Napisano 03 lipiec 2007 - 16:23
Friko, przyjacielu, z tym zdjęciem to było tak ...... Mifek pokazał autochtonowi na wyświetlaczu swojego aparatu rybkę. Pochwalił się, gdzie została złapana. Nie zmienia to faktu, że sieci stały , stoją i stać będą.
Nikt nie potrzebuje mojego przyzwolenia na przyjazd nad Zalew. Tak przypadkiem przy poobiedniej drzemce poczytałem sobie o Zalewie i jego bogactwie w Wędkarskim Świecie autorstwa Artura Furdyny. Takich materiałów i szczegółów znajdziecie w prasie wędkarskiej bez liku. I co redakcje nie zamieszczają w galeriach rekodowych ryb ? Nie drukują mapek z ciekawymi odcinkami rzek, miejscówkami jezior ? Fakt nad tak popularyzowane wody przybywają mięsiarze, lecz ja jestem zwolennikiem EDUKACJI Wędkarskiej we wszystkich formach. Przypomnę tu wspaniała akcję Ratuj szczupaka. Na forum jerkbaita pojawiają się młodzi wedkarze. Po za pokazywaniem nowych technologii wędkarskich, właśnie im powinnismy pokazywać kulturę wędkarską. Szczególnie Zloty powinny być tym miejscem, gdzie młodych powinno się nagradzać za kulturę. Zapraszajmy młodzież i przekazujmy im swoje poglądy. Umacniajmy młodych w przekonaniu o słuszności uwalniania ryb, szanowania przyrody. Przekazałem jedynie moje stanowisko, niekoniecznie słuszne i zgodne ze stanowiskiem szanownej braci wedkarskiej.
Z poważaniem
Komancz