#41 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2012 - 10:20
First-class
#42 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2012 - 14:45
#43 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2012 - 17:03
#44 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2012 - 17:44
Piekny projekt i genialne wykonanie...
Tylko ta zima niepotrzebnie puka do okien, ale jutro ma juz byc troszke cieplej
#45 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 09:09
Dojechac to nie problem,- samochód mam qatro i 3 skrzynie biegów ale samo łowienie to dziś walka dupy z kijem...
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 09 grudzień 2012 - 09:11
#46 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 19:12
#47 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 19:23
A mówiłeś im misiu?Arku u mnie dzisiaj bylo okolo 5,6m/s , 7-8 stopni w plusie, cisnienie 1016 hPa ale rybow nie odnotowalem zadnych, ani stuku zadnego
#48 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 19:35
Użytkownik Baars edytował ten post 09 grudzień 2012 - 19:36
#49 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 21:03
Coś mi sie zdaje że kijek jest trochę mocniejszy niż do 28g bo 35g+10cm Lunatic lata jak złoto ale za to 2" kopytko na 4g główce niewiele bliżej, a to wszystko na 20lb sznurku. Rzuty,- jak w większości Phenixów nie wymagają w przepisowym przedziale rzutowym wkładania dużej siły.
Nawet powiedziałbym że są bez wysiłkowe i mam wrażenie że oprócz ciężkiej główki (powyżej 20g) pogarszają zasięg...
Jeden raz i to w takich "nietypowych" warunkach to zbyt mało żeby coś mądrego napisać ale chyba jest nieźle
Wobki Tomyego i wahadła ,- poza horyzont
Czucie wyśmienite, szczytówka znakomicie znaczy to co dzieje się z wabikiem, szkoda, że brakło najważniejszego elementu czyli ryby...
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 09 grudzień 2012 - 21:09
#50 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 21:30
#51 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2012 - 21:36
Użytkownik popper edytował ten post 09 grudzień 2012 - 21:36
#52 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2012 - 15:22
#53 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2012 - 12:20
Spędziliśmy razem dzisiejszy przedświt i ranek pod filarem mostu, który poprzedza fajna L-ka dająca możliwosci obłowienia całego dołka za filarem i wypłycenia od strony brzegowej a także głębokiej rynny równoległej do filaru.
Ryby także dopisały i to w oczekiwanej kolejności: przed świtem dwa sandacze 73 i 67 cm i ok 10 w tzw ostatnim rzucie 50cm maleństwo
Ale po kolei:
Waga wędki to 182 g i pewnie można by ją było zmniejszyć gdyby nie ozdobniki w postaci insertu drewnianego i wstawek z korkogumy i ratanu, natomiast chyba nie warto tego robić bo wędka jest idealnie wyważona i wspaniale się nią łowi zarówno podniesioną jak i klasycznie opuszczoną.
Zestawiłem ją z kołowrotkiem Daiwa MB 3000 czyli waga ok 300g podobnie jak Ryobi Zauber 4000. Cały zestaw jest bardzo operatywny a dolnik wystający dwa palce poza łokieć nie przeszkadza nawet w najgłupszych pozycjach rzutowych jakie sobie wymyślałem...
Lekki zawód sprawił mi jednak cw, gdyż zakładany był 7-28 jednak dziś mogę to powiedzieć z cała pewnością jest to kij 10-40g.
Musiałem się trochę też przestawić z techniką rzutów, gdyż kij ma zbliżoną konstrukcję do kijów hot-shot, choć typowym hot-shotem nie jest gdyż dolnik w końcu przy wiekszej sile zginającej daje się ugiąć i będzie odziaływał na rybę.
Do świtu łowiłem na wypłyceniu przy rynnie bardzo lekką główką czyli 6g i 4" assasinem (razem 11g)trochę szurajac troche podbijając go po wejściu w strefę większych kamieni. Rzuty były celne i na zakładaną odległość zarówno z nadgarstka jak i oburęczne i tak zlowiłem pierwzego i najwiekszego dziś sandacza. Hol był bardzo pewny i choc napiecie było wyczuwalne w dolniku jednak ten stal jak wryty, szczytówka amortyzowała wszystkie zrywy ryby, sandacz był przebity na wylot mimo iz branie było bardzo delikatne choć wyczuwalne na kiju, jak sie potem okazało sandacz był zapiety od dołu czyli tylko przycisnał gumę.
Po godzinie biczowania blaciku (bezowocnego) przeniosłem sie bliżej rynny i do wody powendrowało kopyto 3" na 15g (razem jakieś 22g) główce i tu musiałem już hamować rzuty żeby nie przerzucać
Baranie w pierwszym opadzie potężne takie jak jesienią, krótki hol bez pracy dolnika i ryba na brzegu.
Później nic i nic, w rynie lowiłem 32g głowka i 10 cm Lunatickiem (razem ok 40g) zupełnie nie robiącym wrażenia na kiju zarówno podczas rzutów jak i prowadzenia na końcu w ostatnich 10 rzutach założyłem wobler i wypuściłem go na koniec rynny ok 60m tuż przy filarze (10cm 14g glęboko schodzący głowacicowy Wideł) i tak padła ostatnia ryba, niestety najmniejsza praktycznie gdyby nie silny nurt to wyjął bym ja na klatę.
Wnioski z tego wypadu są takie:
Kij bardzo mocny idealnie sprawujący się z przynętami o skupionej masie od 10g osiągajacy swoje optimum rzutowe ok 15g i utrzymujący je aż do 40g.
Myślę, że dolnik może w nim zapracować dopiero pod rybą rzędu 90cm nie dajac wiekszych szans rybie by spadła bo szczytówka daje taka amortyzację, że trudno mi sobie wyobrazić taką ilość błędów popełnionych przez wędkarza żeby ryba mogła to wykorzystać i sobie spaść
Co do woblerów mimo iż woblery kórych dziś używałem zabieraja dużo wody i stawiaja dużo opór w wodzie mocy na zaciecie jest wciąż co niemiara.
Optimum woblerowe dla tego kija to 8-15cm wobki o wadze już nieznacznie przekraczającej 10g aż do 20g i przy niewielkie powierzchni bocznej, od 20g przestaje miec to znaczenie dla rzutu.
Co prawda zastosowanie do jakiego miał powstać ten kij było całkiem inne i tu czuję lekki zawód, jednak jest to wędka, która pewnie jeszcze nie raz mnie zaskoczy pozytywnie
Po tych dwu wypadach powiedział bym iż to idealny kij do łowienia szczupaków, sandaczy na ciężko i do troci w morzu, bolenie odpadają...
Letni uniwersał to nie jest
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 11 grudzień 2012 - 13:44
#54 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2012 - 19:32
#55 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2012 - 19:40
Arku 2 w 1.Tylko jak ma power w dolniku dobre 20lb to jak dopasować do tego lżejszą szczytówkę.Nie będzie to dobrze współgrało, no chyba że szczytówka wystarczy do holu .Po rozmowie z Lukaszem okazalo sie iz mozna bez wiekszego problemu i za niewielkie w sumie pieniadze jeszcze jedna szczytowke nieco lzejsza do niego zamowic i juz wszystko powinno grac i dwa w jednym miec
#56 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2012 - 21:18
#57 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 11:29
No to teraz kumam.Jakby tak dobrze ją dobrać to w takich 6-24g powinno się zmieścić, tylko kwestia odpowiedniej szczytówki, która powinna być w miarę miękka pod lżejsze wabie a kwestia współgrania z mocniejszym dolnikiem podczas walki z większym okazem, bo z maluchami sama szczytówka sobie poradzi.Jozek , w dolniku jest 17lb czyli tyle ile powinno byc w uncjowce stad decyzja o latwiej uruchamiajacej sie sczytowce
#58 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 11:34
Jednak na pierwszy rzut idzie zmiana przelotek i potem dopiero zdecyduje.
- Krab lubi to
#59 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 11:35
Z jakich na jakie ?
I czemu ?
#60 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2012 - 11:39
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 12 grudzień 2012 - 11:41
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: blanki, rodbuilding, blank, phenix
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
blank do lekkiego łowienia sandaczaNapisany przez FrenchRodbuilder , 02 paź 2024 |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank pod pstrągi o długości 2.40 - 2.60 cm. Cw. 4-20 Gram. Głównie łowie na woblery.Napisany przez Livers , 02 paź 2023 batson suzuki, fishingart |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Zlecę naprawę dolnika muchówkiNapisany przez Adrian Tałocha , 11 kwi 2023 |
|
|
||
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
KanonNapisany przez Sławek Oppeln Bronikowski , 05 lut 2023 rodbuilding |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank na sandacza do łowienia na lekkoNapisany przez DeeMeeD , 10 lis 2022 blank, sandacz na lekko |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych