Dokladnie!Danielu ciesz się chwilą.
W tak zrobionym młynku prowadnice wózka posuwu dostają takiego strzała że nie wróże im długiego życia.
Odblokowywalem taki właśnie młynek. Stanął w dolnym położeniu szpuli.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 24 wrzesień 2024 - 21:25
Dokladnie!Danielu ciesz się chwilą.
W tak zrobionym młynku prowadnice wózka posuwu dostają takiego strzała że nie wróże im długiego życia.
Napisano 24 wrzesień 2024 - 21:25
Dzięki za dobre słowo.Danielu ciesz się chwilą.
W tak zrobionym młynku prowadnice wózka posuwu dostają takiego strzała że nie wróże im długiego życia.
Użytkownik Guzu edytował ten post 24 wrzesień 2024 - 21:30
Napisano 24 wrzesień 2024 - 22:12
Przemek, łożyskowanie ośki jest podwójne więc o jakim luzie mowa?
Tak się składa, że w żadnej stelli ośka nie jest podparta dwoma łożyskami.
Jedyne łożysko podpierające ośkę znajduje się w nakrętce rotora.
Wyobraźnia to jednak piękna rzecz .
Dodam jeszcze że, zdecydowanie popieram stwierdzenie "Jak masz pisać bzdury to lepiej nic nie pisz".
Użytkownik Adaś Niezgódka edytował ten post 24 wrzesień 2024 - 22:21
Napisano 25 wrzesień 2024 - 05:50
Jeśli damy ośkę o mniejszej średnicy,orginał z 3000MHG to pojawia się luz w zaznaczonym miejscu-luz 0,5mm
Wtedy tracimy bardziej stabilne podparcie,drugie podparcie to łożysko rotora,następnie już tylko trzpienie i wodzik na wałku.
O ile w stelce ,może będzie bardziej stabilnie(są dwa trzpienie stabilizujące)to już w Vanquishu 23 3000mgh jest jeden trzpień na górze,wtedy dodatkowy luz w tym miejscu które zaznaczyłem, będzie miał wpływ na stabilność wodzika latającego po wałku posuwu jak i samo ramienia,są tolerancje wymiarowe luzu ,powyżej których może coś się wydarzyć.
Są odstępstwa od równoległości ,są ryzyka zaklinowania,pewnie nie zawsze(mniejsze ryzyko przy 2 szt trzpieni stabilizujących) ale jednak przy skrajnych położeniach może to mieć wpływ,jeśli słychać o przypadkach zaklinowania,to może coś w tym jest.
oś i pinion.jpg 37,18 KB 5 Ilość pobrań
Napisano 25 wrzesień 2024 - 06:56
Napisano 25 wrzesień 2024 - 07:24
Daniel
Działać może,na koło przekładni też nie trzeba ładować podkładek ,działają z większym lub mniejszymi luzami.,nie robię z tego wielkiego Halo to tylko kołowrotki do łowienia ryb,to tylko luźne dywagacje,czy coś może się zablokować lub nie i co miał na myśli inżynier shimano,który zamiast luzu 0,5mm w tym miejscu dopuścił 0,05mm,Wątpie by dopuszczał użycie części z modelu 4000PG do 3000mHG
Moim zdaniem jak pisałem szybciej w Vanku niż w stelli coś się zablokuje.
Ja to zrobię w Vanku 23 i połowię zobaczę "czy szulia budiet bałtac sja" jak to Rusek mówił.
Napisano 25 wrzesień 2024 - 07:27
Daniel
Działać może,na koło przekładni też nie trzeba ładować podkładek ,działają z większym lub mniejszymi luzami.,nie robię z tego wielkiego Halo to tylko kołowrotki do łowienia ryb,to tylko luźne dywagacje,czy coś może się zablokować lub nie i co miał na myśli inżynier shimano,który zamiast luzu 0,5mm w tym miejscu dopuścił 0,05mm,Wątpie by dopuszczał użycie części z modelu 4000PG do 3000mHG
Moim zdaniem jak pisałem szybciej w Vanku niż w stelli coś się zablokuje.
Ja to zrobię w Vanku 23 i połowię zobaczę "czy szulia budiet bałtac sja" jak to Rusek mówił.
Napisano 25 wrzesień 2024 - 08:02
Napisano 25 wrzesień 2024 - 08:35
Napisano 25 wrzesień 2024 - 09:06
Napisano 25 wrzesień 2024 - 20:42
Napisano 25 wrzesień 2024 - 21:33
Na Vanquishu 23 3000mgh z przekładnią i pinionem z tp 24 4000pg i oryginalną ośką z3000mgh
-klekot moim zdaniem!
Wniosek taki że jeśli już miałbym to używać to konieczna stabilizacja ramienia posuwu dwoma bolcami/pinami (vanek ma jeden bolec/pin)
Stelki 22 3000mhg nie rozbebeszyłem nie miałem czasu,ale będzie napewno stabilniej dzięki drugiemu pinowi.
Jedna czy dwie prowadnice, to nie robi specjalnej różnicy, i tak w niedługim czasie zostaną zniszczone.
Wózki w nowych shimano są odlewami z dość miękkiego stopu więc i otwory w nich zostaną rozkalibrowane.
A jak już wszystko się rozhuśta to i wałek posuwu + łożyska na których jest osadzony, i pióro też dostaną w kość.
Hasior uwierz mi że nie warto w ten sposób niszczyć tak drogich młynków, no chyba że masz taki kaprys .
Użytkownik Adaś Niezgódka edytował ten post 25 wrzesień 2024 - 21:47
Napisano 25 wrzesień 2024 - 21:45
Napisano 26 wrzesień 2024 - 08:05
Jeśli ktoś miałby ochotę na redukcję otworu w pinionie, to można by wypróbować MOGLICE. Nie używałem, ale u remontowców od maszyn jest to od dawna znana rzecz.
Napisano 27 wrzesień 2024 - 10:01
Napisano 27 wrzesień 2024 - 12:46
W dużym skrócie jest to kompozycja do napraw różnych elementów ślizgowych
https://mercator.com...rodukt/moglice/
Napisano 27 wrzesień 2024 - 14:42
Użytkownik hasior edytował ten post 27 wrzesień 2024 - 14:43
Napisano 27 wrzesień 2024 - 15:06
Moim zdaniem można by spróbować. Dwie dychy na stronę, to nie jest tak bardzo mało. Cena tego specyfiku trochę straszy. Osiowe zamocowanie piniona w jakiejś tulei zaciskowej przed rozwiercaniem/roztaczaniem nie jest raczej wielkim wyzwaniem. Rusek z filmu powyżej zamocował pinion w zwykłym szczękowym uchwycie i na oko wygląda, że udało się bez bicia.
Napisano 27 wrzesień 2024 - 15:33
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych