[Obserwator86]

Nie znalazłem takiego tematu, więc pozostaje zapytać wprost - próbował ktoś takiego połączenia ? Tzn. spodniobuty neoprenowe, względnie śpiochy jako warstwa idąca na kombinezon pokroju DAM Imax Thermo. Kompletuję sprzęt na okres późno-jesiennego i zimowego spinningowania. Wiem, że można 2 warstwy "spodni termicznych" pchać pod spodniobuty, ale kombinezon dla mnie jest bardziej funkcjonalny - raz, że służyć będzie na pontonie, a dwa - docieram w tym nad wodę, wrzucam na siebie coś do brodzenia i gotowe, bez kombinacji z grubszym przebieraniem się.

Najbardziej zastanawia mnie czy kombinezon zachowa swoje właściwości czy może nastąpi ściśnięcie wypełnienia i problem znany z tematu hamak+śpiwór, gdzie wypełnienie się zbija i ciągnie po plerach.
Druga kwestia - na ile takie spodniobuty/śpiochy przewidują grubsze wdzianko pod spód ? Wystarczy brać rozmiar zgodny ze wzrostem / wagą czy trzeba +1 ?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

[lyha]

Zaczynałem tak brodzic w bałtyku, ale szybko zainwestowałem w odzież termo. Jeśli śpiochy( oddychające rozumiem) to pod spód wszysyko musi byc oddychajace i spełnia swoje zadanie. Wtedy to ma sens. Pianka działa jak termos . Zatrzymuje wszystko w środku. Jak się spocisz w tym kombinezonie to zostanie i jest nie przykemne uczucie "zimna".