[spy]

.

Użytkownik spy edytował ten post 31 maj 2015 - 20:30

[Karol Krause]

Jasne ze pracują.Bynajmniej u nas w okręgu Legnickim.
Dzisiaj na przykład na Odrze w okolicach Kluczy bawiła się ekipa z Wielkopolski.Zorganizowali sobie prywatnie zawody na wodzie innego okregu
Łącznie 17 osob. Z tego 6 wogole bez uprawnień.
Pozostałe osoby czyli 11 brak rejestrow,żywczyki karasie w wiaderkach,połow nie nie zgodna z RAPR ilość wedek. Ogolnie rozpierducha totalna.
W 20 minut zorganizowaliśmy 8 strażników SSR,4 policjantów i po godzinie dojechała PSR.
Panowie pozamiatani na dobre.
Finał 12 mandatów od 100 do 500zł ,4 wezwania do PSR panowie bez dokumentów i jeden wniosek do Sadu Rejonowego.
Można można. Trzeba pilnować wody i tyle a jak panom z Policji lub PSR nie chce sie przyjechać na wezwanie bo niedziela to jest prosty sposob. Informować przełożonych wyżej. Uwierz że pomaga.

Użytkownik Karol Krause edytował ten post 21 październik 2012 - 19:24

[szpiegu]

karol dobre to !!!!!!!!!!!!!

[Karol Krause]

Juz miałem ponton z przyczepką podpiety pod auto a tu kolega strażnik dzwoni.
No to jazda na wode i chłopakow z partyzanta żeśmy wzieli
Zdziwieni byli totalnie

[raf7]

Pracują pracują. Tu :
http://www.grodzkie....order=0&thold=0
wyniki sobotniej kontroli - w sumie 17 mandatów.

Pozdrawiam
Rafał

[spy]

.

Użytkownik spy edytował ten post 31 maj 2015 - 20:30

[Karol Krause]

No to tragedia
Druga sprawa ze aby w wiekszym stopniu walczyć z przejawami kłusownictwa musi być wieksze zaangażowanie lokalnych struktur SSR oraz samych wedkarzy