Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Skróty w wędkarstwie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 czerwiec 2007 - 09:02

Skoro juz idzie o sformulowania najczesciej spotykane w wedkarstwie w Polsce to tak, 1sze slowo(bez znajomosci nie ma sensu wyruszac nad wode):

1. wulg. «prostytutka; też: kobieta prowadząca rozwiązły tryb życia»
2. wulg. «przekleństwo»
3. wulg. «o kobiecie»
4. wulg. «o kimś, kto dla osiągnięcia korzyści postępuje w sposób moralnie naganny»

2gie slowo(patrz j.w):

1. wulg. «członek męski»
2. wulg. «wyzwisko używane w stosunku do mężczyzny»

3cie slowo:

1. posp. «przestawać dobrze funkcjonować»
2. posp. «zbyt długo, zbyt drobiazgowo coś robić»
3. posp. «o myślach, wspomnieniach itp.: mylić się»
4. wulg. «mieć stosunek płciowy»

Zauwazylem, ze zdania proste z uzyciem w/w slow w zasadzie opisuja wiekszosc sytuacji nad woda... :unsure:

Gumo

#22 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 09:24

ale nie wiem czy te slowa sa potrzebne do wedkowania.
Mysle ze tak mowia osoby ktorym cos nie wychodzi


#23 OFFLINE   tomek_w

tomek_w

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów

Napisano 13 czerwiec 2007 - 09:50

Niekoniecznie ...

Kiedys slyszalem takie zdanie po sukcesie ...

o!o kobiecie ale członek męski mieć stosunek płciowy ale wielki ....!!!

Gumo pozwolilem sobie zacytowac Twoj slowniczek , mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko ? ... rzeczywiscie okresliles najczestsze zwroty w wedkarstwie jeziorowym i rzczecznym :D


#24 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9516 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 13 czerwiec 2007 - 10:09

Dobrrreeeeee Tomku :lol:
I jakże często słyszane nad wodą :wacko:

#25 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 11:28

Ja jak przechodze przez jezioro wokol to najczesciej slysze:
Od rana siedze i nic nie bierze Zrezygnowani kiwaja glowa na nie...Jak ktos cos zlowi to mowi- Bywaly wieksze albo tlumia ucieszenie zgrywajac Big Gameowcow...

#26 OFFLINE   Arek Kubale

Arek Kubale

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 13 czerwiec 2007 - 12:32

Ci co faktycznie łowią, zwykle się nie chwalą - po co ujawniać dobre miejsca? Ryb nie tak znowu wiele, a Hunowie tylko czychają na takie wieści... :wacko:

#27 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 czerwiec 2007 - 12:38

W sumie to nie moj slowniczek tylko zerzniety (tutaj w sensie-skopiowany :D ) w sieci.
To i nawet lepiej bo mozna to traktowac jako obowiazujace definicje a nie opis.

Mleko, jak Ci sie wszystko w wedkowaniu udaje to gratuluje i jednoczesnie wspolczuje nudy... B)

Gumo

#28 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 13:33

Moze wszystko nie udaje sie bo ostatnio ciezko z Okoniem ( prawdziwym okoniem ) ale nawet jak cos sie spieprzy to nie przeklinam tylko naprawiam lub cos w tym stylu.
O jaka nude Ci chodzi Gumo???

#29 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 13 czerwiec 2007 - 13:34

Taaaa, to taki polski folklor.
Jeszcze nigdy nie słyszałem, gdy komuś urwała sie ryba powiedzenia z cyklu: motyla noga.
Zazwyczaj jest to:
o (wyraz nr1), (wyraz nr2) by to strzelił, ja Cię (wyraz nr3).
Z resztą należy zwrócić uwagę na niebywałą uniwersalność (nie tylko wędkarską) wyrazu nr2 używanego jako podmiotu dodając do niego tylko wyrazy (określenia podmiotu).
np (2 oznacza wyraz nr2):
na 2 mnie to- po co mi brać dwa spinningi na ryby
2 Ci w d- spróbuje złowić innego bolenia
twardy jak 2- określenie konsystencji niedogotowanego pęczaku
miękki jak 2- silikon z którego wytwarzają gumy Mannsa
nie stój jak ten 2- idziemy na drugą miejscówkę
dużo dłuższy od 2- niewymierowy okonek
długości 2- twister 1,5 cala
nie ma 2 na (imię żeńskie)- to jest niemożliwe
brzydki jak 2- bardzo brzydki
pręży się jak 2- jazgarz wyciągnięty z wody
2- kłusownik
koło 2 mi to lata- nic mnie to nie obchodzi
Oczywiście można by tak w nieskończoność Embarassed .


#30 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9516 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 13 czerwiec 2007 - 13:48

Tomku, ostatnio z sąsiedniej główki to właściwie nic innego nie docierało do moich uszu. TYLKO wyrazy ze słownika!
Towarzystwo pół/pół:
-jeden trzeźwy (lub prawie trzeźwy)
-drugi skaleczony (ale nie za bardzo)
-trzeci, nie wiedzieć czemu (przecież do wieczora daleko), trafiony przez pomroczność jasną. Łaził po płyciźnie, w poszukiwaniu końca własnej żyłki.
Słownik opanowali perfekcyjnie. Do tego stopnia, że słowa spoza TEGO słownika, stanowiły niewielki margines :wacko:


#31 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 14:04

My tu mowa o skrotach a nie o poelnych zwrotach :lol:
Nad stawem mowi ewentualnie Ku*** jego mac albo Ja pier****
Nikt chyba nie mowi:
Slowo dwa jego mac albo Ja sie slowo numer 4 :lol:

#32 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 13 czerwiec 2007 - 14:06

Ja słyszałem takie powiedzonko:

Mam brania jak o kobiecie w deszcz.

#33 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 czerwiec 2007 - 14:19

Z niemala satysfakcja :D stwierdzam, ze:

1.Temat podpasowal
2.Sformulowania w/w beda sie nie raz przewijac, a ze w wersji oryginalnej na forum wisiec nie moga, proponuje zachowac w pamieci przyporzadkowanie numeryczne do poszczegolnych wyrazow.
W ten sposob ten pozornie jalowy watek nabierze jakichs walorow praktycznych.

Gumo
p.s.Mleko, to proste

(wyraz 1), znowu ten zasrany metrowy szczupak, i w morde (wyraz 3), znowu w tym samym miejscu, (wyraz nr 2) mu w odwlok...
A jutro znowu to samo, i pojutrze...
A jak pojde na rzeke to znowu te metrowe bolenie, brzany..a halibut to sie zaden nie uwiesi...



#34 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 13 czerwiec 2007 - 17:00

Teraz kumam. Tez slyszalem powiedzonko ze Ryby biora jak kobiete w deszczu

#35 OFFLINE   explorator73

explorator73

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 571 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 czerwiec 2007 - 19:37

Niestety na pytanie co złapałeś często odpowiedź brzmi:
wyraz 2 (w dopełniaczu) złapałem
:D

#36 OFFLINE   Swet

Swet

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 13 czerwiec 2007 - 19:47

Taaaa, to taki polski folklor.
Jeszcze nigdy nie słyszałem, gdy komuś urwała sie ryba powiedzenia z cyklu: motyla noga.
Zazwyczaj jest to:
o (wyraz nr1), (wyraz nr2) by to strzelił, ja Cię (wyraz nr3).
Z resztą należy zwrócić uwagę na niebywałą uniwersalność (nie tylko wędkarską) wyrazu nr2 używanego jako podmiotu dodając do niego tylko wyrazy (określenia podmiotu).
np (2 oznacza wyraz nr2):
na 2 mnie to- po co mi brać dwa spinningi na ryby
2 Ci w d- spróbuje złowić innego bolenia
twardy jak 2- określenie konsystencji niedogotowanego pęczaku
miękki jak 2- silikon z którego wytwarzają gumy Mannsa
nie stój jak ten 2- idziemy na drugą miejscówkę
dużo dłuższy od 2- niewymierowy okonek
długości 2- twister 1,5 cala
nie ma 2 na (imię żeńskie)- to jest niemożliwe
brzydki jak 2- bardzo brzydki
pręży się jak 2- jazgarz wyciągnięty z wody
2- kłusownik
koło 2 mi to lata- nic mnie to nie obchodzi
Oczywiście można by tak w nieskończoność Embarassed .


poprostu sie popłakałem...., ze śmiechu :lol:

#37 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 14 czerwiec 2007 - 03:25

Z
... proponuje zachowac w pamieci przyporzadkowanie numeryczne do poszczegolnych wyrazow.
...


Można również rozszerzyć słownik, by jeszcze bardziej pasował do sytuacji :D
Zapamiętanie numerów przyda się wtedy gdy nawinie się ktoś przypadkowy i zamieści na przykład zdjęcia również meblościanki. Wtedy zwykłe A to 2 byłoby z jednej strony wyrażniem prawdziwych emocji a z drugiej byłoby przez wtajemniczonych zrozumiałe.


#38 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 14 czerwiec 2007 - 05:13

WaFT :unsure:

#39 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3689 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 14 czerwiec 2007 - 14:55

W sumie kolorystyka jest wazna w lowieniu bo przeciez na Bolenie nie wybierzesz sie z FireTiger. Oczywiscie moze wziac na tygrysa ale to szansa 1 na 1000.
<_< Dalej- na Szczupaka przedewszystkim z kolorami Płoci, Wdregi, Okonia a dopiero dalej cos odwazniejeszego jak naprzykald Yellow Zebra albo Parrot. :lol:



I tu Ci kolego zdziwie, wielokrotnie łowiłem bolenie na bardzo jaskrawe przynęty, tz. oczojebki :lol: . Najwazniejszy jest ruch przynęty i sposób jej podania i prowadzenia, kolor schodzi na drugorzędny plan.

#40 OFFLINE   mleko_1

mleko_1

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 14 czerwiec 2007 - 17:30

Kurde, to musialo byc ciekawe. Bolenia na jaskarwego chudzielca.
kolor oczojebny kojarzy mi sie z Fire Tiger, Red Tiger, Green Tiger oraz Parrot




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych