![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
Wodziki w okrągłych multikach
#1
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 00:29
Po drugie klapka anty brody w ABU wogule skraca odległości po co to badziewie zrobili. Poz.Tornado
#2
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 07:03
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
To o co pytasz na początku to rozwiązanie z wyprzęganym wodzikiem w trakcie wyrzutu przynęty. Wyprzęgnięcie ma wpływ na odległość rzutu - oczywiście pozytywny. Różne firmy stosują różne rozwiązania i stąd w różnych kołowrotkach inaczej zachowuje się wodzik. Wydaje mi się, że to wyprzęgnięcie ma o wiele większe znaczenie przy lekkich przynętach. Przy ciężkich minimalne. Na obu kołowrotkach uzyskiwałeś podobne odległości. Mogą być dwie tego przyczyny. Pierwszą to fakt, że rzucałeś już dosyć ciężkim ciężarkiem. Drugą przyczyną mogą być różne rozwiązania i ustawienia hamulców. Inne przyczyny na razie nie przychodzą mi do głowy.
Każde rozwiązanie które ma ułatwiać rzucanie z multików wpływa nieorzystnie na odległość rzutu - do tego trzeba się przyzwyczaić, dlatego klapkę jak chcesz to stosuj, ale... bardzo szybko ją usuniesz. Wiem z doświadczenia, że każdy stara się jednak ograniczać kontrolę urządzeń i mechanizmów na rzecz kontroli kciukiem, bo wtedy odległości naprawdę wzrastają.
Życzę powodzenia w rzutach - to świetna zabawa
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 12:36
#5
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 13:15
Odpowiem od końca. Pytasz po co w ogóle zrobiono to badziewie?
jeżeli tak fachowo oceniłeś przedmiotowe rozwiązanie to należy napisać i zapytać producenta. Tu na forum nikt nie miał udziału w tym pomyśle.
Piszesz, że ze wszystkiego osiągasz max odległość 35m i pytasz dlaczego? Zanim odpowiem przypomnę rekordy dla 50 i 75 gramów. To jest stosownie 189,2m i 231,8 metra. W wędkarstwie użytkowym powinniśmy osiągnąć około 40% tych odległości czyli 75,68 i 92,72 metra. Oczyiście podane odległości należy traktować bardzo orientacyjnie. Teraz dlaczego.
Po pierwsze wędka. To dziadowski Rosemaijer więc trudno oczekiwać cudu. Kolejna sprawa to ustawienie kołowrotka. Nic o tym nie piszesz. Jako ciekwostkę mogę ci napisać, że podane rekordy odległości powstały na międzynarodowych zawodach w Londynie właśnie przy pomocy kołowrotków Abu najczęściej modelu 1500. ( bardzo podobny do twojego) Czyli należy dokonać t.z tuningu kołowrotka.
Jest jeszcze jeden element bardzo ważny o którym w ogóle nie piszesz traktując go tak jak w korbie. Po prostu trzeba umieć rzucać z zestawu castingowego. Nie da się tego osiągnąć zaczynając ćwiczenia do południa, a po południu łowić szczupaki jak sugerują na innym forum castingowym. To wymaga długiej i ciężkiej pracy. Sprawa wodzika przy tych 40% jest całkowicie pomijalna.
pozdrawiam
#6
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 15:39
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
lou mcaechern rzucil np. 817 stop, ciezarkiem 5 1/2 OZ na lince 0.325 mmm przy uzyciu abu garcia 6500C3CT-M wedka dlugosci 13 stop ...
ale czy mamy z tego wyciagnac jakies wedkarskie wnioski?
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
ps. ponad to dziadowski Rosemaijer to w rzeczywistosci dziadowski Rozemiejer
#7
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 16:12
ps. ponad to dziadowski Rosemaijer to w rzeczywistosci dziadowski Rozemiejer
Czy przymiotnik dziadowski oznacza, że na ten kij już nasi dziadowie łowili ?????
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#8
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 16:30
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#9
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 17:17
Andrzeju,
zapewniam Ciebie że gdyby Rozemeijer III generacji 2-jerk-it został wystawiony na wczorajszych Targach, to zgodnie uznalibyśmy iż jest to jeden z najciekawszych kijów. Z pewnością chinski, ale ciekawy blank, prawdziwe komponenty Fuji: uchwyt ECS i przelotki alconite, dobry spacing, troche słaby ale poprawnej długosci korek, i idealne wywazenie wedki, osiagniete co prawda nieco sztucznie metalowa gulałką ale zawsze. I to za cene z tego co pamietam, niewiele ponad 300zł mozna było kiedys w Polsce kupic. Do jerkowania rewelacja.
- Little Wing lubi to
#10
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 17:45
Moje obserwacje na temat kija B.R. opieram na dokładnych oględzinach i próbach rzutowych na jeziorze Wierzchowo jesienią 2004 roku. Kij należał do Komancza i jeszcze kogoś. Już nie pamiętam. jakością wykonania, dynamiką i ogólnym wrażeniem odpowiadał konstrukcjom jakie widziałem wczoraj na stoisku jednej wielkiej firmy wędkarskiej. To jest moje subiektywne zdanie.
co do pitta@
W żadne pyskówki wciągnąć się przez ciebie nie dam. jak chcesz sobie mnie dytować to proszę bardzo, ale rzetelnie. Takie wyrywane uwagi z kontekstu mają znamiona złościwości i tendencyjności.
Podany przez ciebie rzut w ogóle się nie mieści w standartach UKSF. Widzę, że o rzutach na odległość masz takie same pojęcie jak o castingu czyli żadne. Ja również nie znam się na wielu dziedzinach wędkarstwa. I dlatego w odróżnieniu od ciebie nie zabieram na ich temat głosu.
pozdrawiam
#11
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 17:45
się wypowiadał myśle że znawcy tematu może się wypowiedzą.Co do rekordów to nie wygląda to tak Różowo jak piszesz bo i sprzet nie taki i ich umiejętności odbiegają znacznie od naszych przeciętnych zjadaczy chleba.W tej kwesti mogą się wypowiedzieć
nasi koledzy z legnicy i nie tylko biorący udział w takich zawodach napewno była by to ciekawa lektóra.Poz. Tornado
#12
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 18:10
do pitta@ i friko@
Moje obserwacje na temat kija B.R. opieram na dokładnych oględzinach i próbach rzutowych na jeziorze Wierzchowo jesienią 2004 roku.
Andrzeju, a czy pamiętasz dokładnie z jakiego kija rzucałeś trzy lata temu? B.R. występuje w 3 a teraz moze juz w 4 seriach, rózniących się znacznie wykonaniem. Ja pisałem o serii 2-jerk-it i na ten temat podejmuję się wymienić argumenty.
Na podobnej zasadzie, wolałbym gdybyś unikał formułowania pochopnych ocen po adresem kol. @pitta, bo jak się zdaje nigdy się Panowie nie spotkaliście nad wodą więc o miarodajną refleksję trochę trudno... choć jak widzę, gdyby do takiego spotkania doszło, mogłoby być gorrąco
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
#13
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 18:22
To bardzo dobrze, że opisujesz swoje problemy rzutowe. Bardzo sobie cenię takich wędkarzy. Oznacza to tyle, że chcesz się nauczyć. Jednak należy przyjąć, że jeżeli nie masz zadowalających odległości rzutu to są tego jakieś przyczyny. tak techniczne jak i umiejętnościowe. Zacznijmy od technicznych. Opisany kołowrotek znam, miałem i łapałem na niego rybki. producent na opakowaniu i na prawej stronie pod spodem podał zalecaną moc linki. Z twojego opisu widzą, że ty wiesz lepiej. Dalej nie montuje się żadnych systemów antysplątaniowych tylko bezpośrednio przez wodzik i do przynęty. Ten system trzeba wyrzucić bo jest to nieudana konstrukacja. Dalej kij. Wspomniany kij przez ciebie to niska jakość. Co to znaczy niska jakość. To jest głównie zdolność kija do wyrzutu ciężarka na odpowiednią odległość. Tam prawie nie ma takiej zdolności. natomiast kij ten jest bardzo lubiany na zasadzie mody na tym forum i nic więcej. Prawdziwy kij wysokiej jakości do jerków ma Remek. Jego jakość wyraża się tym, że osiąga odległości rzutu przy których B.R po prostu wysiada.
I teraz jeszcze o samych odległościach. N.p. w wędkarstwie morskim z plaży wędkarze osiągają bardzo duże odległości rzutu. Dlaczego. mają jak słusznie zauważył nasz polski kolega z Szwajcarii inną długość i wymagają SPECJALNEJ TECHNIKI RZUTU. Na wschdnim i zachodnim wybrzeżu USA są instruktorzy do nauki rzutu na odległość. Jest to bardzo trudna technika wymagająca specjalistycznego sprzętu. Dlatego w poprzednim poście napisałem 40% dystansu. Tego jakoś nikt nie zauważył. Widzieli tylko to to chcieli widzieć. A teraz tornado@ co to jest 40% lub ile to jest. przykład.
Rekard kobiet w skoku wzwyż o tyczce wynosi około 5 metrów. (Jelena Isinbajewa) A ile jest 40% z tego . To jest 2 metry. 2 metry dziś to kobiety skaczą w zwyż bez tyczki, a o tyczce w szpilkach i sukience. Po co to piszę. Żebyś zrozumiał proporcje. Musisz jeszcze dużo ćwiczyć. Ale chyba warto.
pozdrawiam
#14
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:06
#15
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:20
I zapamiętaj nie ma stwierdzeń bo taką linkę maiłem lub tylko taki ciężarek. Żadnych taryf ulgowych. Dokładnie tak jak napisałem.
Potem powiem ci co masz zrobić dalej.
#16
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:26
#17
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:41
The rules changed this year to allow the use of lighter line for 125g, 0.28mm minimum as opposed to 0.35mm for 150 & 175g.The light line is enabling casters to hit big distances and allowing more newfaces in the top 10. Because of the decrease in weight holding back the pendulum casters, longer rods are becoming more common , this produces a bigger arc and therefore increases in tip speed, Danny is using a 16 feet Kompressor Raptor to great effect, try using one of those on the beach!!!
http://www.sfcci.org...ultworlds04.htm
reszte pozostawie bez komentarza, nie chce wywolywac sytuacji, ktora sie cyklicznie powtarzala na praktycznie kazdym forum wekarskim, tzn. obrazona - i zawsze niewinna - primadonna odchodzi
#18
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:45
Ponieważ zostałem wywołany do tablicy (jestem z Legnicy i startuję w zawodach rzutowych) to postaram się pomóc, ale nie znam tego modelu.Więc mam pytanko : jaki hamulec jest w nim zastosowany -magnetyczny czy odśrodkowy, jeżeli odśrodkowy to ile bloczków hamulcowych w nim zastosowano ( 2 czy 6).
Oczekuje na odpowiedź
Pozdrawiam
#19
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 19:47
#20
OFFLINE
Napisano 18 luty 2007 - 20:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 9
0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych