Kupiłem sobie FT20 na ebayu.
Dostałem TS20 czyli to samo, nowa generacja.
Generacja - sracja, ze tak powiem, bo nie jestem w stanie tym aparatem zrobić jednego zdjęcia, które nadawałoby się chociaz do publikacji online.
Masakra jakaś, ilość szumów plus brak ostrości przekracza wszelkie normy, blizej temu do komórki sprzed 5 lat, niż aparatu.
Dla przykładu
https://picasaweb.google.com/104782584891829791193/KaszankaZ Lumixa#5788904698569730306
Jest szansa coś z tym zrobić? Przeta kaszanka jest masakryczna.
Swoją drogą - super tough aparat, po wypadzie 30min, gdzie był w kieszeni z kluczami, jest porysowany, jakbym go o skały nadupcał...
Załamka jakaś totalna, tym bardziej, że FT20 robi całkiem nieźle.
Teoretycznie i obiektyw i matryca to chyba to samo, wygląda ze jest w sofcie jakiś super bajer który usiłuje go gwałcić do zmniejszania szumów czy coś takiego ?