Arek, chce Ci się w kółko tyle pisać? Po co? Na siłę uszczęśliwiać kogoś? Tapirro jest zadowolony i to chyba najważniejsze. Zresztą ten jego dmuchaniec całkiem fajnie wygląda, włożył w niego wiele pracy i się zwyczajnie tym cieszy. NIe ma co porównywać z hobie bo to inny świat i inna półka cenowa, ale jego kajak pewnie daje radę w określonych warunkach i to mu wystarcza. Po co w ogóle bić pianę o takie rzeczy. Kajak to tylko narzędzie do połowy ryb, chwalcie się tymi okazami łowionymi z kajaka, a nie który szybszy, który zwrotniejszy stabilniejszy, lepszy itd. To tak jak z wędkami, jeden ma zrobioną na zamówienie, a drugi jaxona, bo go na taki sprzęt po prostu stać lub nie lubi wywalać kasy. A jedną i drugą można nieźle połowić.
Wędkarski kajak
#2041 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 19:19
- Włóczykij, Paweł J i @Brig lubią to
#2042 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 19:33
Otrzymaliśmy zgłoszenie do moderacji jednego z postów.
Moderator nie jest firmą sprzątającą bałagan po forumowiczach. Należy dokładnie przemyśleć, co się chce napisać, a następnie, jeszcze przed publikacją - przeczytać, co się napisało. A dla raptusów, którzy plotą, a dopiero później myślą, forum udostępnia możliwość godzinnej edycji postów. Po tym czasie przepadło.
Moderator jest od sprawdzania, czy nasze zasady nie zostały naruszone, a nie od sprzątania bajzlu, który ten czy tamten user narobił. Każdy na własny rachunek kształtuje swój wizerunek w sieci i musi się nauczyć takiego działania, by za swoje wpisy się nie wstydzić.
- Włóczykij i mmedenski lubią to
#2043 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 19:53
Zabolało mnie oskarżenie ,ze strony Piotra DK
Naprawdę szczerze chciałem mu pomóc
#2044 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 21:03
Może nie do końca wędkarski, ale pewnie da się przystosować
https://oldtowncanoe...-solo-sportsman
https://www.percepti...scador-pilot-12
https://www.rtm-fish...-20-premium-en/
Dość wąski, ale jak ktoś nie ma problemu z równowagą to na stojąco połowi
https://www.pelicans...tch-130-hydryve
Tej firmy nie znam, ale też dobrze wygląda.
To tak na szybko z rzeczy które raczej złe nie są, a nie przypominam sobie żebyś komentował.
Ale tak na prawdę Arku, mój największy zarzut pod Twoim adresem jest taki, że doradzając nie bierzesz pod uwagę osobistych preferencji innych osób i mam wrażenie że z góry zakładasz, że ludzie szukają sprzętu maksymalnie profesjonalnego bez względu na koszta.
A ludzie mają różne potrzeby, jeden chce sprzętu na ocean, inny na leśne Jeziorko.
Nie każdy potrzebuje mocowań pod cały możliwy osprzęt.
Z góry skreślasz wszelkie pompowane sprzęty, zupełnie nie słusznie.
Dopóki nie zrozumiesz tej różnorodności potrzeb, powinieneś się ograniczyć do doradzania zawodnikom i innym wędkarskim profesjonalistom. Przeciętnego wędkarza prędzej zniechęcisz niż namówisz na Hobbie.
- AdamCh lubi to
#2045 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 21:27
A ja właśnie wróciłem z Odry, po pierwszym pływaniu Kardinalem na wiośle. Do tej pory pływałem na elektryku, bo mam go od listopada, a jak jest zimno, to wolę na silniku, bo wtedy woda nie spływa po rękawach i nie leje się na głowę. Zrobiło się ciepło, woda w Odrze trochę opadła, chociaż nadal jest jej za dużo, jest wstrętna, wszędzie śmierdzi odsłoniętym, zgniłym mułem, ryby gdzieś pouciekały, no ale ciśnienie jest.
Jestem pozytywnie zaskoczony, bo miałem obawy, że będzie bardzo ciężko. Kajak idzie pod prąd dość dobrze i spokojnie na wiośle, od główki do główki daje radę. Z tym że ja mało pływałem na kajakach którymi się lekko pływa, jestem przyzwyczajony do opornego wiosłowania, więc trzeba to wziąć pod uwagę, żeby się ktoś nie zdziwił. Cieszę się, bo w ciepłe dni będę mógł zabierać tylko wiosło, a to jest frajda. Tak jak ja pływam, max 2 km w jedną stronę, dość małymi skokami i potem powrót trochę szybszy, bo przeważnie się już ściemnia, to spokojnie dam nim radę na wiośle. Na dalszy dystans, gdyby ktoś chciał gdzieś dopłynąć, to chyba będzie ciężko.
Po całej tej dyskusji tak sobie próbuję go sklasyfikować, jakoś zdefiniować i określić jego miejsce wśród innych kajaków i to chyba jest tak:
Jest to sprzęt którym raczej ciężko się pochwalić. Nie wiem jak to określić ale z wyglądu jest, niezbyt atrakcyjny i jeśli można by na kimś zrobić nim wrażenie i wzbudzić zainteresowanie, to chyba trzeba by go szukać wśród pontoniarzy. Jeśli by przyjąć, że każdy facet ma w mózgu dość dobrze rozwinięty ośrodek odpowiedzialny za pociąg do gadgetów, to ten sprzęt będzie na niego oddziaływał bardzo słabo, w porównaniu do przytłaczającej większości plastikowych. Mówię o wyglądzie.
Jeśli natomiast chodzi o funkcjonalność i możliwości organizacji przestrzeni w nim, to uważam, że z wykorzystaniem systemu Borika, jego możliwości są praktycznie nieograniczone i nie ustępują możliwościom kajaków nawet z najwyższej półki. To samo dotyczy stabilności, chociaż nie próbowałem najstabilniejszych plastikowych, to nie wyobrażam sobie, żeby mogła być większa. Możliwość komfortowego siedzenia w każdym kierunku, bije chyba wszystkie polietylenowe na głowę, a jest to jedna z kluczowych cech dla mnie. W części plastikowych kajaków, może można jakoś dorobić ławeczkę z przodu, która rozwiąże problem ale w tych z napędem, chyba się nie da. Taka ławeczka z przodu też jest doskonałym patentem, bo stanowi świetny stolik. Wydaje mi się, że widziałem kajak polietylenowy z obrotowym fotelem, na dość wysokiej stopie ale teraz nie mogę go znaleźć. Może to była czyjaś przeróbka.
Oczywiście w kwestii odporności na uszkodzenia nie dorówna, chyba żadnemu plastikowemu, no chyba, że są jakieś mniej odporne niż pcv. Ale za to upadające szczypce i inne takie, nie wydają stuku, co akurat dla mnie jest istotne. No i można go spakować do samochodu a większości polietylenowych nie.
I to na razie tyle moich przemyśleń.
No i jeszcze brak możliwości zamontowania najlepszego na świecie pingwiniego napędu płetwowego (ja naprawdę doceniam ten napęd i jakość wykonania Hobie) , w dość dużym stopniu rekompensuje możliwość zastosowania napędu elektrycznego. Oczywiście z całą świadomością, że jest bardziej upierdliwy w zastosowaniu - żeby znowu nie było burzy.
Użytkownik Tapirro edytował ten post 07 czerwiec 2019 - 21:47
- SID lubi to
#2046 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2019 - 22:55
Interesuje nas tylko dostępność w Europie a tak naprawdę w Polsce
Ponieważ sam transport jednego kajaka z Holandii do Polski to około 1400 zł
Jest naprawdę duży problem ze zrobieniem dobrego Kajaka z napędem, to nie chodzi nawet o jakość napędu ,jeszcze jest bardzo dużo innych aspektów np.wygodny fotel ,dużym problemem dla firm jest rozwiązanie sterowania ,które jest często bardzo awaryjne
@Włóczykij podane przez Ciebie ceny kajaków wcale nie są niskie gdy dodać do tego opłaty celne, transportowe ,wychodzi naprawdę Wysoka kwota za którą spokojnie kupisz coś fajnego na miejscu ,dlatego obserwuję ,ale nie biorę rynku amerykańskiego pod uwagę
Jak jeszcze dodasz do tego ryzyko że kupisz słaby produkt, bo przecież nie mamy możliwości jego opływania i się będzie psuł to katastrofa i przed tym wszystkim staramy się was ustrzec
Dilerzy nigdy nie mówią prawdy
Chodź wiedzą najlepiej o mankamentach
Starają się sprzedać swój produkt nie dbając o dobro klienta bo my jesteśmy dla nich tylko statystyką
Są też duże problemy z dostępnością części jak i z naprawami gwarancyjnymi
🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶
My poprosiliśmy o dilerstwo dopiero po trzech latach użytkowania produktu ,gdy byliśmy pewni co będziemy sprzedawać
🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶
Ja dzisiaj usłyszałem od dystrybutora SG Polska ,że wszystkiego o ich Kajaku mogę dowiedzieć się z YouTube 😂
To samo usłyszałem od ich niezależnego 😎testera
To nie jest nasz biznes
to jest pasja ,nie łączymy tego na siłę bo pasja staje się pracą ,a wtedy przestaje dawać przyjemność
Wiem że każdy dostosowuje sprzęt do swoich potrzeb i zasobności portfela, ale niekiedy wystarczy dołożyć nie dużo więcej i kupić dobry produkt nawet używany
bo dobrej jakości kajak używany jest prawie taki sam jak nowy 😉
Jesteśmy niezależni ,przez nikogo nie sponsorowani, ani nie wspomagani
Dzięki temu możemy zawsze mówić prawdę która dla niektórych jest niewygodna
Jeździmy na testy i targi po całej Europie
Nagrywamy filmy i rzetelnie opisujemy wszystkie produkty byście mieli dostęp do wszelkich nowości i okazji cenowych
@Janusz trochę tego kawałka Nie zrozumiałem
(w dość dużym stopniu rekompensuje możliwość zastosowania napędu elektrycznego)
kajaki hobie posiadają opcjonalnie napęd elektryczny umieszcza się go w miejsce pedałów, ale osobiście uważam że on jest w tym przypadku zbyteczny
A szczególnie końcówki : oczywiście z całą świadomością że jest bardziej upierdliwy w zastosowaniu
Upierdliwe w zastosowaniu to jest noszenia akumulatora i silnika elektrycznego
Pozdrawiam
Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 07 czerwiec 2019 - 23:52
#2047 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 03:14
#2048 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 07:38
Zabrakło "to". Jeszcze raz:ać
@Janusz trochę tego kawałka Nie zrozumiałem
(w dość dużym stopniu rekompensuje możliwość zastosowania napędu elektrycznego)
kajaki hobie posiadają opcjonalnie napęd elektryczny umieszcza się go w miejsce pedałów, ale osobiście uważam że on jest w tym przypadku zbyteczny
A szczególnie końcówki : oczywiście z całą świadomością że jest bardziej upierdliwy w zastosowaniu
Upierdliwe w zastosowaniu to jest noszenia akumulatora i silnika elektrycznego
Pozdrawiam
No i jeszcze brak możliwości zamontowania najlepszego na świecie pingwiniego napędu płetwowego (ja naprawdę doceniam ten napęd i jakość wykonania Hobie). W dość dużym stopniu rekompensuje to możliwość zastosowania napędu elektrycznego. Oczywiście z całą świadomością, że jest bardziej upierdliwy w zastosowaniu - żeby znowu nie było burzy.
Ale chyba też niedokładnie przeczytałeś.
Użytkownik Tapirro edytował ten post 08 czerwiec 2019 - 07:41
#2049 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 08:29
🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶Większość tego co podlinkowałem jest dostępna w sklepach kajakowych w Polsce. Ten pelican za 8000zł. Czyli w cenie używanego Hobbie (jak się dobrą cenę trafi) reszta z tego co pamiętam sporo tańsza.
Nie skomentowałem żadnego z tych kajaków ,bo uważam że nie ma co tu komentować są to w większości podróbki znanych producentów
Nowopowstałe projekty taki jak na przykład pelikan na którego premierę w Polsce bardzo czekałem
Czy chociaż go oglądałeś ?
Poza tym w polskiej dystrybucji znalazłem tylko dwa w tym 1 przypomina raczej canoe
Gdzie odszukać resztę ?
Nasze pojęcie Kajaka wędkarskiego też się chyba trochę różni, dla mnie powinien posiadać on przynajmniej jeden zamykany schowek, wygodny fotel i miejsce na przykręcenie czujnika od echa
Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 08 czerwiec 2019 - 08:41
#2050 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 10:15
Nasze pojęcie Kajaka wędkarskiego też się chyba trochę różni, dla mnie powinien posiadać on przynajmniej jeden zamykany schowek, wygodny fotel i miejsce na przykręcenie czujnika od echa
I to jest właśnie ciekawe: Jakie patenty użytkownicy kajaków uważają za niezbędne.
I jakie, muszą być właśnie takie a nie inne, w kolejnych kajakach które będą mieli.
Np. tak jak napisałeś schowek czy miejsce na czujnik. Mogą to też być drobiazgi, jakiś uchwyt na kubek, w jakimś konkretnym miejscu, konkretny uchwyt na telefon albo inną pierdółka, bez której ktoś komuś trudno by było funkcjonować na kajaku.
Dla mnie na przykład. jedną z takich rzeczy. jest uchwyt na wędki. Cały zeszły sezon pływałem z wędkami ustawionymi pionowo i po kilku zaczepach, w czasie rzutu, i zerwanych plecionkach, w tej chwili, uważam że jest to rozwiązanie, dla mnie nie do przyjęcia. W skrajnym przypadku może dojść do złamania szczytówki albo do wystrzelenia jakieś lżejszej wędki kosmos, bez możliwości odzyskania. Dla tego wymyśliłem sobie swój patent, zmontowany z elementów borika, rur kanalizacyjnych, pianki do ocieplania rur CO i taśmy klejącej. W sekundę mogę wędki postawić pionowo, jeśli chce wpłynąć na przykład w trzciny, żeby odczepić zaczep albo poziomo, wzdłuż burty, w czasie wykonywania rzutow. Ciekawie by było, gdyby ludzie opisywali takie patenty i swoje przyzwyczajenia, zamiast kłócić się o to, czyj sprzęt jest lepszy.
Większość tego co podlinkowałem jest dostępna w sklepach kajakowych w Polsce. Ten pelican za 8000zł. Czyli w cenie używanego Hobbie (jak się dobrą cenę trafi) reszta z tego co pamiętam sporo tańsza.
Możecie mieć problem z dogadaniem się, bo gdybyś rozmawiał z użytkownikiem Hobie, normalnym facetem z jajami, to po wymianie kilku zdań, gość pewnie by stwierdził: Ok. masz co masz, pływasz na czym chcesz. Nie ma problemu. Jak chcesz to możemy popłynąć na ryby. Gdybyś rozmawiał z jakimiś zakompleksionym baranem, to ten za wszelką cenę starał by Cię przekonać, że jego kajak jest najlepszy, a Ty masz badziewie. Pewnie byście się pokłócili, a nawet jeśli nie, to o wspólnym wędkowaniu pewnie nie byłoby mowy. On by popłynął ze swoimi kolesiami na Hobie, a ty mógłbyś na nich tylko popatrzeć. Ewentualnie zabrali by Cię żeby się z ciebie ponabijać.
Tutaj sytuacja jest jeszcze inna. Kayak Fishing Poland jest dilerem i nie może przyznać: Ok. to co masz jest równie fajne jak to co ja sprzedaję. Musi Ci udowodnić że to co on sprzedaje jest najlepsze. Inaczej nie mógłby prowadzić interesu. Będziecie więc mieli duży problem z dogadaniem się, zaraz znowu emocje wzrosną i będzie zadyma. Dlatego użytkownicy komercyjni powinni dostawać eksmisję z wątków takich jak ten, do wątków komercyjnych, inaczej zawsze będzie kończyło się jatką.
#2051 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 11:33
Macie rację. Nie wiem po co się tu bez sensu produkuję. Jeszcze tylko takie coś. I już mnie tu nie ma.
Załączone pliki
- adamos i Hubo lubią to
#2052 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 11:36
#2053 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 11:54
I patent z uchwytami na wędki regulowanymi z poziomu do pionu albo odwrotnie jest wart uwagi. Cosik odrobinę podobnego mam i ja, ale przy pontonie
#2054 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 12:23
Dlatego użytkownicy komercyjni powinni dostawać eksmisję z wątków takich jak ten, do wątków komercyjnych, inaczej zawsze będzie kończyło się jatką.
To od razu z Mefisto, Psułkiem i wszystkimi Rodbuilderami. Bo też doradzają. A skąd mamy wiedzieć, że nie dogadałeś się z producentem, czy też z dystrybutorem Ellinga i bierzesz kasę za propagowanie ich produktu , a nie tak bezinteresownie, dla dobra Kolegów . A może ja coś doradziłem i coś z tego miałem.
Masz od dwóch lat wątek-ponton kajak Elling Cardinal, przenieś się do odpowiedniego wątku to wszędzie zapanuje spokój. I Twoje pomysły skądinąd fajne będą trafiały na podatny grunt.
- @Brig lubi to
#2055 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 13:41
Możecie mieć problem z dogadaniem się, bo gdybyś rozmawiał z użytkownikiem Hobie, normalnym facetem z jajami, to po wymianie kilku zdań, gość pewnie by stwierdził: Ok. masz co masz, pływasz na czym chcesz. Nie ma problemu. Jak chcesz to możemy popłynąć na ryby. Gdybyś rozmawiał z jakimiś zakompleksionym baranem, to ten za wszelką cenę starał by Cię przekonać, że jego kajak jest najlepszy, a Ty masz badziewie. Pewnie byście się pokłócili, a nawet jeśli nie, to o wspólnym wędkowaniu pewnie nie byłoby mowy. On by popłynął ze swoimi kolesiami na Hobie, a ty mógłbyś na nich tylko popatrzeć. Ewentualnie zabrali by Cię żeby się z ciebie ponabijać.
Panowie, czytajcie ze zrozumieniem, nikt was nie obraził. No chyba że identyfikujecie się z tym sposobem działania
@Włóczykij kpisz ze mnie? Gość ma poważne problemy z samym sobą. Pisze jakieś brednie wyssane z palca snuje domysły na temat tego co Arek może a czego nie może , rzuca teksty o normalnych facetach z jajami a sam nie ma na tyle odwagi by porwać się rozmowę twarzą w twarz. Pamietam gościa z targów i pasuje to wszystko co tu widzę do tego jak odebrałem jego osobę na żywo.
Najzabawniejsze jednak jest to że gdy tylko ja albo Arek skrytykujemy jakiś kajak wystawiony do publicznej oceny ,lub w tym przypadku ponton, zainteresowany odbija piłeczkę w stronę Hobie ( Co w tedy chcą nie chcąc przeradza się w reklamę, bo niby czemu mam biernie patrzeć na bzdury wypisywane przez osoby które w 99% nie widziała żadnego z kajaków o którym się wypowiada, )
Woleli byście dostawać informacje, ze chińskie nie ergonomiczne badziewie jest szczytem techniki ? Ze kajaczki 280cm będą dobrze zachowywać się na wodzie ? Że cienki jak tyłek węża i sztywny Pu wytrzyma targanie po krzakach ? Czy jednak rzetelną ocenę , nie zawsze usłana różami bo taka w 90% będzie gdy przychodzi nam ocenić chińskie produkty?
Piszecie tu o natrętnej reklamie? Janusz Cały czas przyrównuje swój pontonik do kajaków H, co samo przez się jest zabawne. Konkretnie ten cytat "Tutaj sytuacja jest jeszcze inna. Kayak Fishing Poland jest dilerem i nie może przyznać: Ok. to co masz jest równie fajne jak to co ja sprzedaję" Nawet średnio ogarnięta osoba nie porwała by się na taką ocenę po 5 minutach obserwacji obydwu jednostek. Arek nie może przyznać bo po prostu by skłamał ze to równie fajne rozwiązania bo takimi nie są. Cardinal to prosty wąski ponton, z airmatą która w wędkarskich pontonach nie zyskała wielu fanów. O uchwytach borika nie chce się rozwodzić ale my zrezygnowaliśmy z produktów tej firmy na rzecz marek takich jak Ram Mounts i Railbaza. Te po prostu nas nie zawodzą jak miało to miejsce w przypadku systemu borika u naszego kolegi Mariusza S. Ale tego też nie ogarnie przez wąski pogląd i nie znajomość rynku, najzwyczajniej w świecie nie wie że są lepsze rozwiązania.
