie nam pomocna wraz z częścią w połówce lewej w uzyskaniu właśnie nieregularnego lusterkowania.
Obciążenie i stelaż wklejamy za pomocą jakiegoś słabego kleju ,takiego żeby skleił dwie połówki ale nie trzymał tak żeby potem przy rozkładaniu i ewentualnych poprawkach(dokładaniu - ujmowaniu obciążenia) wyrywał nam kawałki drewna.Kleju dajemy jak najmniej tylko ciupinią kropeleczkę przy przednim i ogonkowym oczku.Oczko brzuszne ,zostawiamy nie wklejone ,przesuwając je lewo prawo możemy użyć kotwicy brzusznej jako przeciwwagi do obciążenia końcowego i dokładnie tak jak chcemy ustawić wobka w wodzie.Po sklejeniu robimy nacięcie na ster bardzo dokładnie i powoli mając na uwadze odstęp od oczka przedniego,zrobiłem 2mm żeby było lepiej widać ,zabezpieczamy je lakierem bezbarwnym np, do paznokci.Te woblery będą leciutko pływające w poziomie ,tak leciutko że gdybyśmy przesadzili z ilością szpachli na końcu ,lub z ilością warstw lakieru to będziemy mieć neutralka lub tonącego.Jeszcze o oczku brzusznym ,rozginając je delikatnie na boki wkładamy w rowek ,to spowoduje nam wystarczająca stabilizację do działań w wodzie.
Nad rzeką stroimy wobka obciążeniem końcowym ,zaznaczamy miejsce usytuowania oczka brzusznego i do domu:-).Rozkładamy wobka i robimy to samo co wcześniej ale już sklejając np.distalem a wobki ,które są do poprawki poprawiamy i będziemy je znowu dostrajać następnym razem:-). Jak wkleić stelaż i połówki na amen pokażę w następnym poście.
Załączone pliki
Użytkownik Kielo edytował ten post 10 styczeń 2016 - 17:50
- wobler129, Lester, peekol i 6 innych osób lubią to
#1274 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 10:52
Ciągle w boju :-) ,błystki 2g ,więcej nie będziemy na ten sezon pod lodowy (hahah jeśli w ogóle będzie takowy) robić przynęt ,dopiero na następny cały asortyment wyłożymy.Teraz ruszamy z wobkami ,jeszcze parę testów i będzie gitarra :-).
Załączone pliki
#1275 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 11:01
Jak omijasz problem , dotyczący zalania komór powietrznych w czasie testów ?
Trochę to zafałszuje zachowanie wobka po docelowym sklejeniu .
#1276 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 11:40
Jak omijasz problem , dotyczący zalania komór powietrznych w czasie testów ?
Trochę to zafałszuje zachowanie wobka po docelowym sklejeniu .
W tym rozwiązaniu, przynajmniej to co jest na zdjęciach, nie ma komór powietrznych. W tych wybraniach będzie obciążenie, chyba że Tomek ma inny plan . Nie pokazał nam jeszcze lewej połówki .
Mam nadzieję i biorę to za pewnik, że będę testerem jednego takiego wobka. Zgadza się Tomku? Wszak są to woblery pstrągowe.
A sama idea i rozwiązanie zapowiada się bardzo ciekawie.
Użytkownik Banjo edytował ten post 13 styczeń 2016 - 11:40
#1277 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 11:52
Jak omijasz problem , dotyczący zalania komór powietrznych w czasie testów ?
Trochę to zafałszuje zachowanie wobka po docelowym sklejeniu .
No w końcu jakieś konkretne rzeczowe pytanie.Komora przy głowie jest z lametą i nie koniecznie jest też na drugiej połówce hihi a może jest :-).
Komora przy ogonku ma za zadanie odciążyć i zdestabilizować leciutko ogonek ,wobek ma być poziomo ustawiony w wodzie więc nie zamknięty jeszcze wyważam tak żeby tył był bardziej zanurzony niż głowa ale na prawdę bardzo niewiele.Oczywiście wielkość komór odnośnie danego materiału i ich końcowa wyporność musi być przebadana ,inaczej w lipie ,inaczej w balsie i jeszcze inaczej w sambie.
Generalnie strasznie dużo przy tym roboty na początku ale jak już się ogarnie co i jak i w czym to człowiek wie że było warto :-).
Użytkownik Kielo edytował ten post 13 styczeń 2016 - 11:54
#1278 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 11:56
Sławku (Banjo) kiedyś męczyłeś mnie żeby zrobić wobka migającego czasem bardziej jakoś chyba co 3s hihihi ,będziesz testerem hihii tylko tu nie ma co testować to nie pierwsze takie woblery.
Użytkownik Kielo edytował ten post 13 styczeń 2016 - 11:59
#1279 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 12:07
Nie miałem wobka bez podstawowej pracy , czyli inaczej mówiąc takiego wariata jeszcze nie miałem. Tak męczyłem Ciebie o te migotanie i to były jedne z pierwszych rozmów z Tobą . Cieszę się niezmiernie, że pamiętasz no i z tego, że wreszcie spełniłeś moją zachciankę .
Zapewne ułożenie stelaża też nie jest przypadkowe . Druga połówka rozwiała by te wątpliwości.
Jak wiesz, jestem raczej "pisarzem" niż praktykiem i teraz siedzę nad artykułem dot. nurkowania woblerów pływających ze sterem.
#1280 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2016 - 14:46
Eee nie da się takiego bez podstawowej zrobić ale prawie bez pracy podstawowej się da ,jak się dobrze przyjrzeć to zawsze troszkę merdają na boki.
Tak stelaż nie jest przypadkowy ,nic nie jest przypadkowe ,drugiej połówki nie będzie ,zgubiłem :-).
Najbardziej zależy mi teraz żeby nagrać dobry filmik i chyba zrobię tak że nagram tylko wobka trzymanego w miejscu ,mam kamerkę i stojak ,może wyjdzie dobrze.
To jest identyczny wobek ale niestety filmik słaby:
Użytkownik Kielo edytował ten post 13 styczeń 2016 - 14:47
- maro zebaty i thoffi lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych