Witam, pozwoliłem sobie otworzyć osobny wątek, może więcej osób podzieli się swoimi spostrzeżeniami i pomoże mi uzyskać to co chcę.
Robię woblery z żywicy poliuretanowej (konkretnie M10W).
Chciałbym podpytać tych , którzy również odlewają z żywicy, czym podkładujecie przed malowaniem, aby uzyskać jednolitą powierzchnię do malowania? Próbowałem wielu różnych opcji (lakiery wodne akrylowe, nitro biała), ale każda miała jakieś skazy, ostatnio co próbowałem to położenie dwóch warstw hartzlacka, farba niby ładnie siada, ale wystarczyło włożyć do woreczka strunowego by je przenieść do piwnicy i farba poodklejała się od korpusu. Czyli jednak tak dobrze się nie trzyma połysku.
Chciałbym się spytać jakie są Wasze patenty, a może w ogóle nie dajecie żadnego podkładu przed malowaniem? W moim wypadku niestety przydałoby się coś położyć bo gdzieniegdzie przenika ołów albo widać za mocno ślady po szlifowaniu.
Pozdrawiam, Michał.