Witam.
Po lekturze o budowaniu i składaniu kijków naszła mnie nieodparta chęć aby również coś własnoręcznie stworzyć.
Na początek poszedł kij seryjny w wersji cast, dane producenta i modelu w niedalekiej przyszłości. Fotki również będę wstawiał sukcesywnie, ale obecnie z powodów sprzętowych takowych nie posiadam - nie zrobiłem z przebiegu wykonanych prac.
Ale do rzeczy. Jak wspominałem kijek fabryczny w wersji cast. Co z nim zrobiłem. Ano zdemontowałem osprzęt poza rękojeścią i uchwytem. Przelotki poszły dość łatwo, chociaż kilka drobnych błędów popełniłem - początki: mianowicie dość słabo wygrzany lakier, co powodowało opory w demontażu. Ale się udało. Następnie rozpoczęło się skrobanie lakieru, z początku delikatnie aby nic nie uszkodzić, ale po kilku chwilach już wiadomo o co chodzi i zdzieram do samego blanku - ujawnia się ładny grafitowy kolorek. Później papierek ścierny gradacji 1200, 1500 i na koniec 2000. Szlifowanie ręczne, ale na obrotach wyszłoby o 100 razy lepiej, chociaż uzyskany efekt prac ręcznych też zadowala.
I przyszedł czas na spacing czyli oprzelotkowanie. Przelotki zostają te same - na stopkach napis Fuji oraz oznaczenie wielkości.
Wiec kijek ubrany był w 8 przelotek tj 7 + szczytowa w wielkości 3 dwustopkowe 16, 12, 10 i 4 jednostopkowe prawdopodobnie LV jedna 8 i reszta 7 + szczytowa też chyba 8. Uzbrojenie po przeróbce to proponowane 6 + 1 czyli pozbywam się z oryginalnego zbrojenia 16, oraz próba ukręcenia spirali. I właśnie zaczynam walkę z rozstawem i cały czas coś nie pasuje. Obecnie jest rozstaw proponowany przez prawdopodobnie St.Croix z którego wynika że do kijka długości 198 cm (taki posiadam) wychodzi 6 + 1 przelotek. I coś mi nie pasuje w ugięciu kijka i będzie trzeba zacząć przesuwać ew. dodać tą 16. Spirala rozłożona na 4 przelotki tj. 0, 70-80, 100-120(130) i 180 stopni.
Pytanie do znawców i lepiej obcykanych w temacie: co zrobić? Dodać tą jedną przelotkę, czy też walczyć z ustawieniem 6+ 1. Jakie możecie podesłać propozycje rozstawu. Na zakończenie dodam kilka informacji o kijku użytym do przeróbki:
cw - do 70
opisana moc - 16 lbs
długość - 198 cm
liczba składów - 2
przy próbie podniesienia 1,5 kg dolnik leciutko zapracował,
długość całej rękojeści - 44 cm z czego dolny korek 25, uchwyt 12,5 cm, górny 6,5 cm. Co z tym fantem zrobić.
Na przeróbkę czeka kijek takiej samej długości ale do 35 g uzbrojony masakrycznie w chyba 10 + 1 z czego 9 to na pewno przelotki dwustopkowe. Ale to wszystko będzie w trakcie dokumentowane i opisywane.
Pozdrawiam
shogun
4 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2012 - 12:44
#2 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2012 - 13:39
Jeśli są problemy i niepewność. To ja mogę polecić metodę dosyć małych kroków, prymitywną i dużo z nią zabawy, ale można z niej wyciągnąć sporo wniosków. Zostaw sobie te 6 przelotek. Zamocuj kij, jakieś 40 stopni. Rozmieść równo (podziel odcinek na równe części) przelotki, jak do zbrojenia górą, pilnując odległości pierwszej od młynka. Zawieś ciężarek, tak żeby się wygięło koło 1/3 kija. Zacznij przesuwać przelotki od góry (na ugięciu), powiedzmy pierwsze 3, tak aby linka się dobrze układała, względem ugięcia. Może sobie linka dotykać blanku, bo potem i tak je obrócisz i ewentualnie skorygujesz. Dodaj obciążenia, tak żeby sięgnęło dołu (najprawdopodobniej trzeba będzie zmienić kąt) i zajmij się resztą przelotek. Jeśli przebieg linki Cię zadowala, obróć wszystkie oprócz pierwszej. Dokonujesz korekty w górnej części. No i teraz lecisz od przodu. Jak nie wiesz ile chcesz mieć przelotek na spirali, to zacznij na 3. Czyli obracasz 3cią i drugą od dołu, odpowiednio w stronę spirali. Patrzysz, potem zrób na 4 i znowu patrzysz. Porównujesz jak to wygląda na 3 i na 4, już powinno być widać wyraźnie jaka jest różnica. Młynki typu okrąglaki, które siedzą trochę wyżej lubią czasem mieć dłuższą spiralę. Jeśli widać, która spirala lepiej koresponduje z ugięciem, to wchodzisz w szczegóły, przesuwasz i obracasz przelotki tak długo aż Cię to nie zadowala. Jeszcze jedno. Możesz się jeszcze zastanowić czy nie chcesz zrobić „Simple spiral”. Obracasz wszystko oprócz pierwszej i między drugą a pierwszą wciskasz jedną pod kątem 90 stopni. Śmiesznie to wygląda, ale czasem pasuje całkiem nieźle.
Edit: jak jednak zdecydujesz, że nijak nie pasuje. To dodaj tą jedną przelotkę i powtórz procedurę. Można nawet ustawić statyw, z aparatem i strzelać fotki żeby nie zapomnieć, bardzo pomaga na początku. Tylko wtedy warto założyć żółtą włóczkę.
Edit: jak jednak zdecydujesz, że nijak nie pasuje. To dodaj tą jedną przelotkę i powtórz procedurę. Można nawet ustawić statyw, z aparatem i strzelać fotki żeby nie zapomnieć, bardzo pomaga na początku. Tylko wtedy warto założyć żółtą włóczkę.
#3 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2012 - 13:19
Witam Ponownie.
I trochę się pochwalę chociaż za bardzo nie ma czym w porównaniu do wystawianych tutaj prac.
Prace nad opisywanym kijkiem dobiegają ku końcowi. Wszelkie prace wykonane na warsztacie dość mocno prowizorycznym bo na pudełku kartonowym które służyło za podstawkę. Ale do rzeczy.
Tak jak powyżej opisywany kij fabryczny został zdemontowany i uszczuplony o jedna przelotkę, oszlifowany i ubrany w spiralę. A oto efekty:
ogólny widok na całość bez rękojeści.
Na razie tyle bo muszę poprzycinać wielkość fotek bo nie chcą się załadować.
Pozdrawiam
I trochę się pochwalę chociaż za bardzo nie ma czym w porównaniu do wystawianych tutaj prac.
Prace nad opisywanym kijkiem dobiegają ku końcowi. Wszelkie prace wykonane na warsztacie dość mocno prowizorycznym bo na pudełku kartonowym które służyło za podstawkę. Ale do rzeczy.
Tak jak powyżej opisywany kij fabryczny został zdemontowany i uszczuplony o jedna przelotkę, oszlifowany i ubrany w spiralę. A oto efekty:
ogólny widok na całość bez rękojeści.
Na razie tyle bo muszę poprzycinać wielkość fotek bo nie chcą się załadować.
Pozdrawiam
Załączone pliki
#4 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2012 - 13:43
Fotek ciąg dalszy:
Cały kijek bez kawałka rękojeści. Nad rękojeścią jeszcze troszkę popracuję ale niewiele gdyż jest oryginalna, tak jak wyszła z fabryki i jeszcze jakiś opisik zrobi się:
Pozdrawiam
shogun.
ps.
Po zalakierowaniu na warsztacik idzie kolejny kijek który został fabrycznie uzbrojony w przelotki dwustopkowe 10 szt., a później czekający w kolejce blank MHX HS 9600 i też chyba pójdzie w spiralkę.
pozdrawiam.
Cały kijek bez kawałka rękojeści. Nad rękojeścią jeszcze troszkę popracuję ale niewiele gdyż jest oryginalna, tak jak wyszła z fabryki i jeszcze jakiś opisik zrobi się:
Pozdrawiam
shogun.
ps.
Po zalakierowaniu na warsztacik idzie kolejny kijek który został fabrycznie uzbrojony w przelotki dwustopkowe 10 szt., a później czekający w kolejce blank MHX HS 9600 i też chyba pójdzie w spiralkę.
pozdrawiam.
Załączone pliki
#5 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2012 - 23:45
Hej Shogu, fajnie że się wkręciłeś w rodbuilding coś mi się zdaje że sporo fotek zobaczymy w tym wątku - mam nadzieję
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: autorski, autorski-rb
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
WZ RodsNapisany przez Wojtek Zwolski , 13 gru 2022 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Konsultacje pierwszego projektuNapisany przez mestre16 , 26 lis 2021 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Powoli ale dokładnie - BartekNapisany przez vBartek , 25 lis 2020 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Moment zwrotny w mojej pasjiNapisany przez ksywa , 17 lis 2020 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Projekty danieloNapisany przez danielo571 , 13 wrz 2020 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych