Ostatnio zdarzyło mi się zapomnieć/zagubić hasłoi do logowania ;-) Miałem zapamiętane, coś się namieszało więc chciałem odzyskać dostępną metodą. Nie jestem już młody, ale też nie jestem zupełnie ślepym starcem... odczytanie literek z zabezpieczenia CAPTCHA graniczy z cudem. Nie jestem daltonistą ale i tak miałem z tym spore trudności, udało mi się dopiero po wielu próbach. Może warto zweryfikować czy aż takie zabezpieczenia są konieczne...
Pozdrawiam
Zapominalski ;-)