
Łeba - gdzie powędkować?
#1
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 21:11
Jestem obecnie w Łebie. Byłem dzisiaj w porcie i rozmawiałem z wedkarzami ale ilość i jakość informacji tragiczna. Same żyletki na spławik. Czy ktoś wie gdzie warto pomachać spiningiem?
#2
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 20:34

#3
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 21:32

#4
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 04:52

W samym porcie natomiast występowały również ryby dające się bez problemu na spining łowić. Port jest mało urokliwy ale można liczyć na niespodziankę w postaci fajnej rybki bądź kutra wychodzącego w morze. Pozostaje jeszcze taka mała kałuża, do której uchodzi rzeka Łeba - nazwa mi gdzieś uleciała - tam też można połowić, ale trzeba to robić bardzo rozważnie. Raz, silne prądy przy samym wejściu do portu. Można wejść ale mieć problem z powrotem. Dwa, turystę za slipy można wyciągnąć.
Port i samo morze to samo zezwolenie dostępne w sklepach wędkarskich lub w kapitanacie portu - niemal na przeciwko portu jachtowego.
#5
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 06:16
http://img812.images...67/urlop135.jpg
http://img23.imagesh...13/urlop087.jpg
http://img213.images...94/urlop153.jpg
http://img32.imagesh...47/urlop009.jpg
A ryby?
Nastaw się raczej na takie o ile nic się nie zmieniło przez 4 lata
http://img833.images...33/urlop154.jpg
http://img713.images...66/urlop155.jpg
- Gary lubi to
#6
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 08:42
Jak podejdą, to można ładne okonie połowić choć w zasadzie zawsze są. Choinka śledziowa to chyba też spinning a lekko uzbrojona dawała mi piękne belony.
Poniżej mostu w Łebie warto wieczorem za sandaczem połazić. Jest go sporo choć nie widziałem okazów.
Powyżej mostu, po wykupieniu pozwolenia na ten konkretny odcinek mnóstwo okonia.
Połamania
#7
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 14:05
Quote
Witam
Jestem obecnie w Łebie. Byłem dzisiaj w porcie i rozmawiałem z wedkarzami ale ilość i jakość informacji tragiczna. Same żyletki na spławik. Czy ktoś wie gdzie warto pomachać spiningiem?
Sharki,
napisz czy cos wyłowiłeś w porcie. Ja pamiętam jak pojechałem pierwszy raz na dorsze. To było kilk alat temu. Pod wieczór, po rejsie, kilku kolegów pognało ze spinningami do portu, a mi się nie chciało. Jeden z nich, (spiningowy laik) wrócił z dwoma wymiarowymi sandaczami złowuionymi na gumy. Pamiętam że podniósł mi wtedy ciśnienie

#8
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 17:25
Quote
Również dawno tam nie byłem ale pamiętam, że łowienie sobie darowałem zupełnie. Rzeka w porcie była mocno interesująca, port rozległy i niby ciekawy, lecz bez ryb. Pobliskie bajorka płytkie i z brzegu raczej trudne do obłowienia. Trzeba by pływadło mieć.
http://img812.images...67/urlop135.jpg
http://img23.imagesh...13/urlop087.jpg
http://img213.images...94/urlop153.jpg
http://img32.imagesh...47/urlop009.jpg
A ryby?
Nastaw się raczej na takie o ile nic się nie zmieniło przez 4 lata
http://img833.images...33/urlop154.jpg
http://img713.images...66/urlop155.jpg
Waldek, kopyto zamiast siatki i sandacze, choć tylko do 60 cm skakały jak głupie. No może trochę przesadzam, ale w 2-3 godziny 6-8 szt łowiłem zazwyczaj na rzece. Port to zupełnie inna bajka, ale wcześnie rano, jeszcze przed świtem.
- popper lubi to
#9
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 17:34
Witam
Jestem obecnie w Łebie. Byłem dzisiaj w porcie i rozmawiałem z wedkarzami ale ilość i jakość informacji tragiczna. Same żyletki na spławik. Czy ktoś wie gdzie warto pomachać spiningiem?
[/quote]
Sharki,
napisz czy cos wyłowiłeś w porcie. Ja pamiętam jak pojechałem pierwszy raz na dorsze. To było kilk alat temu. Pod wieczór, po rejsie, kilku kolegów pognało ze spinningami do portu, a mi się nie chciało. Jeden z nich, (spiningowy laik) wrócił z dwoma wymiarowymi sandaczami złowuionymi na gumy. Pamiętam że podniósł mi wtedy ciśnienie

[/quote]
Miałem kiedyś identyczną sytuację, parę lat temu. Firma zorganizowała wyjazd połączony z wypłynięciem na dorsza. Po dorszu niektórym twardzielom zachciało się spinningować w porcie. Dostali ileś tam przyzwoitych sandaczy. Nie pamiętam dokładnie jaki to był miesiąc, ale październik lub listopad.
Jeśli chodzi o polecane łowiska w okolicy Łeby, jako zatwardziały trociowiec polecałbym rzekę Łebę. Zrób tylko wywiad środowiskowy czy coś weszło i do roboty

#10
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2012 - 15:32
No i jest fajnie , port to super miejsce do wedkowania.
Wklejanka na okonia z plecionką 0.06 i sa sandacze i sandaczyki.
Gorąco polecam super zabawa
#11
OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 19:58
Witam odświeżam wątek.
Czy ktoś może teraz łowi sandacze gdzieś w Łebie lub okolicznych kanałach?
P.S - Po emigracji na pomorze brakuje mi tej ryby:))
#12
OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 20:13

#13
OFFLINE
Napisano 08 październik 2013 - 07:32
Cześć, wychowywałem sie 10 km od Łeby w niewielkiej miejscowości. Właśnie do Łeby jeździłem w zdecydowanej większości wędkować głównie na tzw duży kanał. W Łebie są dwa kanały (rzeczki), mały to ten który wpływa od strony jeziora Sarbsko do morza, i duży kanał łączący jezioro Łebsko z morzem. Duży kanał zdecydowanie lepiej obdarowywał zawsze w rybę, mam na koncie wiele dużych węgorzy, leszczy, okoni i właśnie sandaczy. Okonie i sandacze tylko na spinning. Wrzesień Październik to dwa najlepsze miesiące na połów tych rybek. Duży kanał ma swoją specyfike, czasem płynie szybko od strony jeziora, niekiedy stoi a zdarza się też że cofa się z morza. Właśnie wtedy gdy woda cofa się z morza miałem najlepsze wyniki. Fajnie było trafic jak okoń i sandacz poprostu mówiąc wchodziły do kanału, praktycznie co rzut wyciągało sie rybke. Dziś też się to zdarza z tym, że ciężej jest wyłowic duże okazy takie jak trafiały sie niegdyś, ale to jak wiadomo zmora prowadzonej gospodarki rybackiej. Niemniej jednak ryby są, trudno jest wrócic stamtąd bez ryby. A przynęty? No cóż różnie, guma koloru żółto zielonego i perła, te dwa kolory nigdy mnie nie zawiodły i zwykłe małe wiróweczki. Wedle naszego przysłowia - "machaj wędą ryby będą". Pozdrawiam serdecznie
- michal7709 lubi to
#14
OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2015 - 17:03
#15
OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2015 - 23:08
#16
OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2015 - 07:15
Pozdro
#17
OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2015 - 10:54
Podgrzeję nieco kotleta, ale spytam.
Łowił ktoś w ostanim czasie na Łebie przy wlocie do jeziora Łebsko? Wybieram sie za 3 tygodnie z nastawieniem na sandacza/okonia. Mam dobre wspomnienia z zeszlorocznych połowów, niemniej jednak kluczowe jest wstrzelenie się w dobry okres.
#18
OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2015 - 14:20
#19
OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2015 - 14:56
Ja też tych legandarnych nigdy nie trafiłem, ale kilka razy udało mi się "zdrowo" połowic. Jednak łowię bliżej wlotu do jeziora i na samym początku jeziora przy tzw. wyspie:)
#20
OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2015 - 12:55
Witam kolegów!
I Ja w tym roku część urlopu spędzać będę w łebie i mam zamiar wędkować na rzece.
Czy koledzy polecacie wykup tylko tego odcinka prywatnego czy też warto pochodzić od mostu do ujścia odcinek morski.
Tylko spininguję.
Odcinka Parku nie wykupuję,
prosze o poradę z racji że nie łowiłem nigdy na tych terenach
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych