[mleko_1]

Witam.
Ja zaraziłem sie castingiem i robie nastepne kroki lecz mam problem. Ja łowię z brzegu bo przeciez nie kazdego stac na łodz, nie na kazdym stawie mozna lowic z wlasnej jednostki. Jesli nie mam lodzi to nie mogw jerbaitowac??? Z brzegu tez dobre wyniki mozna osiagnac przeciez...ja Wy łowicie???

[mirat]

Oczywiście, że można nie rozumiem pytania. Oczywiście zależy to od brzegu ukształtowania dna itd. Najleiej jak są jakieś pomosty,
albo jeżeli masz wodery lub śpiochy i nie jest od razu głęboko to warto wejść. Jak nie spróbujesz to nie połowisz. Oczywiście łudka to najlepsza alternatywa ale nie zawsze powodzenia. Napisz jak będą efekty.

[Kuba Standera]

Łowić łowić łówić i jeszcze raz łowić. Łódź otwiera nowe możliwości, umożliwa dotarcie do miejsc i ryb, które częśto nie były od dawna napastowane. Z brzegu da się, w ten sposób miałem kontakt chyba z największym szczupakiem do tej pory, niestety przez brak łodzi go straciłem....

[mleko_1]

Ja oczywiscie łowie z brzegu od zawsze i zadko lowie z lodzi lub trollinguje. Utarlo sie ze jerking tylko z lodzi...

[mirat]

Ja jerkuje z brzegu i to na warcie. Oczywiscie nie slaiderami .

[mleko_1]

Ja jerkuje sliderami, skinerami i innymi sterowacmi wszedzie gdzie sie da...rzeka, kanal, jezioro- efekty sa przedewszystkima na Hornety 5F. Szczupak, Okon, Sandacz- moja swieta trojca

[harvi]

Z Jerk'owaniem jest tak samo jak z klasycznym spiningiem. Mozna zewszad aczkolwiek z lodzi masz lepszy dostep do miejscowek i w 90% jstes wstanie odczepic zaczepy.
Ja jutro sie wybieram na maly stawek troche rozruszac jerki. Mam cynk, ze warto. Szupaczek 6-8 kg to jest dosc realna sprawa

[warciak]

z brzegu można sle ze środka pływającago masz 2 razy większe szanse na rybe ,na przynęty