Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kompletujemy sprzęt na sumiska


  • Zaloguj siÄ™, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • ImiÄ™:Remek

Napisano 27 październik 2005 - 19:34

Zachęcony Waszymi postami na temat łowienia sumów chciałbym byście podzielili się ze mną spostrzeżeniami dotyczącymi sprzętu . Proszę byście podali swoje typy:
1. Sprzęt sumowy moich marzeń.
2. Sprzęt sumowy na każdą kieszeń.

Pozdrawiam
Remek


#2 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 październik 2005 - 08:44

@Remek,

dobry pomysł. Myślę, że można by było podzielić ten sprzęt na zestawy do łowienia na spinning z brzegu, z łodzi i sprzęt typowo trollingowy. Bo to duże różnice.

Myślę też, że warto by było aby każdy napisał jakim łowi sprzętem, a nie jaki teoretycznie można kupić. :D

#3 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • ImiÄ™:Remek

Napisano 28 październik 2005 - 08:50

Teoretycznie też chcę :mellow:

Pozdrawiam
Remek


#4 OFFLINE   petrus3

petrus3

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 1 postów
  • Lokalizacjawarszawa

Napisano 29 październik 2005 - 14:56

To na co regularnie łowię sumy od wielu lat to kij na blanku Batsona 3.20m SU1264(RX7) i multiplikator Daiwa SL30SH z plecionką 0.17mmm, ten zestaw przeżył ponad 50 wąsali, największy 211cm.
pozd.

#5 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2421 postów

Napisano 29 październik 2005 - 21:30

Mysle ze duze znaczenie ma lowisko - podnósl to Rognis gdzies obok. No i faktycznie metoda - co innego spin, troll, glizda... ;). Na Ebro/Segre uzywaja do gruntu potwornych kijów, multiplików i linek - ale rzecz idzie, aby w max 10 minut KAZDY sum byl na chodniku i zeby sasiedzi nie musieli zwijac swoich zestawów, a jest tego na bulwarze na kopy. Mozna i tak...

Co do sztucznych przynet, to jesli ktos chcialby wymachiwac 100 lbs wedziskiem celem np. jerkowania czy gumowania - niech juz po dniu trupa idzie pakowac, do lipca bedzie jak znalazl. Aha - i sterydy sie przydadza. :mellow:
Idealem byloby, aby klient mógl na próbe przerzucic zestaw i ewentualnie dokonac modyfikacji zakupu. Szkoda ze tu nie Ameryka :(

#6 OFFLINE   szczuply_maciek

szczuply_maciek

    Forumowicz

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPip
  • 346 postów
  • Lokalizacjatam gdzie szczupÅ‚e :-)
  • ImiÄ™:Maciek
  • Nazwisko:Mazur

Napisano 29 październik 2005 - 21:45

Witam

Ze sprzętu który wytrzymuje i sprawdziłem go ostatnio na 15 kg sumie to:

Byron Power Stick 270 cm, cw. 40-100g
Kołowrotek o stałej szpuli Okuma IBF 50
Plecionka Power Pro 0,3mm

jeżeli chodzi o multika to miałem pożyczony sprzęt C4 byłem zadowolony

Ze sprawdzonych przynęt:

Salmo Fatso i Slider szczególnie RR-y
Rapala MAGNUM 18 Redfin Shiner Sinking

pozdrawiam Maciek


#7 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 październik 2005 - 22:41

Tak mi sie skojarzylo a propos sprzetu na sumy....Remek, ten woblerek Offshore Anglers jest calkiem calkiem na suma dosc plytkiego, moim zdaniem. Na jakies 3m powinien zejsc.
Myslalem, ze bedzie to cos podobnego do Rapali Magnum 14F tylko z duzo dluzszym sterem ale ten bedzie przydatniejszy bo uswiadomilem sobie, ze na taka glebokosc schodzacych mam malo..... :D
Gumo

#8 OFFLINE   pitt

pitt

    JadÄ™ na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 01 listopad 2005 - 19:54

u mnie sumow njet i wasali nie lowie, ale kilku kolesiow sie po renie za nimi ugania, lowia dosyc ciezko
sänger iron claw damokles 2.7 do 80 gram i penn slammer 360 - to taki zestaw na dzien powszedni
fanatic rod 2.75 do 100 gram albo fanatic siluro 2.75 do 150 gram i certate 4000 - na niedziele

#9 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 kwiecień 2006 - 18:41

Odświeżam temat. Potrzebny mi spinningowy kij na wiślane nocne sumy (z brzegu). Nie dam już rady w tym roku niczego uzbroić, czekam więc na propozycje dostępnych u nas kijów seryjnych.
BTW propozycje blanków na przyszłość też poproszę :D

#10 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • LokalizacjaRuda ÅšlÄ…ska
  • ImiÄ™:Konrad

Napisano 12 kwiecień 2006 - 20:17

Ja mam Team Dragon Baltic 2,70 (nie mylić z Silver Edition). Taka całkiem fajna pałka opisana do 200g. W rzeczywistości ma c.w. do maksymalnie 120-150g. Mięso blanku prawie jak w Talonie :D Trafiłem go na allegro chyba za 160 zł. Lekki i poręczny kij mimo swoich parametrów. Z czystym sumieniem polecam.
Do tego sprawiłem sobie Cabelas'a Prodig 4500 (czyli Daiwa Capricorn), bo jak ostatnio holowałem suma to w Daiwie Tournament SS2600 stopka kołowrotka się lekko wyginała przy PowerPro 0,28 :D

Pozdrawiam

#11 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 08:55

Na porzadnego suma nocnego z brzegu wzialbym niezawodnie Talona Pilk 2,75m do 180g (30LBS), kolowrotek Slammer 360 powinien wystrczyc...jezeli na sumka to wystarczy jakis dobrej klasy kijek do 3m, c.w. do 40-60g (~20LBS), kolowrotek ten sam...
Wspomniany Talon jest kijem mocnym lecz nie pala, pala jest potrzebna jak trzeba bedzie oblawiac w dzien glebokie rynny z silnym uciagiem...jest taki Talon 3m do 35LBS, ale w polskiej ofercie go nie ma, tylko na specjalne zamowienie....mialem kiedys w reku... :D ....mocna rzecz.
Z tego co jest w naszych sklepach to szukalbym w ofercie Shakespeara/Sangera...ale oni proponuja raczej rozwiazania szklo/grafit, mocne ale ciezkie.
Gumo

#12 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 10:41

@radeqs

W ofercie Dragona znalazłem kilka interesujących wędzisk. W serii, którą podałeś jest także kijek 80-150 g. Znalazłem także Team Dragon 2,90 m. 40-80 g (chyba zeszłoroczny model), Millenium Catfish 3m. 50-120 czy Millenium Głowatka 2,90 m. 40-80 g. Na HM80 Fat Boy nie będzie mnie stać.
Zastanawiałem się nad tym SS, ale po tym co opisałeś szala przechyliła się w stronę Slammera. Prodygy wydaje mi się trochę za drogi, na eBay można za te pieniądze kupić Capricorna (jednak tylko 4000)

@Gumofilc

Czytałem, że pod wobki nie ma co przesadzać z gramaturą. Zabiłeś mi ćwieka.
Widziałem tego Talona do 180 g w FC i planowałem go uzbroić w przyszłym roku jako kij na dzienne ostoje. Podobno łowiłeś nim na Ebro. Będzie za słaby pod ciężką gumę na Wisłę?
Planuje kupić do tych kijków Slammera 460 (może ktoś chce się pozbyc?). To optymalna wielkość? Bo jest też 560... :D


#13 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5827 postów
  • ImiÄ™:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 13 kwiecień 2006 - 10:55

Zewu, wszystko zależy w jakich miejscach będziesz łowił, czy będą to zagłówkowe wolniaki, blaty, przykosy czy np.dzike burty, kąty za zwaliskami. Na pierwszych wystarczy dobry kij do 90-100g, na drugich do 150g, ale też dobrej klasy.
Pozdrawiam W

#14 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • LokalizacjaRuda ÅšlÄ…ska
  • ImiÄ™:Konrad

Napisano 13 kwiecień 2006 - 10:56

Prodygy wydaje mi się trochę za drogi, na eBay można za te pieniądze kupić Capricorna (jednak tylko 4000)

Prodigy kosztuje $100, a w combo z kijem wychodzi jeszcze znacznie taniej. A Prodigy to nic innego jak Capricorn + 2 dodatkowe łożyska CRRB (czy jakoś tak - te słono-odporne) :D Więc jest to lepsiejsza wersja Capricorna a nie gorsza...

Pozdrawiam


#15 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 11:10

@wujek

Poza silnym nurtem na wobki (blaty, wolniaki).

@radeqs

A, czyli chyba na tych lepszych łożyskach z Capricorna A.

#16 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 13 kwiecień 2006 - 12:10

Ja używam DAM Seahowk 2,7 do 150g. Obejżyj sobie ofertę YAD'a tam jest cała moc silnych spinów:
http://www.cormofishing.pl/main.php?fid=95&pg=2&kt=4 10

#17 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 12:54

Zgadza sie posiadlem ten kijek ale w wersji 240cm, jest to potwonie mocny hot shot (jest jescze wersja 35LBS <_< ) i jak to w hot shotach sczytowke ma dosc delikatna.
Podane 180g obnizylbym gdzies o polowe a juz 20g okolo przynetami mozna nim swobodnie operowac. W miejscach o silnym nurcie (tam sumek moze stac w dzien) moim zdaniem moze sie zanadto wygiac, wszystko zalezy gdzie bedziesz lowil...
Twoj ponadto jako ze 275cm bedzie jeszcze ciut delikatniejszy w szczytowce...ideal na nocne lowiska...poza glownym nurtem.

W ogole rozwazania samego c.w. bywa zwodnicze, potrzebna jest znajomosc jego mocy, na duze sumy to 30LBS albo wiecej.

Na duze sumy Slammer 360 jest za maly wiec zostaje 460 albo 560...jak spojrzysz na mase obu to okaze sie, ze waza tyle samo praktycznie...to jest spory ciezar wiec do lowienia na Wisle bedzie sie liczyl kazdy gram, ja bym wzial 460.
Najlepiej jak zrobiliby wersje posrednia miedzy 360 a 460... <_<
Na Ebro jednak wzialem 560 bo caly czas nim rzucal nie bede a wchodzi na niego bez ciecia 300y power pro 50LBS... :unsure:
Gumo
p.s.ten 3m 35LBS, ta sztywna lusnia to jest dla twardzieli sprzet, nie tylko fizycznych....trzeba duzo samozaparcia, zeby katowac sie tygodniami bez kontaktu z ryba (mysle o Wisle)

#18 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 14:05

@Klon

Dzięki za linka. Yad'a polecano mi nawet u zbrojmistrza Znalazłem interesujące kije z serii Cleveland.

@Gumofilc

Teraz to mi zupełnie namieszałeś z tym Talonem. Byłby to więc kij, którego w tej chwili szukam. Hardloye będą odpowiednie do uzbrojenia tego blanku? Będę się musiał jednak wstrzymać ze zbrojeniem (dopiero co odebrałem inny kijek). Pierwsze szlify zdobędę więc z tańszym wędziskiem, dzięki czemu będę wiedzial czego konkretniej oczekiwać i wymagać od takiego kija.
Będę też może miał okazję pogadać z ludzmi łowiącymi regularnie sumy na mazowieckiej Wiśle. Może coś doradzą.

Slammera 460 kupiłaby mi osoba odwiedzająca Stany. Jest szansa, by w normalnym sklepie zamknąć się w kwocie 150$?

#19 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 14:38

To dobry pomysl, idz nad Wisle i zobacz co Ci tak naprawde potrzeba.
Slammer 460/560 jest w sklepach po 140$...

lowiacy regularnie sumy na mazowieckiej Wisle... To ci od Kaszpirowskiego czy Harrego Pottera..? :lol:
Z tego co widzialem, kroluje metoda na kilkanascie wedek gruntowych zarzucanych w scisle okreslone miejsca... :angry:

Wybrales sobie niewdzieczna rybe... :D ...trudno ja lowic na Wisle jednym kijem, za to nie odwdziecza sie duza iloscia bran. Duzo wazniejsze od sprzetu sa baardzo dokladne informacje, co do przebywania sumow. Ja sie w to z braku czasu na powaznie nie bawie..po pobycie na Ebro wiem, jak nieraz trudno sprowokowac suma do brania. A tu na Wisle, gdzie jest ich jakis promil tego co na Ebro, to juz jest jak gra w Totka..

Tak, moga byc hardloye ale dwustopkowe, szczytowa wzialbym sic (fuji). Tez mialem watpliwosci jak ta delikatna ceramika wytrzymuje takie przeciazenia...ale bezpodstawne byly podejrzenia, wytrzymuje, przynajmniej Fuji.. B)
Gumo

#20 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 kwiecień 2006 - 15:42

Dzięki za rady i sugestie.
Boję się, że cena Slammera w stacjonarnym sklepie może być nieco wyższa niż ta ze sklepu internetowego. W razie czego jaką alternatywę wziąć pod uwagę?

Poznam być może poprzez znajomego dwóch spinningistów łowiących te ryby. Wędkują w smudze za kolektorem (kilka kilosów od kolektora). Wiem, mało to estetyczne (i mnie mocno odrzuca), ale za to można liczyć na sukcesy. Nie jest to Ebro, ale jak się nie ma co się lubi...