Producenci kajaków zainwestowali olbrzymie pieniądze w swoje produkty i wyceniają je tak żeby się sprzedały. Tak jest w przypadku hobie tak jest w przypadku Feel free i Jacksona każdego jednego chińskiego produktu. Producent zna wartość i wycenia tak by się sprzedał ,nie taniej nie drożej. Świadomy wartości tego co sprzedaje , zawsze udostępni produkt na testy.
Ponton Kardinal może być fajnym rozwiązaniem dla osób które nie mogą sobie z różnych względów pozwolić na normalny kajak albo normalny ponton a jednak chciały by mieć oba te rozwiązania, Niestety nie będzie to ani najlepszym pontonem ani najlepszym kajakiem jak to bywa za zwyczaj z rozwiązaniami typu 3w1.
Aha Panowie jeszcze chciałem zauważyć że tu rozmawiamy o kajakach , nie o waszych żonach nie musicie bronić ich do ostatniej kropli krwi, tym bardziej że niektórzy z was jeszcze ich nawet na żywo nie widzieli...
#2056 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 14:13
Gdzie mogę w polskiej dystrybucji znaleźć podlinkowane przez ciebie kajaki?
Oprócz Pelikana i ala canoe bo te wiem kto sprzedaje
I jeszcze jedno Czy Ty w ogóle widziałeś któryś z tych kajaków na żywo ?
Ps. stwierdzenie ,,raczej nie są złe " jakoś do mnie nie trafia
Świadczy o tym że nie wiesz o czym piszesz
Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 08 czerwiec 2019 - 14:19
#2057 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 14:32
Co do uchwytu na wędki pomysł dobry ale do pontonu , 3 sezony nie zdarzyło mi się podczas rzutu zahaczyć o kije postawione za mną pionowo. To dla tego że siedzę zawszę w tym samym miejscu, w przypadku pontonu i łodzi te rozwiązanie mi się już nie sprawdza. Czyli tam gdzie mogę siadać lub łowić w różnych miejscach , ławka lub obrotowy fotel nie wymusza na nas zawsze tej samej pozycji przez co może zdarzyć się zapomnieć gdzie odłożyliśmy wędki. Pozycja pozioma wzdłuż kajaka według mnie jest najbardziej urazogenna i podczas dobijania do brzegu i w czasie odkładania kija na miejsce, ja jeden w ten sposób tak utopiłem , znam jeszcze 2 osoby które to spotkało oczywiście przez nie uwagę w ferworze walki . Używając bocznych uchwytów na wędki po za borysem kajaka ,nie mamy drugiej szansy pomimo tego że kij dość wolno tonie...
Amerykanie trzymają wędki wewnątrz kajaka poziomo, do tego tez nie mogę się jakoś przekonać.
#2058 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 14:59
Ten dziwny pontono-kajak też jest ok ale raczej daleko mu do kajaka a bliżej do czegoś, co z silnikiem pozwoli na dłuższe wypady. Osobiścienke się nie podoba. Wolał bym mały RIB z konsolą po środku i wędkowanie jak ze skutera.
Niestety ja też jakiś czas temu odniosłem wrażenie o stronniczości Arka na dwie marki i nawet była dyskusja dosyć mocna bo wiele osób również zauważyło to wcześniej . Natomiast Arek ma olbrzymią wiedzę i olbrzymie doświadczenie, tego sie ukryć nie da. Trzeba z tego korzystać i tyle. Jak ktoś potrafi rozmawiać i odfiltruje sobie marketing od wiedzy to dowie się czego potrzebuje, a jak chce kupić i nie ma uprzedzeń to Arek paru osobom tu sprzedał dobry sprzęt w dobrej cenie. Jakoś nikt nie narzekał. Natomiast rynek jest wolny i szukać trzeba.
Hobie świetna marka ale nie każdego stać na gadżet za naście tysięcy złotych, a czasem nawet stać ale rozsądek nie pozwala.
Tłumaczenie że lepiej wydać naście niż dwa za chińczyka jest ok, ale jest kupa kajaków markowych bez napedu za 1/3 ceny Hobie, naprawdę bardzo dobrych. I rynek wtórny też ma co nieco do zaoferowania.
Z mojej strony osobiście widzę rynek kajakowy jako złota żyłę odkryta przez amerykanów, którzy płacą krocie za hobbystyczne gadżety i cool look. Jest na czym zarobic i z kogo kasę wyciągnąć. Dotyczy to wszystkich marek kajakowych i osprzętowych. Dobrym przykładem jest RAM Mount, świetny system ale za parę elementów trzeba 1000zl albo lepiej. W USA wyjdzie 250$, gdyby u nas było 250 zł to jest ok ale niestety. Gadzety=kasa
W takich przypadkach polecam Pinterest i tablice z rozwiązaniami kajakowymi, kopalnia wiedzy dla tych co się nie boją modyfikować swój sprzęt i rozróżniają młotek od pilota TV.
Wracając do kajaków - mój Jackson nie ma startu do Hobie z napędem, gdy przychodzi do walki na dużym akwenie ale ma niezaprzeczalna zaletę - przechodzi po wszelkich mieliznach, chaszczach czy ukrytych kłodach bez szwanku. Tu gdzie wedkuję ma to krytyczne znaczenie i jestem z tego zadowolony.
Myślałem o elektryku ale tylko na przeloty, natomiast martwi mnie dźwiganie dodatkowych ciężarów. Wiosło jest ok.
Proponuję więcej luzu i jak to mówią na forum gitarowym - graj, nie perd@/!
BTW
Nie byłem w tym roku jeszcze nad wodą ze skorupą, problemy życiowe nie pozwalają może w końcu jutro mi się uda.
Sprzęt przygotowałem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Tu nie ma ryb., @Brig i ManiekL-ski lubią to
#2059 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 15:08
tu jest pokaże jedną ważną rzecz , woda 1,4m bardzo czysta (powidz) z kajaków można naprawde bardzo zbliżyć się do ryb , w tym samym miejscu byłem wcześniej i póżniej łodzią na elektryku , nie udało się nic takiego zaobserwować. Myśle przewagą kajaków jest cisza i psucie tego elektrykami nie jest najlepszym pomysłem Na przeloty super, szczególnie te paro kilometrowe
Screenshot_2019-05-25_07.55.07.png 839,33 KB 20 Ilość pobrań
to akurat były leszcze , bardzo duże nawet
Użytkownik Tu nie ma ryb. edytował ten post 08 czerwiec 2019 - 15:08
#2060 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2019 - 16:09
@Włóczykij Nie odpowiedziałeś na zadanie pytanie
Gdzie mogę w polskiej dystrybucji znaleźć podlinkowane przez ciebie kajaki?
Oprócz Pelikana i ala canoe bo te wiem kto sprzedaje
I jeszcze jedno Czy Ty w ogóle widziałeś któryś z tych kajaków na żywo ?
Ps. stwierdzenie ,,raczej nie są złe " jakoś do mnie nie trafia
Świadczy o tym że nie wiesz o czym piszesz
Wszystko trzeba palcem pokazać...
Ale cóż nie każdemu Google działa 😔
https://www.sklep.ka...l/23-wedkarskie
Nie widziałem tych kajaków, miałem Ci tylko wymienić te o których nic nie pisałeś a mogą być ok.
Ponoć już na wszystkim pływaliście...
A przy okazji, nie raz i nie dwa Ty krytykowałeś sprzęt którego nie używałeś i podejrzewam że nawet na żywo nie widziałeś.
Dopóki jest to konstruktywna krytyka to spoko, ale w Twoim przypadku często wchodzą niepotrzebne emocje i próba ubliżania inteligencji i doświadczeniu innych osób. W tym kontekście tym bardziej śmiesznie wygląda oburzenie na podobne zagrywki w Twoim kierunku.
Trochę to wszystko przykre, bo na prawdę wierzę że razem ze swoim wspólnikiem, macie ogromną wiedzę i doświadczenie i moglibyście rzeczowo doradzać. A takimi przepychankami wiele tracicie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych