"Maszynka do kręcenia drutów"
#1 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 10:41
#2 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 10:57
#4 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 11:12
#5 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 11:13
#6 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 11:55
do kupienia w usa za about 60$ + przesyłka.
#7 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 12:40
dzieki wielkie
#8 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 17:28
#9 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 20:06
@Mifek: zamawiasz coś takiego ????
#10 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 22:12
Zrobiłem taką do skręcania drutów do woblerów.
#11 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 23:10
Przecież to godzinka roboty, a tu 60$
Zrobiłem taką do skręcania drutów do woblerów.
Zaprezentuj instrukcje jak zrobic
#12 OFFLINE
Napisano 29 październik 2012 - 23:19
Maszynkę pożyczyłem kumplowi i za jakieś 2-3 tygodnie będę maił to wrzucę zdjęcia.
Jeszcze będzie przerabiana pod szlifierkę którą też właśnie kombinuję (taki kombajn, frezuje, wierci, szlifuje pasami bezkońcowymi), ale nie wiem czy silnik nowy znajdę, bo ten od frani drogo wychodzi z regulacją obrotów, no i nie wiem czy mu zapały (mocy) wystarczy przy drucie 0,8mm, a kombinować z przekładniami mi się już nie chcę. Jak skończę to też rysunki i zdjęcia wrzucę.
- grochol lubi to
#13 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 08:57
#14 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 09:23
Temat ciekawy kiedyś nawet zacząłem kompletować materiały aby zrobić wyginarkę do stelaży woblerów, pewnie na zimę wrócę do tematu. Jak znajdę projekt to pokażę, cena zrobienia takiej maszynki nie powinna przekroczyć 30zł.
#15 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 14:50
Krzychun, jeśli chcesz frezować, szlifować, wiercić itp w drewnie dosyć fajnie to potrzebujesz około 0,5 lub 0,7kw, silnik od frani ma około 0,18kw. Nie wiem ile chcesz na to przeznaczyć, aczkolwiek polecałbym Tobie takie rozwiązanie używana chińska szlifierka prosta + dimmer. Za chinola zapłacisz około 120zł i za dimmera około 30zł.
Temat ciekawy kiedyś nawet zacząłem kompletować materiały aby zrobić wyginarkę do stelaży woblerów, pewnie na zimę wrócę do tematu. Jak znajdę projekt to pokażę, cena zrobienia takiej maszynki nie powinna przekroczyć 30zł.
Z doświadczenia wiem, że moc "franiowego" wystarczy. Problem jest z obrotami (1300). Mam teraz silnik od pralki automatycznej (około 11tys) i same plus (poza hałasem, który dla mnie jest priorytetem). Dal potomnych - sterowanie obrotami "franiowego" to falownik - koszt spory.
W celach wyjaśnienie. Te określenia typu frezarka to na wyrost trochę, bo mocowanie to palce, posuw - też palce, ale na skleconym do testów urządzeniu działało bardzo ładnie (ograniczyć tylko zakres posuwu i głębokości i leci jak ta lala). Stół na śrubie trapezowej o skoku 2... dużo, ale przy dużej średnicy korby da się precyzyjnie ustawić.
Bardzo dużo problemów z konstrukcją maszyny i ustawieniami odpada, jeżeli za materiał do obróbki służy kształtka z lipy (takie coś co sprzedaje @Tomy). Ustawia się wtedy tylko wysokość stołu na połowę wysokości kształtki i można robić wszystko (wiercić, frezować, nacinać pod ster).
Koszt całości nie jest wielki. Mi wyjdzie do 70zł (cięcie wodą detali pod szlifierkę, parę łożysk, popsuta drukarka laserowa - rolki do szlifierki) no i dla niektórych może być problem z dostępności pasów bezkońcowych 6x520 i 12x520 o gradacji >240 (koszt za sztukę 4 zł). Są łatwo dostępne szersze, ale trudno nimi dokładnie kształtować.
Chińskie pseudo dremmelki dla mnie odpadaj, wyją niemiłosiernie. Generalnie zamiast Dremmela lepie kupić Proxxona. Cichszy i lepszy osprzęt. Szlifierki proste z mocowaniem 6mm są ok, ale hałas nie do wytrzymania.
Użytkownik krzychun edytował ten post 30 październik 2012 - 16:11
#16 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 14:57
#17 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 15:30
Krzychun sterowanie obrotami przez zmianę częstotliwości faktycznie trochę kosztuję może po prostu wykorzystać dimmer do 5A albo mniejszy. Jeśli chcesz mogę Ci załatwić tanio falownik lenze 0.3kw na 1f.
#18 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 16:09
Oj tak sprzęt proxxona jest super
Krzychun sterowanie obrotami przez zmianę częstotliwości faktycznie trochę kosztuję może po prostu wykorzystać dimmer do 5A albo mniejszy. Jeśli chcesz mogę Ci załatwić tanio falownik lenze 0.3kw na 1f.
Właśnie ze względu na skręcanie oczek raczej wyjdę z "franiowego", bo:
- drogi falownik
- ograniczając obroty do kilku na sekundę silniczek ten nie da rady ukręcić drutu 0,8mm.
Ja to kiepski jestem z elektryki, więc możesz mi wyjaśnić czy ten dimmer (chodzi np. o ściemniacz do ledów) da się podpiąć to franiowego? Są dimmer na 230V, bo te co na szybko znalazłem są do 12V?
Jutro może będę wymieniał łożyska w drugim silniku i zobaczę jak z hałasem. Będzie akceptowalny to z nim zostanę, bo póki co łożyska wyją bardzo.
A tak przy okazji, to czym więcej myślę nad podpięciem silnika do tej skręcarki, tym chętniej widzę tam napęd ręczny : ) 10 kółek ręką i oczko jest.
Użytkownik krzychun edytował ten post 30 październik 2012 - 16:32
#19 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 16:25
http://allegro.pl/re...2693677750.html
tez tak mi się wydaje że to trochę mija się z celem użycia silnika do skręcania kółek ale do kombajnu szlifiersko frezarskiego why not
Tak sobie właśnie pomyślałem żeby można wykorzystać silnik krokowy plus prosty sterownik. Silnik krokowy można zaprogramować krokami, aby zrobił 8 obrotów, tylko to już robi się automatyka. Najlepszym rozwiązaniem będzie tak jak wspomniałeś rąsia i korbka
#20 OFFLINE
Napisano 30 październik 2012 - 16:42
Dimmer m.in jest stosowany jako ściemniacz do ledów aczkolwiek są sterowniki do 220v
http://allegro.pl/re...2693677750.html
tez tak mi się wydaje że to trochę mija się z celem użycia silnika do skręcania kółek ale do kombajnu szlifiersko frezarskiego why not
Tak sobie właśnie pomyślałem żeby można wykorzystać silnik krokowy plus prosty sterownik. Silnik krokowy można zaprogramować krokami, aby zrobił 8 obrotów, tylko to już robi się automatyka. Najlepszym rozwiązaniem będzie tak jak wspomniałeś rąsia i korbka
"Mój" zakładowy mechanik i mentor elektryczny twierdzi, że takim regulatorem do frani nie podejdę, bo rozruch potrzebny, bo śrmato i dupando. Ten będzie ok do silników z obecnych pralek (komutatorowych).
Użytkownik krzychun edytował ten post 30 październik 2012 - 16:45
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych