[Kuba Standera]

Dobrze że nie na pół gwizdka

[HUNTER]

może nie chcciał bym sie relkamować ale moja stara łódka jest na sprzedaż, może ktoś jest zainteresowany, silnik ma jak dzwon, a w zasadzie oba nie mają sobie nic do zarzucenia...
jakby któś był zainteresowany info proszę na priv...

[Kuba Standera]

silnik to honda?? Byłaby szansa sam silnik??

[HUNTER]

samych silników nie sprzedam
są dwa
evinrude 25 hp
i yamaha 15 hp

[Kuba Standera]

A i tak za słąbe- myślałem że chcesz pchnąć hondę

[HUNTER]

NA CORTINCE MAM SUZUKI

[tornado]

Widze że wątek nabrał rozmach dawno na forum mnie nie było bo mój pecet się wysypał a ja jak bym znał się na nim jak na łodziach to może bym go w dwa dni uruchomił a nie w miesiądz. Mi prace przy łodzi sprawiają wiele frajdy i chyba na ich punkcie mam większego chopla jak z rybami. w krutce opisze swoje patenty jakie sam zrobiłem na swojej łajbie,która przed remontem dla wielu nadawała by się tylko na szrot,ale zdrowa skorupa dała mi wiare na fajną łajbe pod warunkiem że nie będe liczył godzin na jej reanimacje.I udało się, aby wszystko zaprezentować musze wykonać pare zdjęć.Najwięcej problemów miałem z rozmieszeniem wszystkich zaprojektowanych zachcianek na tak małej powirzchi w skorupie.Założenia były że robie wszystko sam i dokupuje tylko to co musze i nie jestem w stanie sam wykonać.Wydaje mi się że każdy z nas jest w stanie wykonać dla siebie jakieś pływadełko lub coś za grosze reanimować.pozdrawiam tornado.

[lesiewicz]

Tornado podzielam twoje zainteresowania co do budowy,remontów i projektowania wyposażenia łodzi.Pare lat temu zbudowałem sobie pływadełko ze sklejki takie 2.70 długie i 1,50 szerokie,frajda przy budowie była niesamowita,nie mówiąc już o samym jej wodowaniu i pływaniu.Po kilku sezonach stwierdziłem że przydała by się większa łajba ,tym bardziej że coraz częściej do łodzi przysiadał się mój ojciec i wujek.Więc sprzedałem skorupkę i zacząłem projektować większą łajbę.
W tym roku rozpocząłem budowe łodzi, niestety czasu niemiałem za dużo i zdążyłem tylko zrobić zewnęczną skorupę.Ale najciekawsze(a dla niektórych śmieszne) jes to z czego ją zacząłem budować? Mianowicie z dachu od busa IVECO.Wpadłem na ten pomysł kiedy zobaczyłem takiego busa po dachowaniu jak stał do góry kołami i stwierdziłem że to może być dobry materiał na duże pływadło.A w podjęciu decyzji upewnił mnie program wysypisko lecący na kanale DISCAVERY w którym jedna ekipa do budowy łodzi wykożystała właśnie taki dach

[tornado]

Witam ten program sam oglądałem,bawią mnie takie programy.Co do twego pomysłu to super tylko zadbaj o jakieś komory wypornościowe aby nie było problemów w razie jakiegoś nieszczęścia na wodzie.W razie problemów moge coś nieraz doradzić najlepsze komory zrobisz na burtach czym wyżej tym lepiej. Zastanawiam się nad zaprojektowaniem łodzi typowej dla dwóch wędkarzy z możliwością rejsów parodniowych,bo na rynku nic takiego nie ma to co nasi producenci robią to wszystko pół środki.Typowe kabinówki nie spełniają wielu spraw potrzebnych wędkarzom otwarte to już prawdziwa poranoja, niesabilne za płytkie brak miejsca na co kolwiek.Mam zamiar otworzyć nowy wątek na temat łodzi dla wędkarzy wymagających troche wygody i luksusu.W wątku tym będzie troche zabawy z zebraniem informacji jak to widzą koledzy i czego oczekóją.Pozdrawiam tornado

[popper]

No, no

[klon]

NA CORTINCE MAM SUZUKI

Mółbyś sie pochwalić co to za cortina?

[Kuba Standera]

Zastanawiam się nad zaprojektowaniem łodzi typowej dla dwóch wędkarzy z możliwością rejsów parodniowych,bo na rynku nic takiego nie ma to co nasi producenci robią to wszystko pół środki.Typowe kabinówki nie spełniają wielu spraw potrzebnych wędkarzom otwarte to już prawdziwa poranoja, niesabilne za płytkie brak miejsca na co kolwiek.Mam zamiar otworzyć nowy wątek na temat łodzi dla wędkarzy wymagających troche wygody i luksusu.W wątku tym będzie troche zabawy z zebraniem informacji jak to widzą koledzy i czego oczekóją.Pozdrawiam tornado

Hmm widzę że myśli idą podobnym torem

Ja ze swojego bassboat jestem w miarę zadowolony, ale niestety brak mu możliwosci dłuższych spływan, jest mało miejsca (w trzech masakra), przy normalnym wietrze szybko dryfuje, przy irlandzkim to można by trollować z dryfu, jak leje to nie ma gdzie się schować. Znowu kabinówki to totalnie nie ta bajka - całkowicie za masywne+niewygodne. Myślę nad central console - jakimś ok 20stopowym inshorem, nie dość że w każdej pogodzie popływam to i jeszcze na zatokę będę mógł wypłynąć za pollockami czy małym rekinem. Ale znowu używanie na rzece jeziorze kłopotliwe bo to już mały krążownik.
Ja coraz bardziej myślę nad jakimś katamaranem - tym bardziej że mój ojciec projektuje łodzie (mieszka niedaleko od Ciebie) a teraz myśli nad produkcją..... Ch ętnie się podpinam pod taki wątek

[jerry hzs]

Nie wchodzilem na ten watek bo nie mam lodzi ale teraz jak go czytam to przypomnialo mi sie ze co tydzien leci tu taki pragram o lodziach . Gosciu pokazuje jak przerabia i udoskonala lodz . Reklamuje przy okazji rozne nowosci . Jest tu duzo z morskich spraw bo rzecz sie dzieje na Florydzie . Jak tylko to znowu wylapie to podam link do jego strony .

[bodzios51]

A ja to juz znam Twoje cacko i prosze nie wyglupiaj sie ,bo nie pokaze swojego Pozdro bodzios.

[Kuba Standera]

http://www.aksano.com/f18_photos.php

http://www.aksano.com/f3_photos.php

http://www.prokatboa...cture.php?Pid=r

Szczególnie ten pierwszy to mniej więcej coś o czym bym myślał - wygląda na to że to może być optimum do wędkowania.

[lesiewicz]

Tornado napisał

Co do twego pomysłu to super tylko zadbaj o jakieś komory wypornościowe aby nie było problemów w razie jakiegoś nieszczęścia na wodzie.W razie problemów moge coś nieraz doradzić najlepsze komory zrobisz na burtach czym wyżej tym lepiej.

Jak już pisałem narazie jest zrobiona tylko skorupa ,czyli część zewnętrzna.W planach mam obłożenie burt od wewnątrz pianką albo styropianem a na to wszystko sklejka.To samo będzie z podłogą,więc myślę że sama w sobie będzie niezatapialna.

[-YAN-]

Może i ja pokażę swoje.W krótkim czasie stałem się posiadaczem dwóch łodzi/ ktoś mnie wsadził na konia / pierwsza z nich to Michał którego tu ogłaszałem

druga to angielski orkney

Michał pojechał do Krakowa można go spodkać na naszych południowych i Słowackich zaporówkach.Natomiast Orkney i to ciekawostka pojechał w okolice Pragi Czeskiej jego przeznaczenie to przygoda z sumami.Czech znał ten model i na takie coś chorował/bardzo duża stabilność - trimaran/.
Bez łodzi długo nie wytrzymam a myślę że po niedzieli pochwalę sie nową skorupą.
Pozdrawiam pozytywnie zakręconych Jans

[jerry hzs]

W tej chwili leci program o przerobkach lodzi . Prowadzi go John Grewiskis . Podaje wam link do jego programu . Tam sa rowniez podane linki ktore program sponsoruja .
www.shipshapetv.com

[TERMOS]

http://www.fotosik.p...2603757ea4.html
Moja krypa to kawal plastiku i zero wygod .Przy czterokonnym silniku dogoni niejedna szybka motorowke .
a jak wpada w slizg mozna sie polac ze smiechu.Cztery konie za lajba i dwa na lajbie .Jak na jez.na ktorym mamy zwyczj lowic to ideal.Gorzej jest na wiekszej wodzie ,burta zaniska i woda czasem wciska sie do srodka.Ale i tu daje rade.Pomontowalem uchwyty do trola ktorych prawie sie nieuzywa .W sumie lajba jak kazda inna ciasna ale wlasna.

[tornado]

Ciasna ale własna to powinno być motto do dalszej dyskusji.Zdaje sobie sprawe że nie każdy kto chciałby mieć własne pływadełko może je mieć, z wielu powodów niezależnych od samego siebie. Ale czy tak jest naprawde ? chyba nie.Jest wiele sposobów na pokonanie problemów z nim związanych,i o tych problemach i możliwościach rozwiązania możemy tu pisać i wspólnie je rozwiązywać, w każdym z nas drzemie jakaś wiedza i umiejętności która wspólnymi siłami da pozytywne efekty jak w wielu innych sprawach na tym forum.Ze swej strony moge wiele pomuc w sprawach technologi laminatów i w jakimś zakresie rozwiązań technicznych,wielu z was ma dużą wiedze na temat silników,napędów,spraw elektryki,bezpieczeństwa i sam niewiem jeszcze czego co będzie przydatne do budowy czy remontu własnej łodzi.Więc zachęcam do podjęcia własnych kroków wszystkich tych którzy mażą o własnym Tytaniku i nie mają odwagi za to się zabrać.Pozdrawiam tornado