Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wodery czy spodniobuty ?

śpiochy wodery

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   marcinesz

marcinesz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1191 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 lipiec 2008 - 19:30

A probowal ktos uzywac spodniobutow tego typu jako....dol ubrania przeciwdzeczowego na lodce?

Z tego, co pamiętam, to onegdaj nad Wiartlem na zlocie Salmo Guzu i Xavi w ten sposób właśnie łowili - spodniobuty, a na to płaszcz przeciwdeszczowy czy kurtka i nie ma możliwości, żeby nakapało do skarpet :D ... Ale kombinezony pływające chyba lepiej jednak się do tego nadają :D .

Odnośnie o dyskusji wodery - spodniobuty - śpiochy -> z punktu widzenia wielkorzecznego brodzenia, IMO wodery stanowczo za krótkie - w nich to ewentualnie przy niżówce można przejść wysychającą rynienkę, żeby wejść na łachę i to tyle. Sam mam neoprenowe spodniobuty i na razie mnie nie zawiodły pod względem wytrzymałości, ale na letnie łowienie -> faktycznie, człowiek skrapla się wewnątrz :wacko: .

Dlatego też chyba zainwestuję w spodniobuty PCV (nylon) za 100+ PLN, bo choć też nie przepuszczają powietrza, to przynajmniej... lżejsze. I zresztą tak mi doradzili niektórzy użytkownicy tego forum, którzy nad Wisłą bywają częściej niż ja.

Wezmę takie z paskiem ściągającym się na piersiach, coby w przypadku niefortunnej przygody woda nie nalewała się tak szybko. Choć, jak kiedyś mądrze powiedział Friko, żadna ryba nie jest warta naszego życia, więc tego jeszcze jednego, ostatniego, kroku lepiej nie robić.

A ponieważ jesienią raczej nie brodzę, nie wiem, czy neopreny wtedy nie pójdą do sprzedania...

#42 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 lipiec 2008 - 21:09

Odnośnie brodzenia po wiśle warto pamiętać o tym żeby zawsze mieć ze sobą jakiś kij do podpierania się w silnym nurcie i sondowania dna przed sobą. Ja zawsze chodze ze zwykłym kijem od szczotki przytroczonym do spiochów na krótkim (ok 80cm)sznurku.
Od wiosny jestem nad wisłą 1-4 razy w tygodniu i praktycznie zawsze brodze w nurcie i jeszcze ani razu nie pływałem :D
W zeszłym roku chodziłem z kijem nie przytroczonym i kilka razy było nie ciekawie jak kij popłynoł z nurtem...

#43 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 506 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 13 lipiec 2008 - 09:30

Panowie na alledrogo wystawiają spodniobuty fmy lemigo i w opisie jest info, że są oddychające. Koszt coś koło czterech stówek. Ciekaw jestem czy któryś z Was używa tego produktu i czy faktycznie jest to oddychający materiał, a nie cerata z dorobioną ideologią ;)
Ciekaw jestem Waszego zdania.
Pzdr

#44 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 13 lipiec 2008 - 15:48

Nie łatweij ściągnąć z US and A za połowe ceny?? Mój kolega sprzedaje buty lemigo i są ponoć bardzo ok. Ale w USA kupisz white watery czy redheady za 100$ z wysyłką i często z butami :mellow:

#45 OFFLINE   savior

savior

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaSierpc

Napisano 05 wrzesień 2008 - 19:30

Witam, (po raz pierwszy)
Mam do Was pytanie:
Moglibyście mi podać link (basspro) o których śpiochach dokładnie mówicie bo jest tam tego trochę i nie wiem które kupić.
A wcześniejsze linki nie działają
Pzdr
Bartek

#46 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 11 wrzesień 2008 - 06:04

Witaj Bartlomiej :D Oni ogolnie pisza o spodniobutach . Zeby wybrac dla siebie trzeba trzeba dopasowac do pory roku i warunkow w ktorych chcesz lowic ...a i tak bedzie jeszcze kilka roznych opcji cenowych .

#47 OFFLINE   savior

savior

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaSierpc

Napisano 11 wrzesień 2008 - 07:12

dzięki za odzew. Ja raczej myślałem o śpiochach bo zależy mi żeby było wygodnie i żebym się nie grzał tak jak w spodniobutach Lemigo. I czytam w tym wątku że w śpiochach oddychających jest sporo wygodniej i bardziej komfortowo. Wchodząc na stronę podaną przez przedmówców nie otwiera się konkretny model który posiadają i chciałbym się dowiedzieć o którym mowa bo jest w tym sklepie tego trochę.

#48 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 28 sierpień 2009 - 12:08

panowie mam takie pytanie ponieważ posiadam spiochy firmy taimen i kupiłem buty do tego i chodziłem po rzece i powiem ze super jest pasek na piersi co sie zapina i z wiązku z tym jak bym wpadł w dół 2m czy te spiochy zadziałay by jak kotwica ?
:unsure:

#49 OFFLINE   KJ-UB

KJ-UB

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaPomorze

Napisano 30 sierpień 2009 - 07:32

BassPro wysyła do Polski?
Jakie inne sklepy można jeszcze rozważyć?

#50 OFFLINE   @slider@

@slider@

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2730 postów

Napisano 31 sierpień 2009 - 20:04

Właśnie zakupiłem wodery specjalnie na zlot sobotni w Puszczykowie :D Wodery są neoprenowe i posiadają podeszwę z filcu, kosztowały 90zł zobaczymy jak się sprawdzą w terenie :D

Pozdrawiam
Slider


#51 OFFLINE   Wolti

Wolti

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 postów

Napisano 13 grudzień 2022 - 23:33

Mam nadzieje ,ze dobrze wytypowałem miejsce na takie pytanie.

Mam takie pytanie , w sumie jak zacząć. Przeglądając rzeczy po zmarłym tacie znalazłem parę nowych śpiochów Oceana ( nie wiedziałem ,ze robili takie) oraz nowiutkie buty Simmsa do nich.

Jest to dla mnie lekki szok ponieważ my zawsze łowiliśmy w najtańszych spodniobutach z PCV ( dwa razy był wyjątek bo na wyprzedaży kupiliśmy neopreny w cenie zwykłych spodniobutów) . Raz ,że my zawsze raczej nie dbaliśmy o ubiór i prestiż nad woda i nigdy nie kupowaliśmy topowych rzeczy wędkarskich. A dwa u mnie spodniobuty nie maja łatwego życia - chaszcze, druty w wodzie itd. Szkoda czegoś lepszego. I teraz mam dylemat : ile od zakupu takie śpiochy i buty zachowują swoje właściwości – nie rozłażą się. Taki numer miałem neopremami , które kupiłem na zapas .Ubrałem  je w tym roku latem i teraz ciekną jakby je ktoś podziurkował szpilką setki razy. Chodzi o to czy muszę sie spieszyć z decyzja co  z nimi zrobić czy mogą następny sezon jeszcze przeleżeć? Nie wiem kiedy były kupione.

 

Szczerze nie wiem co z nimi (śpiochami i butami) zrobić bo psychicznie nie jestem gotów chodzić w tak drogim zestawie -jeszcze po tacie ( nie wiem ile takie Oceany , ale te buty Simmsa to było pół emerytury mojego taty). Ja sam na pewno przy moich zarobkach nie wpadłbym na zakup czegoś tka drogiego -wolałbym już kupić nowy ponton. Dodatkowo nie wiedząc o nich kupiłem sobie dwie nowe pary spodniobutów z PCV. Jedyne co mnie przekonuje to to ,że buty maja filc i może nie będę tak często pływał w Dunajcu. Może ktoś mnie jeszcze powie jaki plus ma łowienie w tych śpiochach to może jako się przemogę. Bo rozumiem ,ze najgorzej to raz do roku używać tych śpiochów i butów. A przez resztę roku łowić w tych z PCV.


Użytkownik Wolti edytował ten post 13 grudzień 2022 - 23:36


#52 OFFLINE   lyha

lyha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 364 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Przemek

Napisano 20 grudzień 2022 - 23:03

Mam nadzieje ,ze dobrze wytypowałem miejsce na takie pytanie.

Mam takie pytanie , w sumie jak zacząć. Przeglądając rzeczy po zmarłym tacie znalazłem parę nowych śpiochów Oceana ( nie wiedziałem ,ze robili takie) oraz nowiutkie buty Simmsa do nich.

Jest to dla mnie lekki szok ponieważ my zawsze łowiliśmy w najtańszych spodniobutach z PCV ( dwa razy był wyjątek bo na wyprzedaży kupiliśmy neopreny w cenie zwykłych spodniobutów) . Raz ,że my zawsze raczej nie dbaliśmy o ubiór i prestiż nad woda i nigdy nie kupowaliśmy topowych rzeczy wędkarskich. A dwa u mnie spodniobuty nie maja łatwego życia - chaszcze, druty w wodzie itd. Szkoda czegoś lepszego. I teraz mam dylemat : ile od zakupu takie śpiochy i buty zachowują swoje właściwości – nie rozłażą się. Taki numer miałem neopremami , które kupiłem na zapas .Ubrałem  je w tym roku latem i teraz ciekną jakby je ktoś podziurkował szpilką setki razy. Chodzi o to czy muszę sie spieszyć z decyzja co  z nimi zrobić czy mogą następny sezon jeszcze przeleżeć? Nie wiem kiedy były kupione.

 

Szczerze nie wiem co z nimi (śpiochami i butami) zrobić bo psychicznie nie jestem gotów chodzić w tak drogim zestawie -jeszcze po tacie ( nie wiem ile takie Oceany , ale te buty Simmsa to było pół emerytury mojego taty). Ja sam na pewno przy moich zarobkach nie wpadłbym na zakup czegoś tka drogiego -wolałbym już kupić nowy ponton. Dodatkowo nie wiedząc o nich kupiłem sobie dwie nowe pary spodniobutów z PCV. Jedyne co mnie przekonuje to to ,że buty maja filc i może nie będę tak często pływał w Dunajcu. Może ktoś mnie jeszcze powie jaki plus ma łowienie w tych śpiochach to może jako się przemogę. Bo rozumiem ,ze najgorzej to raz do roku używać tych śpiochów i butów. A przez resztę roku łowić w tych z PCV.

Oddychacze - czy to z butami czy to śpiochy mają to do siebie że się przecierają w miejscach gdzie jest największe tarcie, w kroku lub w jego obrębie. Pianka z resztą to samo, jednak twoje pytanie jest merytoryczne, nie myślałem pod tym kątem o moich śpiochach neoprenowych- że od leżenia też zaczną się rozszczelniać, głównie wędkarze zrzucają to na wystęująće tarcie  i w tych miejscach najczęściej następuje rozszczelnienie... Oddychacze mają to do siebie, że jeśli się ubierzesz odpowiednio to pot będzie wyrzucany na zewnątrz a w przypadku neoprenu czy "gumospodni" wilgoć ta zostaje na wewnętrznej warstwie śpiochów/woderów.



#53 OFFLINE   Wolti

Wolti

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 81 postów

Napisano 21 grudzień 2022 - 12:58

Ja miałem z pierwszymi piankami taki numer ,ze faktycznie zaczęły w kroku przeciekać dosyć ostro . I po ściągnięciu wyglądało to fatalnie , miałem je podkleić w kroku od wewnątrz , jak mnie radzono. Ale każdy polecał inny klej: a klej , który polecał inny użytkownik miał je uszkodzić i zaniechałem tematu. Nie pamiętam czy wróciłem i spróbowałem w nich chodzić przed czy po przetestowaniu nowych pianek , ale już nie tylko ciekły w kroku ale także wszędzie. A te nowe wcale nie były wiele lepsze. Pewny jestem ,ze to nie jest pot , bo po wędkowaniu wodę z kaloszy się normalnie wylewa strumieniami. Przedtem łowiąc w nich nie było czegoś takiego. Na szczęście na testowanie wybrałem największe upały , więc nawet był to trochę plus. :D Nie wiem jak długo pianki leżały te nowe bo stare faktycznie miały te 10 lat. Stąd moje pytanie czy śpiochy po jakimś czasie leżenia nawet jak były nigdy nie używane nie zaczną puszczać na szwach itd. jak się je pierwszy raz użyje. 







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: śpiochy, wodery

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych