Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Boleniowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
570 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 27 luty 2007 - 17:27

Witam i pozdrawiam majsterkowiczów@ :mellow:

Mam małe pytania dotyczące usytuowania ołowiu w woblerach boleniowych maj tuż tuż a ja ciągle myśle ,że moje killery chodzą jakoś dziwnie
:D pozdrawiam @ warciak
  • daromaju lubi to

#2 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 27 luty 2007 - 17:45

To ja się dołączę. Macie jakieś doświadczenia w budowie woblerów boleniowych? Chodzi mi o wasze tajniaki - może ujawnicie kilka swoich produkcji z opisem jak je wykonaliście i co chcieliście uzyskać.

Pozdrawiam
Remek

#3 ONLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 27 luty 2007 - 19:05

Z woblerami boleniowymi(i pewnie nie tylko) jest tak że na pracę wpływa sposób rozmieszczenia obciążenia, jego ilość, oraz właściwości hydrodynamiczne(a co też się mogę powymądrzać :mellow:)samego woblera czyli kształt. To jak wobler będzie pracował jest konsekwencją zachowania właściwych proporcji. Dlatego trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie bo po prostu nie wiem jak Twoje woblery wyglądają. Jeśli miałbym pisać o jakiś ogólnikach to mogę doradzić żebyś umieszczał ołów w centralnej części woblera, najlepiej jak najwięcej lub z lekkim przesunięciem w tył, wobler będzie wtedy ładnie leciał. Woblery boleniowe mają to do siebie że niestety nie wszystkie wychodzą super, ale jest to konsekwencją powyższych czynników. Doświadczenie ma tu decydujace znaczenie. Najlepiej zrób kilka takich samych woblerów i pokombinuj z rozmieszczeniem obciązenia, trochę to żmudne, ale w przyszłości zaprocentuje.
pozdrawiam Wujek :D


#4 OFFLINE   Trout

Trout

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 643 postów
  • LokalizacjaTrzcianka,tymczasowo Manchester,UK
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Kolatorski

Napisano 27 luty 2007 - 19:37

Z woblerami boleniowymi(i pewnie nie tylko) jest tak że na pracę wpływa sposób rozmieszczenia obciążenia, jego ilość, oraz właściwości hydrodynamiczne(a co też się mogę powymądrzać :mellow:)samego woblera czyli kształt. To jak wobler będzie pracował jest konsekwencją zachowania właściwych proporcji. Dlatego trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie bo po prostu nie wiem jak Twoje woblery wyglądają. Jeśli miałbym pisać o jakiś ogólnikach to mogę doradzić żebyś umieszczał ołów w centralnej części woblera, najlepiej jak najwięcej lub z lekkim przesunięciem w tył, wobler będzie wtedy ładnie leciał. Woblery boleniowe mają to do siebie że niestety nie wszystkie wychodzą super, ale jest to konsekwencją powyższych czynników. Doświadczenie ma tu decydujace znaczenie. Najlepiej zrób kilka takich samych woblerów i pokombinuj z rozmieszczeniem obciązenia, trochę to żmudne, ale w przyszłości zaprocentuje.
pozdrawiam Wujek :D


Zgadzam się w stu procentach z wujkiem :mellow: trudno podać receptę,oj bardzo.Ja rozkladam obciążenie po calej dlugości i staram się troszkę rozciągnąć w stronę ogona bo tyl woblera zwiększa troszkę ciężar a tym samym ten ciężar gasi nieco akcję,no i lepiej leci.A w boleniówkach to wlaśnie taka delikatna akcja jest lepsza.Woblerów bezsterowych nie dzialalem a te z sterami to już na testach plywania staram się troszke dograć poprzez zamocowanie wiekszego steru a póżniej jego zmniejszanie.
  • adamek lubi to

#5 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 10:29

witam



zgadzam sie z moimi przedmowcami zarowno wujek jak i trout maja racje obciazenie przy budowie woblerow boleniowych ma ogromne znaczenie dobry wobler boleniowy nie ma co ukrywac musi daleko latac wiec nie ma co sie oszukiwac musi tonac i tyle a czy wazy 6 czy 16 gram to zalerzy juz od jego tworcy osobiscie daje olow na srodku woblera przez jak najwieksza dlugosc wazne jest aby olow wystawal ponad os symetrii woblera latwiej wtedy o wlasciwa prace czyli drobna i migotliwa jezeli przedobrzysz z wysokoscia olowiumusisz wkladac dlugi i dosc waski ster ktory dziala jak przeciwaga jezeli wobek jest anemiczny robie odwrotnie krotki i szeroki na jednym i drugim da sie ustawic akcje

Załączone pliki

  • Załączony plik  olow.jpg   44,5 KB   983 Ilość pobrań

  • Samsi lubi to

#6 OFFLINE   benito

benito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 457 postów
  • Lokalizacjasiedzące (szczecin)

Napisano 28 luty 2007 - 14:52

Ja już chyba przeszedłem przez wszystkie sposoby umieszczania obciążenia w woblerach boleniowych. Na początku nawiercałem wzdłuż woblera bądz popera dziurki na ołów- jest to dobry sposób lecz pracochłonny. Kiedyś umieszczałem obciążenie podobnie jak szpiegu lecz bardzo dużo woblerów lądowało w koszu ze względu na trudności w wycinaniu rowków. Miałem jeszcze dużo innych sposobów lecz są za bardzo prymitywne by je tutaj umieścić. Dzisiaj stosuje pomysł pokazany w załacznikach. Niestety można go wykorzystać tylko w woblerach w których wkręcamy oczka w korpus w innym przypadku stelaż by przeszkadzał w nawiercaniu dziurek. Taki sposób pozwala na zmiejszenie ilości kleju wykorzystywanego do wklejania ołowiu(wystarczy kropelka kleju epoksydowego).

Załączone pliki



#7 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 15:04

@benito


twoj sposob sie sprawdza przy bezsterach gorzej w innych konstrukcjach no i wiadomo odpowiedzni material na woblery, ja robie z balsy wiec potraktowanie jej wiertlem nie wchodzi w gre

#8 OFFLINE   benito

benito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 457 postów
  • Lokalizacjasiedzące (szczecin)

Napisano 28 luty 2007 - 15:13

@szpiegu

Przy bezsterach się sprawdza najlepiej ale napewno w woblerach ze sterem też można go wykorzystać tylko trzeba to robic bardzo umiejętnie no i warunkiem są oczka wkręcane w korpus z tawrdego drewna.

P.S. Co do balsy to faktycznie potraktowanie wiertłem może się tragicznie skończyć :huh:

#9 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 15:38

a tak naprawde zrobienie bezstera jest znacznie szybsze niz tradycyjnego woblera ze sterem wiertelko 6 mm takiej samej srednicy laski z olowiu i mozna szalec z gramatura woblera oraz jego akcja tym bardziej jak ktos wkreca oczka w korpus jednak ja pozostane nadal przy robieniu tradycyjnych ze sterem :mellow:

#10 OFFLINE   january

january

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • LokalizacjaŚwidwin

Napisano 28 luty 2007 - 16:45

zrobiłem korpus na bolki ale mam wątpliwości czy nie zbajerowalem kszałtu i jak bedzie w związku z tym pomykał.
pozdrówka

Załączone pliki

  • Załączony plik  KORPUS.jpg   39,46 KB   896 Ilość pobrań


#11 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 16:59

january napisz wiecej na temat dlugosci wagi i czy bedzie ze sterem czy bez

#12 OFFLINE   january

january

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • LokalizacjaŚwidwin

Napisano 28 luty 2007 - 17:05

witam!
No wlaśnie jeszcze nie wiem,to dopiero studium uklei.
Wobek jest cienki.Boje się ,że pletwa ogonowa może przeszkadzać.
Niestety cos mogę powiedzieć więcej gdy zrobię do niego formę i pierwsze wobki pomaluję i przetestuję.
zastanawiam się czy nie przesunąć tylnego zaczepu niżej.
Pozdrawiam,January

#13 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 17:28

january

a mi sie wymyslilo wlasnie cos takiego <_<

Załączone pliki

  • Załączony plik  ukleja.JPG   9,56 KB   951 Ilość pobrań


#14 OFFLINE   january

january

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • LokalizacjaŚwidwin

Napisano 28 luty 2007 - 18:39

jak wyrzeźbisz to daj znać
:lol:

#15 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 28 luty 2007 - 19:00

@szpiegu
wklejasz stelaż czy wkręcaz bo teżdziubie z balsy i boję sie wkręcać???
pozdro

#16 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 19:12

@warciak25

robie wkrety a nastepnie wkrecam wczesniej smarujac super glue

@january

rysujac to prawie sobie jezyk odgryzelm a co dopiero jak mialbym to strugac

#17 ONLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 28 luty 2007 - 20:40

Szpiegu tak tak o to mi chodziło z tym obciążaniem. Ciekawe czy ten projekt to na poważnie :mellow: Jak będę miał już aparat to prześlę Ci zdjątka, Twój projekt coś mi przypomina :D
pozdrawiam Wujek

#18 ONLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 28 luty 2007 - 20:51

Ja też początkowo próbowałem z bezsterami,ale jednak sterowe sa skuteczniejsze. Z woblerami boleniowymi jest tak że nawet jak ktoś potrafi je robić to raz na jakiś czas trafiają się wybitne, ja ostatnio na 50 zrobiłem jednego który jest super, teraz na dalsze 20 2 kolejne mają szanse żeby się nimi stać. Pozostałe są bardzo dobre :mellow:
pozdrawiam Wujek :D

#19 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 luty 2007 - 21:34

@wujek

ten projekt to bylo praktycznie przerysowanie rybki z fotki ;] wiadomo ze podobne hehe ........ masz racje na 50 40 wobkow lowi a reszta to konkretne kosy do ktorych wychodza wszystkie bolenie ktore sa w poblizu ,niby akcja taka sama prawie identyczna ale .... heh i to jest wlasnie to ,powtorzyc ją w kolejnych woblerach jest praktycznie nie osiagalne
  • Paweł R. lubi to

#20 ONLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5861 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 28 luty 2007 - 21:52

@wujek

ten projekt to bylo praktycznie przerysowanie rybki z fotki ;] wiadomo ze podobne hehe ........ masz racje na 50 40 wobkow lowi a reszta to konkretne kosy do ktorych wychodza wszystkie bolenie ktore sa w poblizu ,niby akcja taka sama prawie identyczna ale .... heh i to jest wlasnie to ,powtorzyc ją w kolejnych woblerach jest praktycznie nie osiagalne


:mellow:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych