Próbowałem znaleźć coś na forum, ale zdaje się, że to jakaś świeżynka, bo nikt jakoś nie pisał o tym sprzęcie (tak przynajmniej twierdzi Sz. Pani Wyszukiwarka).
Przymierzam się do kupna ABU C3 5501, ale rozglądam się również za jakąś alternartywą -najchętniej coś tańszego, acz trzymającego poziom.
Pomożecie towarzysze?
Shimano corvalus?
Started By
Roch
, 16 mar 2007 11:47
7 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2007 - 11:47
#2 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2007 - 12:54
Witam.
@Roch, miałem (i mam) styczność z Shimano Corvalus CVL 401. Wielka i ciężka maszyna. Kolega, z którym wspólnie rybaczymy, używa go do łowienia jerkami. Jak na mój gust to mocny mulitik. Dwa sezony intensywnego używania nie zrobiły na nim wrażenia.
Hamulec w trakcie holowania szczupłych w granicach 70-95cm zachowuje się przyzwoicie, jest całkiem płynny.
Własności rzutowe dobre z przynętami od 20-30g w górę. Ale jak dla mnie ma jedną wadę: jest baaardzo szeroki i niewygodny. Wielkościowo coś koło ABU C3 6500. Miałem niedawno w rękach C3 tak 5500 jak i 6500, i 5500 w łapie leżał mi o niebo lepiej.
Pozdrawiam,
Adze205.
@Roch, miałem (i mam) styczność z Shimano Corvalus CVL 401. Wielka i ciężka maszyna. Kolega, z którym wspólnie rybaczymy, używa go do łowienia jerkami. Jak na mój gust to mocny mulitik. Dwa sezony intensywnego używania nie zrobiły na nim wrażenia.
Hamulec w trakcie holowania szczupłych w granicach 70-95cm zachowuje się przyzwoicie, jest całkiem płynny.
Własności rzutowe dobre z przynętami od 20-30g w górę. Ale jak dla mnie ma jedną wadę: jest baaardzo szeroki i niewygodny. Wielkościowo coś koło ABU C3 6500. Miałem niedawno w rękach C3 tak 5500 jak i 6500, i 5500 w łapie leżał mi o niebo lepiej.
Pozdrawiam,
Adze205.
#3 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2007 - 13:19
Cześć,
Temat corvalusa pomińmy. Zdecydowanie polecam jak na początek coś z serii ABU C3/C4. Użytkowałem chyba z dwa sezony C4 6501 i do dnia dzisiejszego dobrze go wspominam. 5501 będzie również odpowiedni. Kwestia upodobań czy ma być mniejszy czy większy.
Pozdrawiam
Remek
Temat corvalusa pomińmy. Zdecydowanie polecam jak na początek coś z serii ABU C3/C4. Użytkowałem chyba z dwa sezony C4 6501 i do dnia dzisiejszego dobrze go wspominam. 5501 będzie również odpowiedni. Kwestia upodobań czy ma być mniejszy czy większy.
Pozdrawiam
Remek
#4 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2007 - 21:04
Zostaję więc przy ABU C3
#5 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2007 - 21:47
Zostaję więc przy ABU C3
Cześć,
Do jerków to klasowy wybór!
Pozdrawiam
Remek
#6 OFFLINE
Napisano 17 marzec 2007 - 23:25
Cześć,
Temat corvalusa pomińmy. ....
Dlaczego pomińmy??
Jestem też zainteresowany opinią o Corvalusie. Dotychczas nie miałem żadnego doświadczenia w jerkowaniu czy castingu, a kupiłem taki multik w Jerku gdyż mocno go zachwalał sprzedający jako tani, wytrzymały czyli dobry na początek /miał zresztą dość duży wybór innych w tym też C3 i C4/
Teraz z niecierpliwością czekam na sezon szczupakowy, ale po Twoim poście zaczynam się zastanawiać czy się nie rozczaruję zakupem .
#7 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2007 - 01:08
panowie, corvalus to zlom, jak chcecie tanie, okragle shimano, warte swojej ceny, to polecam model cardiff
#8 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2007 - 01:26
Ja moze troche lagodniej ... . Corvalus jest najtanszym dzieckiem firmy Shimano jezeli chodzi o roundy czyli okragle . Jego model 401 jest ciezka maszynka przeznaczona i reklamowana na muskie . Jest to taki multik do nauki , jak ze wszystkich Shimano dobrze sie nim rzuca bo ma dobre regulacje . Na pewno jego zywotnosc nie przekroczy ABU . Jak Cattale 401 zepsuta w Kanadzie [ wodzik ] odeslalem do serwisu Shimano to odeslali mi juz wlasnie nowego Corvalusa 401 ...na razie lezy nie uzywany . Tak wiec panowie nie stresujcie sie tylko rzucajcie , za rok , dwa i tak pomyslicie o czyms lepszym . Trzeba tu jeszcze zaznaczyc ze Corvalus jest ciezka maszynka i na Polske po prostu bedzie meczyl reke . Tu pocieszenie ze w USA modele 400/401 to standartowe modele na duze ryby . jerry hzs
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych