
Shimano Stella FB - opinie
Started By
patu
, 22 maj 2007 06:59
6 odpowiedzi w tym temacie
#1
OFFLINE
Napisano 22 maj 2007 - 06:59
Witam. Może któryś z kolegów zna lub posiada w/w maszynkę. Czekam na przesyłkę z 3000 FB (SR). Będę wdzięczny za wszelkie opinie. Pozdrawiam . Patryk
#2
OFFLINE
Napisano 22 maj 2007 - 20:25
...i jeszcze jedno pytanko..czym róznią się wersje na Europę od tych na USA i Japonię?
#3
OFFLINE
Napisano 23 maj 2007 - 05:23
to swietne kolowrotki, wersje usa i euro sa takie same, a wersja japonska jest po prostu jeszcze lepsza
#4
OFFLINE
Napisano 23 maj 2007 - 16:31
Witaj.
Jak bym miał oceniac Stelle zawsze mam mieszane uczucia, z jednej strony jest to bradzo nowoczesna' konstrukcja z drugiej znam przypadki nie zadowolenia użytkowników wynikajacego z awaryjności (choc faktem ,ze tylko wersje kupowane w Europie mialy awarie, może to przypadek moze nie)...
Model który kupiłeś jak się domyslam ściągasz z USA?
Byc może trafisz na krecioły importowane z japonii jeżeli kupowałeś na Ebay..Sami sprzedawcy z USa niektórz piszą np? SR wersja modelu Japońska
...
W ostatnim czasie z kolowrtoków którymi krecilłem największe wrażenie zrobiła na mnie nowa Stella odsłona 2007 (narazie dostępna tylko w Japonii i to w mocno ograniczonych ilościach), jest kosmicznie dopracowana i choc jestem ortodoksyjnym fanem Daiwy to mam cały czas chęc na ten kręcioł i niewiem czy jednak go nie zakupię w najbliższym czasie (cho moze poczekam jak spadną lekko ceny w kraju kwitnącej wiśni
) co przy takim ssaniu na tamtym rynku tego modelu może dośc długo potrwac...
Jak bym miał oceniac Stelle zawsze mam mieszane uczucia, z jednej strony jest to bradzo nowoczesna' konstrukcja z drugiej znam przypadki nie zadowolenia użytkowników wynikajacego z awaryjności (choc faktem ,ze tylko wersje kupowane w Europie mialy awarie, może to przypadek moze nie)...
Model który kupiłeś jak się domyslam ściągasz z USA?
Byc może trafisz na krecioły importowane z japonii jeżeli kupowałeś na Ebay..Sami sprzedawcy z USa niektórz piszą np? SR wersja modelu Japońska

W ostatnim czasie z kolowrtoków którymi krecilłem największe wrażenie zrobiła na mnie nowa Stella odsłona 2007 (narazie dostępna tylko w Japonii i to w mocno ograniczonych ilościach), jest kosmicznie dopracowana i choc jestem ortodoksyjnym fanem Daiwy to mam cały czas chęc na ten kręcioł i niewiem czy jednak go nie zakupię w najbliższym czasie (cho moze poczekam jak spadną lekko ceny w kraju kwitnącej wiśni


#5
OFFLINE
Napisano 28 maj 2007 - 09:32
Znałem jednego snoba co sobie kupił ten „super” kołowrotek aby nim szpanować u nas na wsi
Przekręcił nim parę razy i coś zaczęło całkiem głośno stukać co obrót kosza. Ot, całe Shimano


#6
OFFLINE
Napisano 28 maj 2007 - 10:05
Nigdy wiecej Shimano, starsze konstrukcje sprzed 10 lat jak najbardziej...od dzisiejszych jak najdalej.
Moze po prostu, i tu dygresja w strone calej oferty kolowrotkowej...gdyby to bylo mniej kosmiczne a po prostu dobre i trwale to byloby wieksze zadowolenie z uzytkowania...
Gumo
Moze po prostu, i tu dygresja w strone calej oferty kolowrotkowej...gdyby to bylo mniej kosmiczne a po prostu dobre i trwale to byloby wieksze zadowolenie z uzytkowania...
Gumo
#7
OFFLINE
Napisano 28 maj 2007 - 10:52
Quote
To sie tyczy doslownie WSZYSTKIEGO. Przemyslowi nie zalezy na produkowaniu dóbr trwalego uzytku sensu stricto, a na zwiekszeniu rotacji, czyli sprzedaży.
Moze po prostu, i tu dygresja w strone calej oferty kolowrotkowej...gdyby to bylo mniej kosmiczne a po prostu dobre i trwale to byloby wieksze zadowolenie z uzytkowania...
Stad np. taki drogi serwis pogwarancyjny - wyrzuc i kup nowe.
Nawet z zegarkiem musze grzac do serwisu - dobrze ze jeszcze gwarancja jest.

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych