Panowie podepne sie tutaj choc watkow o pontonach jest milion szabanascie Wiec tak: juz calkiem na powaznie mysle o sprzedazy mojej lodki z silnikiem i zastapieniu jej pontonem z mocniejszym silnikiem. Moja lodka ma 17 stop (+-5m) i jakies 160-180 (nie pamietam szerokosci). Jest stabilna i bezpieczna (ja na swojej na jeziorze plywalem gdzies do wiatru 40-50km/h przy czym to juz byl hardcore, na morzu na falach +- 180cm i to juz bylo robienie w majty dawalem rady nia trolowac przy falach, ktore przy zlym podejscu prawie przelewaly sie przez burte). spokojnie miescilem do srodka 2 osoby, 3 tez i 4 ze sciskiem na maxa.
Chcialbym kupic ponton taki by swobodnie (wazne slowo!) miescily sie na nim 2 osoby i ich bety wedkarskie (zwykle 2-3 wedki na osobe, z 5 skrzynek duzych i zbiornik paliwa?)
do tego by byl conajmniej podobnie dzielny i plywal w slizgu. myslalem wstepnie nad czyms z zakresu 3.8-4.2m i silnikiem 10-15km.
Wazna sprawa z szybkoscia i dzielnoscia na falach bo chce plywac na morzu a tutejsze prady sa bardzo mocne juz przy brzegu (kolo mnie w cichy dzien moge podbijajac do gory i otwierajac kablak spuszczac z pradem 15cm kopyto na glowce 120g bezproblemowo jak stoje na kotwicy) a do tego wystarczy nawet sredni (porywy 20-30km/h) wiatr w niewlasciwym kierunku i sie robia duze (strach plynac 5m lodka - slyszalem, ze ponton lepszy na fali bo sie do niej klei?) fale (chcialbym moc przez nie w slizgu plynac - bo moja dotychczasowa lodka miala max predkosc kolo 10-12km/h i najzwyczajniej pod fale nie plynac nie moglem bo jak plynalem za szybko to wpadaly przez burte etc...
Nie mam zamiaru plywac na 2m falach tylko moc wrocic bez potrzeby zmianny bielizny jak mi takie falki wyskocza a bede np kilka km od portu...
Ponton chce przewozic na przyczepie nadmuchany i z zapietym silnikiem (jakies patenty na przyczepe? fajnie jakby byla na tyle lekka by dalo sie ponton zwodowac recznie za jej pomoca - bo domyslam sie, ze te kuleczka do pawezy to o kant potluc jak silnik zamontowany?)
Silnik rozumiem krotka stopa styka? czy brac dluga (w lodzi mam krotka i na falach go czesto wyklada nad wode).
Da sie do pontonu zamocowac na stale echosonde i uchwyty do trola?
PS jak z przybijaniem pontonem do slipu? lodzia poprostu plyne na kurs kolizyjny a pod lodzia mam gruba deche obita kilkumm stalowa tasma normalnie wplywam na slip az sie lodz zatrzyma pod gore - ponton bym juz poprzecial w 100 miejscach?
Ps a moze lepiej kupic aluminiowa lodke w klasie 4-5m? jak tam z dzielnoscia takich wynalazkow na falach i mozliwoscia wodowania recznie (n tachajac po piachu?)
Użytkownik gooral edytował ten post 19 luty 2013 - 10:00