[hlehle]

W zasadzie prawie "no kill", bo jedynie na pstrągi i lipienie, ale jednak ...
Będzie obowiązywał także na odcinku toruńskim, a nie jak dotychczas tylko na ciechanowskim.
Szkoda, że potrzeba było wytłuc ryby do zera, żeby się obudzili, ale lepiej późno niż wcale.

[tpe]

Na Sanie od Hoczewki do ujścia Osławy zakaz zabierania lipieni w 2013. W 2012 ktoś o tym zapomniał, efekt wiadomo...

[Włóczykij]

Spływałem w tym roku welem, po drodze było fajne jeziorko ze żwirowym dnem niemal wszędzie i gdzies w trzcinach widziałem tam martwego sandacza ok 85cm, jak by tam No kill zrobili całkowite to by było eldorado sandaczowe
No ale w tym kraju chyba nikogo nie da się przekonać żeby zrobić łowisko sandaczowe C&R...

Użytkownik Włóczykij edytował ten post 13 listopad 2012 - 23:30

[hlehle]

Na tym jeziorku jest gorny wymiar na sandacza :-)

[wyjec]

Z tego co ja wiem to ma być do 1 szt limit zmniejszony i niestety o no kill raczej nie ma mowy w tym sezonie ,co bardzo mnie smuci

[hlehle]

Mam inne informacje, ale faktycznie poczekajmy aż zostanie ogłoszony regulamin na 2013.

[kwasik]

Na Weli (Wli).
"Rzeka Wel słynie chyba z dwóch rzeczy. Pierwszą jest z pewnością rezerwat Piekiełko osławiony swym „górskim” charakterem. Drugą stanowią problemy żeńsko-męskie w odmianie jej nazwy. Ten Wel? Ta Wel? Spływ Welem czy Welą?
Wiemy na pewno, iż polska nazwa pochodzi od niemieckie die Welle, co rozstrzyga problem na rzecz rodzaju żeńskiego. Tyle profesor Miodek."
Pewna, czy niepewna ta wiadomość, jak z Drwęcą?

Użytkownik kwasik edytował ten post 14 listopad 2012 - 14:52

[hlehle]

Według mnie pewna, ale poczekajmy jeszcze chwilę

[Włóczykij]

Na Weli (Wli).
"Rzeka Wel słynie chyba z dwóch rzeczy. Pierwszą jest z pewnością rezerwat Piekiełko osławiony swym „górskim” charakterem. Drugą stanowią problemy żeńsko-męskie w odmianie jej nazwy. Ten Wel? Ta Wel? Spływ Welem czy Welą?
Wiemy na pewno, iż polska nazwa pochodzi od niemieckie die Welle, co rozstrzyga problem na rzecz rodzaju żeńskiego. Tyle profesor Miodek."
Pewna, czy niepewna ta wiadomość, jak z Drwęcą?

Z tym górskim charakterem piekiełka to bym nie przesadzał
Woda trochę szybciej płynie po żwirze i tyle
Oby tyko żadnemu debilowi z wyporzyczalnią kajaków nie przyszło do głowy "udrażniać" tej rzeki, bo jest na prawdę piękna.

[wyjec]

A Drwęca jak to rzeka płynie Od nowego roku można łowić od tzw plaży do mostu z wyłączeniem starego zakazu 15.03-01.05 ! A i kłusownicy pomimo kilku złapanych nadal dzielnie kłusują jak niosą wieści bo szybciej jednorożca ujrzysz niż tych kłusoli (i mam nadzieję ,że te z pleśniawką zjadają)!

Użytkownik wyjec edytował ten post 15 listopad 2012 - 20:43

[paawelek83]

byłem przed chwilą na stronie okręgu ciechanowskiego i mocno przeraziły mnie zarybienia jakich dokonują tzn sum(w j.Lidzbarskim uważam że zrobił się z niego już chwast nie do wytępienia bo są ok 25kg a Welem nigdzie nie popłyną, rozmnarzają się tam i jeszcze dosypują), karaś, karp.
Z tego co mi wiadomo to karp nie jest naszym rodzimym gatunkiem a obcymi nie wolno zarybiać.

[register]

Zgadzam sie z tym sumem i karpiem. Po co oni to wpuszczaja to nie wiem

[hlehle]

Bo lud się domaga...

[paawelek83]

ciekawe co powiedzą jak za kilka lat zrobi się w lidzbarskim jak na ebro- sumy po 50kg i brak białorybu. wtedy będą potrzebne zarybienia i nawet karp się nada bo inaczej sumy same zdechną z głodu.

[register]

Bialoryb jeszcze jest na lidzbarku to fakt. Drapieznika chyba ciezko uswiadczyc

[paawelek83]

Fakt. ciężko. ale to nie oznacza żeby zarybiać sumem bo on jedyne co zrobi to urośnie i zje wszystko. one nie mają naturalnego wroga. nic ich nie wytępi a wędkarze będą musieli się wyspecjalizować w ich łowieniu bo przypadkowy sprzęt może przegrać walkę z królem polskich wód

[paawelek83]

Bo lud się domaga...

a jak lud będzie się domagał tołpyg, sumików karłowatych, babek itp to też im to wpuszczą?

[hlehle]

Kolego byles na Ebro?
Tam jest zatrzesienie bialorybu.
Powtarzasz jakies mity o sumach.

[atb69]

Zgadzam sie z tym sumem i karpiem. Po co oni to wpuszczaja to nie wiem

Jak nie wiesz to zapytaj u źródła, Adam wszystko Ci naświetli
http://www.pzw.org.pl/18/dane_podmiotu
Jak się dowiesz to się podziel swoją wiedzą z nami.

Warto zapoznać się też ze zmianami regulaminu
http://www.pzw.org.p...chanowskiego_w_

[Welik]

Jezioro Lidzbarskie znam bardzo dobrze, łowie tam dwa, trzy razy w tygodniu więc wiem co tam się dzieje. Zarybiena sumem są dosyć duże i troche tej ryby jest w jeziorze. Populacja leszcza moim zdaniem jest mocno "przegoniona" przez suma, wielokrotnie widziałem poranione leszczaki unoszące się na powierzchni. Czasem zdarza się poraniony szczupak albo inna ryba. Myślę ,że za kilka lat populacja ryb będzie uszczuplona przez sumy. I mam takie pytanie!? CO MIAŁ NA MYŚLI SZANOWY PAN ADAM DECYDUJĄC SIĘ NA ZARYBIENA SUMEM TEGO JEZIORA I OKOLICZNYCH ŁOWISK?
A sprzet sie kompletuje więc dam rade