Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Liczy się tylko mięso


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 03 czerwiec 2007 - 22:29

To nie prima aprilis, żart czy falstart.
W Płocku już padło wiele sumów, i wcale nie cieszę się z tych informacji :angry: . Zbiornik Włocławski, bo tutaj się to dzieje, oczyszczony został z sandaczy i jeszcze trochę sumów się zostało.
Dolna Odra czy Rybnik słynęły od zawsze z okazów tych ryb, bo z tamtych wód wędkarze zgłaszali swoje zdobycze do prasy wędkarskiej. Z Płocka nie ma zgłoszeń, bo ryby idą na skup do rybaka lub restauracji. Niestety, i nie ma szansy by to zmienić. :(
Oficjalny rekord tej wody do tego roku, to sum 76 kg, w jednym kawałku. Końcówka maja 2007 : 224cm 62kg i coś około 240cm 80 kg. Obydwie ryby zostały złowione metodą gruntową na pęczki rosówek. Łowców dwóch, przeznaczenie jedno - skup.
Napisałem tą informację, bo może ktoś z Forumowiczów zastanawiał się, czy tutaj są jakieś konkretne ryby do złowienia. Jak widać są. Informacje o rybach są prawdziwe.
Nieco negatywny wątek o sumach, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie.

#2 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4796 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 03 czerwiec 2007 - 23:11

Ten problem raczej nie dotyczy tylko Włocławka i nie ogranicza się tylko do dużych sztuk. U mnie sumek drobny bierze doskonale. Dzisiaj znajomy wędkarz złapał dwa, ojciec jednego. Wszystko chłystki po 40-50cm. Te trzy poszły do wody. Pytanie ile takich dostało w czapę i zostało schowanych do plecaka. Niestety - jak nie widać gospodarza to myszy harcują.

Pozdrawiam

Paweł

#3 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2007 - 08:31

O Wloclawku i Rybniku wiem niewiele...
Jesli chodzi o Dolna Odre to podejrzewam, ze niegdysiejsze sumy to juz historia.
Dziala tam spoldzielnia rybacka Regalica...

Gumo

#4 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 04 czerwiec 2007 - 10:19

witam
pare lat temu kiedy łąziłem nad Wisełką w Płocku często było słychać spływy suma najczęściej przy filarach mostu,czesto słyszałem charakterystyczne cmokanie,plusem jest napewno to ze jeszcze sa te ryby, niestety z tego co muwisz Joker mogą sie skonczyć,swoja drogą zawsze jak jestem w Pewnym Hipermarkiece wPłockiej dzielnicy -Podolszyce czesto widuję ryby majace aktualnie okres ochronny w TYM SUMY :angry: , z tego co pamiętam na Królewieckiej w Karpiu jest trochę fotek sumków :D mam nadzieję ze C&R
pozdro hasior

#5 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 04 czerwiec 2007 - 10:36

Hasior zapomnij, że te ze zdjęć w Karpiu wróciły do wody. :(
W Płocku, do wody wraca może 1 na 100 złowionych i te, które się nie dały wyholować.

Psulek, o mniejszych rybach nawet nie wspominam. Chciałem tylko dać sygnał dla zainteresowanych tą wodą, że jest jeszcze na co zapolować.

#6 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2007 - 11:08

Chciałem tylko dać sygnał dla zainteresowanych tą wodą, że jest jeszcze na co zapolować.

Tak, bardzo dobry pomysl... :unsure:

Gumo

#7 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2650 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 06 czerwiec 2007 - 01:28

O Wloclawku i Rybniku wiem niewiele...
Jesli chodzi o Dolna Odre to podejrzewam, ze niegdysiejsze sumy to juz historia.
Dziala tam spoldzielnia rybacka Regalica...

Gumo

Sumy na Dolnej Odrze to rzeczywiście już chyba tylko historia natomiast Spóldzielnia Regalica miała tą wodę we władaniu odkąd pamiętam......

#8 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 06 czerwiec 2007 - 09:22

zapraszam na sumy :mellow: podchrubieszowski bug w okolicach starosiela napewno wynagrodzi wam kilometry potrzebne do zajechania w to miejsce :mellow: sumy są... duże są B) ale raczej C&Rów zapraszam ;) oprowadzać nie będe odrazu widać gdzie coś czycha :mellow:

#9 OFFLINE   Arek Kubale

Arek Kubale

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 06 czerwiec 2007 - 11:16

@Panek

Może jakaś fotka takiego bużańskiego sumka na zachętę?

#10 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 06 czerwiec 2007 - 17:03

osobiście nie posiadam fotek, postaram się coś od kolegów
wyskubać ale to kwestia dni a nie godzin.
na zachęte powiem że mimo wielu gatek o kłusolach nie ma
ich tu wiele, a raczej jest ich mało... kłusole nie mają szansy
się rozstawić ze sprzętem bo ciągle pojawia się znienacka
straż graniczna co nie raz i mnie doprowadza do gęsiej
skórki :mellow: wychodzi takich 2 a może i pies czasami....
a z tego co wiem się nie patyczkują tylko gdy ktoś
ucieka psa spuszczają i aj aj aj :mellow:


#11 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 czerwiec 2007 - 20:18

@Joker,

myślałem, że zaczniemy ten wątek w lipcu i to bardziej optymistycznie :mellow:

Łowienie sumów w maju, czerwcu, a czasami nawet w kwietniu to norma na wielu burzańskich i narwiańskich odcinkach... i nie robią tego tylko kłusownicy ale także ci co uważają się za wędkarzy. :angry:



#12 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3661 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 13 czerwiec 2007 - 08:28

My z dwoma kolegami byliśmy w weekend nad wisłą na łodzi. Celem był sandacz i boleń. Przyłowem sum ok 14kg, kilka fotek i wrócił na wolność i drugi który zerwał plecionke, oceniony przez nas na jakieś 30kg. Oba brały na przelewie w warkoczu z wodą o głębokości 4-5m.

Załączone pliki

  • Załączony plik  s12a.JPG   50,19 KB   166 Ilość pobrań


#13 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3661 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 13 czerwiec 2007 - 08:29

A tu sum wraca na wolność :D Z przyczyn formalnych nie podaje miejsca połowu, żeby zaraz nie zwaliła sie tam banda napalenców mięsiaży, szarpakowców i innych podobnych pseudo-wędkarzy :wacko:

P.S. generalnie jest dobrze, napewno wrócimy tam po 1 lipca, sprzęt odpowiedni juz sobie szykuję :D Może uda zrobić sie kilka fajnych fotek.

Załączone pliki

  • Załączony plik  s17a.JPG   54,45 KB   178 Ilość pobrań


#14 OFFLINE   Daniel Wirek

Daniel Wirek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaWrocław / Nowa Sól
  • Imię:Daniel

Napisano 13 czerwiec 2007 - 08:31

TomCast

Fajny taki sumek B) W lipcu postaram się o takiego.
W okolicach mojej miejscowości już wyciągnięto kilka sumów. Oczywiście wszystkie dostały w łeb :angry:

#15 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 czerwiec 2007 - 08:39

Spóldzielnia Regalica miała tą wodę we władaniu odkąd pamiętam....

Zgadza sie, ten mechanizm dziala na wielu lowiskach w Polsce. Najpierw ryby znikaja z akwenow mniejszych i latwych (ewentualnie stos. sie w wiekszych Gosp. system 3polówki), pozniej nie wytrzymuja i zbiorniki o wiekszym potencjale...
A jak tlucze sie bez ustanku, coraz lepszymi metodami na dodatek, to koniec lowiska jest tylko kwestia czasu i umiejetnosci brygady...

Gumo
p.s.Tez bym wolal sie produkowac na ten temat bardziej optymistycznie i od 1 lipca...teraz to zajac sie szukaniem potencjalnych miejscowek...

#16 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 13:41

Nie tylko w Płocku. osatnio widzialem jak na horneta czy na boxera taki facet wyciagnal 80-siatke na spina oczywiscie a taki gruniarz zacial na dzdzownice sumka ale sie zerwal przy brzegu...probowal na lina bo necil nawet takim glutem

#17 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 13 czerwiec 2007 - 14:17

Co innego przylów - ciekawe, co zrobic w momencie kiedy juz wiadomo kto z drugiej strony - a co innego swiadome polowanie na chronionego osobnika...

#18 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 13 czerwiec 2007 - 16:04

niestety w Płocku poluja Świadomie,wracajac z ryb pare dni temu zagadał do mnie taksówkarz widząć ze idę z wędka zapytał-PANIE BRAŁY JAKIE SUMY?ja na to ze okres ochronny ,a ten mi pokazuje fotkę z okolo 25kg sumkem niestety juz zakatrupionym, :(gdyby nie było tam jego kolegów to bym wędkę chyba poświęcił i połamał mu na łbię :angry:
pomijajać okres ochronny samo zabieranie takiego fajnego zwiezaka to wielka strata a mały zysk ,zazwyczaj sprzedaja takiego suma jako towar na przemiał ,lub wystawe sklepowa(sklep rybny)za grosze,a pomyslałby jed z drugim CEP,jak chce juz tak zarabiac na rybach to niech sie zajmie przewodnictwem po wodzie,napewno wielu wedkarzy chcacych złowic sumka skorzystało by z takiego przewodnika zjnacego sumowe rewiry(jak to jest za granicą),może wtedy by zrozumieli ze wiecej zarobia jako przewodnik rybnej wody niz jako sprzedawca sumiego miecha na kilogramy.
pozdro hasior


#19 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3661 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 13 czerwiec 2007 - 16:31

Co innego przylów - ciekawe, co zrobic w momencie kiedy juz wiadomo kto z drugiej strony - a co innego swiadome polowanie na chronionego osobnika...



Moje zdanie jest takie. Jeśli mamy możliwość to jak najszybciej wyjąć rybę, odczepić (ewentualna szybka fotka) i zrócić wolność, żeby nie zostawiać przynęty w pysku ryby. Ale jeśli sie nie da, bo sprzęt za słaby, zostaje rwać, co zresztą uczyni za nas ryba.

#20 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 13 czerwiec 2007 - 16:36

OT
Miłym zwyczajem w tematach Bolenie 2007 , Sandacze 2007 itp. piszemy o osiagnieciach forumowiczow w połowie danego gatunku a tu gadka o kłusownictwie :wacko:

Proponował bym moderatorowi zmienić tytuł tego tematu :unsure:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych