Bieda w tych rejonach świata, to odczucie subiektywne. Większość dzieci tam nie głoduje, a warunki socjalne są jakie są w tej strefie klimatycznej. To nasze "domowe" odczucia porównawcze sugerują że ci ludzie żyją biednie, w rzeczywistości tak nie do końca jest. Myśle, że w Polsce są skupiska biedy, nie głodu, gdzie ludzie mają podłe warunki bytowe w stosunku do klimatu. Jeżeli biedę będziemy rozważać w kwestii posiadania dóbr materialnych, to żyją biednie, ale to znowu nasze subiektywne odczucie postrzegania świata.
Wiesz, rozmawiam z ludźmi tutaj mieszkającymi, bo mieszkam u nich. Bieda nie jest odczuciem subiektywnym. Oni poprostu są biedni. Śmiertelność, szczególnie wśród dzieci jest ogromna. Awitaminoza jest powszechna bo podstawowe jedzenie to ryż. Owoce występują tylko sezonowo i nie maja warunków do ich przechowywania.
Nie mają dostępu do lekarza czy nawet podstawowych leków.
Jeśli we wiosce jest szkoła to oczywiście jest jeden nauczyciel od wszystkiego. Najczęściej przypływa na dwa tygodnie, a na kolejne dwa tygodnie wraca do domu. Nie mają praktycznie żadnych pomocy naukowych.
Może i te dzieci mają brzuszki pełne ryżu ale nie mają perspektyw na poprawę swojej sytuacji. Edukacja to dla nich jedyna szansa, jeśli nie chcą skończyć w slumsach Iquitos w pogoni za szczęściem.
Jednocześnie ponieważ są rdzennymi mieszkańcami Amazoni to pomóc rządu jest dla nich bardzo skompa, a to właśnie biali ludzie doprowadzili do zniszczenia ich świata.
20230701_130636_1.jpg 135,73 KB
16 Ilość pobrań
20230701_131152_1.jpg 56,5 KB
16 Ilość pobrań
Użytkownik yffea edytował ten post 02 lipiec 2023 - 21:03