Mariusz ja głównie w trolu latam więc w sumie to jedno siedzisko i tak jest mi zbędne bo siedzę na bakiscie
A foteliki z oparciem - fakt są OK
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 22 marzec 2015 - 20:35
Mariusz ja głównie w trolu latam więc w sumie to jedno siedzisko i tak jest mi zbędne bo siedzę na bakiscie
A foteliki z oparciem - fakt są OK
Napisano 22 marzec 2015 - 20:39
Sam chciałem zamontować w swojej, wielka ulga dla pleców przy kilkugodzinnym spiningowaniu. Ale niestety nie mam takiej możliwości Może przy kupnie następnej łodzi o to zadbam w procesie produkcji.
Napisano 22 marzec 2015 - 22:00
Napisano 22 marzec 2015 - 22:20
Sam chciałem zamontować w swojej, wielka ulga dla pleców przy kilkugodzinnym spiningowaniu. Ale niestety nie mam takiej możliwości Może przy kupnie następnej łodzi o to zadbam w procesie produkcji.
mariuszwf albo brak wyobraźni albo niechęć - oczywiście że masz możliwość zamontowania w każdym momencie bez ingerecji w konstrukcje łódki , kiedy tylko chcesz - tylko trzeba chcieć. Zatem cóż do pracy , krok 1 zrobić podłogę z desek i ją zakonserwować ######## ( ja skręcałem taką podłoge z deseczek 5 cm szerokie 2 cm wysokie w kratke) krok dwa kawałek np blachy przykręcić do tej podłogi uprzednio do blachy tej trzeba by coś przyspawać może rurke w którą można by włożyć fotel z nogą itp na stałe nie pronuje tego robić zawsze to lepiej jak można wyjąć sam fotel ( coś pewnie trzeba by przerobić. krok 3 usiąść na fotelu i cieszcyć się
Ja tak dokładnie zrobiłem w łódce kolegi - jedyny minus to waga podłogi ale jakiejś wielkiej tragedi nie ma...
Zachęcam do pracy - naprawdę warto
kilka linków
http://allegro.pl/ob...5166837757.html
samapodstawa jak mamy jakiś stary możemy pokobinować
http://allegro.pl/ik...5182747451.html
a tu już gotowy z całą ramą , pewnie taniej się znajdzie to tak na szybko poglądowo
http://allegro.pl/si...5122943141.html
coś dla fanów sportu też się znajdzie
Użytkownik womaly23 edytował ten post 22 marzec 2015 - 22:32
Napisano 23 marzec 2015 - 11:08
Tu masz rację można zamontować bez ingerencji w kadłub . Źle się wraziłem w swoim poście, widząc pięknego river foxa ze stołeczkami zamontowanymi na stałe, myślałem o niemożliwości takiego samego zamontowania jak w tej łódce.
Takie mocowania robi się przy produkcji łodzi Dziękuje Ci bardzo za podpowiedź
Napisano 23 marzec 2015 - 11:26
Tu masz rację można zamontować bez ingerencji w kadłub . Źle się wraziłem w swoim poście, widząc pięknego river foxa ze stołeczkami zamontowanymi na stałe, myślałem o niemożliwości takiego samego zamontowania jak w tej łódce.
Takie mocowania robi się przy produkcji łodzi Dziękuje Ci bardzo za podpowiedź
Mariusz foteliki w Foxie można demontować w każdej chwili , w podłodze są otwory w ilości 3 sztuk i można dowolnie sobie ustawić ich położenie
Na etapie produkcji łodzi można również zaplanować dowolne rozmieszczenie tych otworów.
Napisano 23 marzec 2015 - 11:32
Dokładnie to co piszesz, można zrobić w procesie produkcji łodzi
Jak łódź jest już gotowa, to już po ptakach
Trzeba robić tak jak pisze kolega womaly23
Napisano 23 marzec 2015 - 20:22
Nie tylko w procesie łódki - ja osobiście kilka razy rozpaławiałem łódkę celem naprawy . Po zdjęciu górnego połaszcza można w miejscu zamontowania fotela od spodu wzmocnić kształtownikami przez które będą przechodziły śruby mocujące fotel i jednocześnie te kształttowniki .... Ja bym dał tu kształtowniki kwadratowe powiedzmy 3 cm x 1 cm wysokie i na spoko będzie ok. Z rozpołowieniem łódki nie schodzi jakoś bardzo długo ok godzinki i schodzi góra , ale to oczywiście zależy od konstrukcji łódki , od czego czy producent zastosował piankę pomiedzy płaszczami łódki i od tego jaką metodą płaszcze są ze sobą połączone - śruby, nity, klej itd. Ogólnie wszystko jest do zrobienia kwestia chęci , czasu i chyba podstawowych umiejętności bez jakiś mega narzędzi .:P:P
Napisano 24 marzec 2015 - 09:09
Bardzo bym chciał móc tak zrobić lecz niestety nie posiadam takiej wiedzy i umiejętności żeby rozdzielić dwa płaszcze łodzi i je potem złożyć w jedną sprawną łódź
Napisano 24 marzec 2015 - 18:58
Bardzo bym chciał móc tak zrobić lecz niestety nie posiadam takiej wiedzy i umiejętności żeby rozdzielić dwa płaszcze łodzi i je potem złożyć w jedną sprawną łódź
<<edit>> Szacunku tutaj za wiele nie było...
Napisano 24 marzec 2015 - 19:24
Najlepszą zabawę mają dzieciaki jak ojciec wraca do domu.
Moja Romana z Polmiru.
Napisano 24 marzec 2015 - 20:01
Rafał, jak pływa się na tej Romanie? i jak się ją woduje samemu?
Miałem taką kupić, lecz wybrałem troszkę mniejszy model 3.90
Napisano 24 marzec 2015 - 20:29
Rafał, jak pływa się na tej Romanie? i jak się ją woduje samemu?
Miałem taką kupić, lecz wybrałem troszkę mniejszy model 3.90
Dla mnie jest idealna!stabilna niesamowicie!fali się nie boi,sporo schowków i niesamowicie wygodny pokład słoneczny(idealny do jerkowania).
Każdą łódkę zwodujesz sam jak jest gdzie!ale nie ma większych problemów,nie ma za dużego zanurzenia.
Napisano 25 marzec 2015 - 06:39
A jak się spisują uchwyty które widać na drugiej fotce? Dojedziesz z kijami wsadzonymi w nie na łowisko? u siebie planuje też takie zamontować i w tym samym miejscu
Napisano 25 marzec 2015 - 07:50
A jak się spisują uchwyty które widać na drugiej fotce? Dojedziesz z kijami wsadzonymi w nie na łowisko? u siebie planuje też takie zamontować i w tym samym miejscu
Spokojnie da radę
Napisano 25 marzec 2015 - 08:39
A pływałeś na niej na elektryku? Chciałbym dowiedzieć się, jak by spisywała się na akwenach gdzie jest strefa ciszy.
Napisano 25 marzec 2015 - 09:07
A pływałeś na niej na elektryku? Chciałbym dowiedzieć się, jak by spisywała się na akwenach gdzie jest strefa ciszy.
Nie pływałem bo go nie posiadam,wioseł też nie używałem bo nie mam,dopięta Yamaha 20koników
Napisano 25 marzec 2015 - 10:47
Wiosła dobra rzecz ... Raz nie chciało mi sie wziąść ... Teraz już mi się chce.
Napisano 25 marzec 2015 - 11:08
Wioseł też nie posiadam choc po tym jak pekł mi przewód paliwowy i zalała mi benzyna cały silnik a jednocześnie okazało się że siedzę na torze promu ze 150 metrów długiemu powinienem posiadać.Nie pływałem bo go nie posiadam,wioseł też nie używałem bo nie mam,dopięta Yamaha 20koników
Napisano 25 marzec 2015 - 12:17
Aby uniknąć tego typu historii na pokładzie moich łodzi zawsze był/jest i pewnie będzie pagaj.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych