[inglisz]

Mam łódkę Crescent 410 i szukam teraz silnika zaburtowego do niej. Z tego co wyczytałem do tej łódki silnik powinien być z krótką stopą i mieć moc 10hp do 15hp. Szukam silnika z rumplem i odpalany na szarpaka.

Mam dwa pytania:

1. Czy 8hp silnik da radę popchać tę łódkę (nie szukam łódki do śmigania tylko do wędkowania)?

2. Czy szukać silnika 2 czy 4 suwowego ?

3. Jakiej marki silniki szukać i jakie modele, bo można dostać oczopląsu można dostać od ilości modeli (co roku coś tam firmy zmieniają i cyk mamy nowy model)

[mario]

Co to znaczy 'popchać'?
Żeby płynęła, wystarczy nawet 2hp...
Ze ślizgiem już będzie trudniej nawet z 8hp, kolega miał taką łódkę i 15hp z problemami ją wynosiła do ślizgu (jeżeli był załogant na dziobie, to przy 15hp nie chciała wyjść do ślizgu).

[Matteoo]

Przechodziłem niedawno to co Ty. Mam romane z wysoką burtą i silnik 15hp suzuki w dobrym stanie, pcha tą łodkę ze szpejem i nas dwojgiem 30km/h. Mam też silnik 2.5hp też suzuki i na starej ciężkiej stoczniowej romanie ten silnik popychał łódkę z magiczną prędkością ponad 12km/h. Moim zdaniem cokolwiek do tej łodki założysz z przedziału 5 do 8hp znacznie to prędkości nie zmieni. Dobrze wytrymowana 15tka powinna pozwolić jej płynąć około 30km/h. Teraz co do zakupu. Jak kupujesz nowy, to już pomiędzy silnikami 15 i 20hp jest mała różnica w cenie. Jak chcesz kupić uzywany, to trzeba mieć kogoś kto się zna, można kupić ładnego trupa. Co do modeli, to nie ma wielkiego znaczenia przy używanych, oby był stan dobry no i waga odpowiednia. Przy nowych ja preferuję suzuki lub tohatsu.

[perch22]

Witam, też przerabiałem ten temat miałem Iwę 390 waga łodzi 120kg +silnik honda 10kM 46kh+paliwo 12kg ,echo z dwoma aku. 7kg, dwie kotwice po4,5kg ,koło 2kapoki +szpej do spinningu na max 30kh ,teraz mam Romanę 440 waga 150kg i te same graty  ,na tej samej 10KM hondzie też 30kh max, po założeniu hondy bf20kM 50kg ,te same graty +aku do rozruch przy flaucie 42 kh, teraz dołożyłem dziobówkę 17kg+aku AGM 115Ah 30kg +kolega ze szpejem spinningowym, prędkość spadła do 38 kh max ,a mnie zadawala prędkość przelotowa 30-32kh 

 

     Moja propozycja to 20kM i nie będziesz dwa razy wymieniał silnika ,i nie chodzi o wyścigi ale pływając w ślizgu zaoszczędzisz czas i paliwo ,jak dużo spinningujesz to czas płynięcia z jednej  miejscówki na drugą jest o wiele krótszy zwłaszcza ucieka nam szybko na jesieni ,na silniku  2,3 kM  przemieszczanie między miejscówkami zajmowało mi od 25-35min ,teraz jest to 7-10 min .

 

Jeżeli chodzi o silniki to jestem za kupnem nowego ,lub serwisowanego ,ale to już zależy od tego jaką gotówką dysponujemy.

Użytkownik perch22 edytował ten post 01 listopad 2021 - 19:17

[inglisz]

Dzięki panowie. Katalogowo ta łódka waży 150kg. Wczoraj w czworo chłopa prznosiliśmy ją do garażu i faktycznie tyle waży. Sugerowana moc silnika do niej to 10hp - 15hp. O trupach z drugiej ręki wiem i sam z pewnością bez kogoś kto się zna nie będę kupował. Kierowałem się w stronę yamahy, ale widzę tohatsu jest chyba lepszą opcją. Czy silniki 10 - 15 konne są jedno czy dwucylindrowe? Słyszałem, że do trollingu dwucylindrowe czterosuwy są lepsze. Prawda to?

[Krzysztof]

Oczywiście że silnik dwucylindrowy jest lepszy .Mniej drgań a więc płynniejsza praca .Jeżeli mogę tobie doradzić to kup silnik jeszcze w tym roku bo ceny w przyszłym mogą eksplodować .Brak na rynku aluminium .

[sum23]

Znajomy ma tę łódkę i Suzuki na wtrysku podrasowany na 20KM i śmiga ,aż miło.