Hartzlack problem
#1 OFFLINE
Napisano 31 maj 2024 - 20:21
#2 OFFLINE
Napisano 31 maj 2024 - 21:23
#3 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2024 - 20:47
Mac44 może problem tkwi nie w lakierze, a w podłożu, na korpus obowiązkowo powinien jako pierwszy być nałożony podkład.
Ed. Miałem taką samą sytuację w ubiegłym roku, kiedy malowałem korpusy na szybko do testów. Po kilku uderzeniach w przeszkody, zębach i kilku strzałach w filary, lakier schodził, a w zasadzie odrywał się kawałkami. Farby mają różny skład, czasem np. są w nich woski, co potęguje problem.
Użytkownik Hesher edytował ten post 01 czerwiec 2024 - 20:51
#4 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2024 - 21:44
#5 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2024 - 05:55
#6 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2024 - 08:40
#7 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2024 - 16:45
#8 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2024 - 17:55
Użytkownik Mac44 edytował ten post 02 czerwiec 2024 - 18:20
#9 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2024 - 21:57
Ed. Śnieżka Supermal czy jakoś tak.
Użytkownik Hesher edytował ten post 02 czerwiec 2024 - 21:57
#10 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2024 - 06:31
#11 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2024 - 07:03
#12 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2024 - 07:26
#13 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2024 - 10:14
#14 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2024 - 15:16
Lakierowane zanurzeniowo po maks 10 sztuk w odstępach bo już myślałem ze wobki "zgarniają" pęcherzyki z lakieru..
Pora chyba poszukać innego lakieru nawierzchniowego. Domaluxa już nie ma, a dzisiejszych ,,eko" czasach nie wiadomo co się osiągnie po użyciu danego lakieru...
Macie może jakąś propozycję na inny lakieru, który zastąpi hartzlack?
#15 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2024 - 16:19
Użytkownik Hesher edytował ten post 02 lipiec 2024 - 21:03
#16 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2024 - 09:28
#17 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2024 - 11:02
1. Wcześniejsze zanużenie w akrylu wodnym (najlepiej dwukrotnie). Ważne:
A. Trzeba oczyścić z niego oczka przed położeniem HL, bo akryl jest elastyczny i z dużym prawdopodobieństwem zerwiecie kawałek powłoki zewnętrznej.
B. Niektóre farby mogą reagować z akrylem, jeśli korpusy są gładkie (bez drobnych detali typu łuska itp.) to lepiej położyć akryl, potem farby i na końcu HL. Ja ze względu na wspomniane detale robię to w kolejności farby->akryl->HL.
2. Przejechanie pomalowanych grzbietów klarem do paznokci. Bardzo ogranicza ilość pęcherzyków i wygładza grzbiet. Nawet jeśli po wyschnięciu wydaje się, że grzbiet jest chropowaty to po HL będzie lodzio-miodzio. Lakier schnie w kilka minut.
3. Stary sposób sprzed kilku lat, wstępne zanużenie korpusu w medium gruntującym. Używałem impregnat Vidaron pod lakiery nawierzchniowe. Zabijcie mnie, nie pamiętam czy na farbę, czy na goły korpus. Tu już Wasz dziki instynkt odkrywcy musi wziąć górę nad oszczędnością
5. Testuję jeszcze inne lakiery poza akrylem, są takie, które nie gryzą absolutnie żadnych farb ale niestety nie lubią się z rozpuszczalnikowym PU. Jest to w fazie wstępnych testów, więc nic nie napiszę, żeby nie robić Wam niedźwiedziej przysługi.
Na koniec, to wszystko brzmi jak dodatkowa robota ale tak nie jest, bo nakładając jeden czy drugi lakier oszczędzacie czas na kolejne warstwy HL, lub nierówną walkę z pęcherzykami powietrza.
Użytkownik Hesher edytował ten post 09 lipiec 2024 - 11:03
- trout master lubi to
#18 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2024 - 23:00
Jak kolega Szpieg wspomniał, używa akryli samochodowych. Do farby można dodać trochę lakieru (harcerz) po wyschnięciu lakierowanie zanurzeniowe nie powinno juz sprawiać problemów.
Użytkownik Zybi81 edytował ten post 09 lipiec 2024 - 23:01
- szpieg lubi to
#19 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2024 - 07:37
#20 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2024 - 10:49
A może lakier Sadolin do parkietów intensywnie eksploatowanych byłby bardziej odpowiedni na pierwszą warstwę, a póżniej HartzLack?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych