Witam .
Jak na wstępie mała nizinna rzeka a dokładnie Łydynia czy warto uderzyć w krótka nimfę? Głównym celem to świnki i brzany które łowiłem na spinning ale także klenie i jazie.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 grudzień 2024 - 22:40
Witam .
Jak na wstępie mała nizinna rzeka a dokładnie Łydynia czy warto uderzyć w krótka nimfę? Głównym celem to świnki i brzany które łowiłem na spinning ale także klenie i jazie.
Napisano 31 grudzień 2024 - 02:47
Jest sens - próbuj.
Napisano 01 styczeń 2025 - 07:43
Napisano 01 styczeń 2025 - 09:13
Napisano 01 styczeń 2025 - 13:55
szymanek69 podpowiesz cos o zestawie jedna dwie nimfy i przy tak malej wodzie mam ciężko dobrać obciążenie nimf w nie których miejscach uciąg praktycznie zerowy
Napisano 01 styczeń 2025 - 14:33
No to niestety ( też tego nie lubię) trzeba zmieniać nimfy i dostosowywać się do głębokości i nurtu. Ja to bym jednak poszedł w cos lżejszego i dwie nimfy . Ale jak woda przejrzysta itd. to bym pokusił się jak nie będzie wyników na jedną nimfę na długim przyponie. I nie wiem czy bym się ładował do wody jak to jest naprawdę niewielka rzeka.
Napisano 01 styczeń 2025 - 15:14
Napisano 01 styczeń 2025 - 15:44
Napisano 01 styczeń 2025 - 16:01
SilverN tu masz racje ale tez szubko można spłoszyć ryby głębokość wody oscyluje od pól do max półtora metra masz jakiś sposób na to [/size]
Napisano 01 styczeń 2025 - 16:48
Napisano 01 styczeń 2025 - 17:06
Napisano 01 styczeń 2025 - 18:05
ok dzieki za zainteresowanie
Napisano wczoraj, 20:57
szymanek69 podpowiesz cos o zestawie jedna dwie nimfy i przy tak malej wodzie mam ciężko dobrać obciążenie nimf w nie których miejscach uciąg praktycznie zerowy
Jeżeli celujesz w brzany i świnki w miejscach gdzie uciąg jest bardzo słaby, do tego dochodzi rozrost zielska i czysta woda z płochliwymi rybami to postawił bym chyba na metodę żyłkową Jak pisałem dłuższy kij co najmniej 10' + linka "0" do żyłki z Aliexpres ( coby nie ładować się w koszty ) regulaminowe 2 długości żyłki z przyponem i dwie muchy. Na prowadzącej można dowiązać wszelkie imitacje tego co żyje w Twojej rzece ( larwy chrusta, jętki, kiełża ? ) na hakach 10-12 Na skoczku "nieprawilny" parkinson np na 14. Główki wolfram 3-3,5-4mm szurają bliżej dna ( brzana, świnka ) do parkinsona podniesie się kleń czy inny białoryb. Takim zestawem z brzegu obłowisz upatrzone miejsca, większość zestawu to żyłka rzucająca mało cienia ( co innego niż sznur w #4 czy #5 klasie ) Ciężar nimf pozwala tym "rzucić" w miarę daleko a do tego jest to takie punktowe i precyzyjne łowienie.
Sam wolę długą nimfę czy mokrą ale są sytuacje i łowiska gdzie "żyła" sprawdza się najlepiej
Tu masz link do "0" https://pl.aliexpres...ayAdapt=glo2pol
Przykładowa żyłka dwukolorowa https://www.traper.p...YMPH-TRAPER/399
Napisano wczoraj, 21:17
Jak pisałem dłuższy kij co najmniej 10' + linka "0" do żyłki z Aliexpres ( coby nie ładować się w koszty ) regulaminowe 2 długości żyłki z przyponem i dwie muchy.
Napisano wczoraj, 21:25
Jeśli to jest nizinna rzeka, to można darować sobie tą linkę zerówkę i przypon o długości dwóch wędek. Takie wymysły obowiązują jedynie na wodach gdzie dozwoloną jest tylko mucha.
Napisano wczoraj, 21:32
Rozwińcie Panowie, Piotrek i @hi tower swoje wpisy trochę jak macie chwilkę czasu
Użytkownik S.N. edytował ten post wczoraj, 21:33
Napisano wczoraj, 21:39
Napisano wczoraj, 21:44
Użytkownik Mysha edytował ten post wczoraj, 21:46
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych